Volvo zakończyło trzeci kwartał 2024 r. z 10-procentowym wzrostem w ujęciu globalnym. Znakomite wyniki szwedzkiej marki koncernu Geely to zasługa zwłaszcza świetnych rezultatów w Europie. Na Starym Kontynencie imponuje zwłaszcza sprzedaż aut w pełni elektrycznych, których producent z Goteborgu dostarcza klientom niemal 2 razy więcej.
Volvo na plusie nie mimo, a dzięki elektrykom
Podobnie jak w zeszłym roku, Volvo w 9 miesięcy sprzedało na świecie ponad pół miliona samochodów. O ile po trzech kwartałach 2023 na liczniku widniało 509 158 rejestracji, tak od stycznia do września 2024 r. naliczono ich już 56 922. To wzrost o 10 proc. w odniesieniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Ubiegły miesiąc globalnie udało także zakończyć się na plusie, choć tylko 1-procentowym.
Na świecie Volvo zyskuje zwłaszcza w segmencie aut zelektryfikowanych, gdzie poprawa po trzecim kwartale wynosi 33 proc. W samym wrześniu skok w sprzedaży pełnych elektryków (BEV) i hybryd plug-in (PHEV) wyniósł 43 proc. Analizując wszystkie rynki na świecie, sprzedaż aut na prąd wzrosła o 66 proc., PHEV-ów o 9 proc. O 4 proc. spadła sprzedaż wersji spalinowych, w tym miękkich hybryd. Minus jest efektem września, gdzie ta grupa pojazdów zanotowała spadek rejestracji o 20 proc. względem września 2023 r.
W Europie elektryki Volvo wyprzedziły spalinówki
Poprawiające się ogólne wyniki Volvo to zasługa zwłaszcza Europy. Tu po trzech kwartałach sprzedaż wzrosła o 31 proc. do poziomu 274 419 szt. Rewelacyjny debiut Volvo EX30 sprawił, iż w tym roku na Starym Kontynencie szwedzka marka sprzedaje niemal dwa razy więcej (+96%) elektryków. Na koniec września rejestracje BEV-ów w Europie przekroczyły próg 100 tys. (103 460) egzemplarzy. To więcej niż spalinówek i miękkich hybryd razem wziętych (95 774). Na podobnym poziomie utrzymała się sprzedaż hybryd plug-in, gdzie rejestracje wzrosły o 4 proc.
Wrzesień nie był spektakularnym miesiącem na pozaeuropejskich rynkach. W USA wrzesień 2024 zakończono z 22-procentowym spadkiem, na co wpływ mogło mieć nagromadzenie świąt i dni wolnych od pracy. Spadek odnotowano też w Chinach (-16 proc.), co odzwierciedla tamtejsze makroekonomiczne uwarunkowania. To, co jednak rzuca się w oczy to wzrosty w segmencie aut zelektryfikowanych. W USA Volvo sprzedaje coraz więcej PHEV-ów (+68% po trzech kwartałach), a w Chinach coraz więcej BEV-ów (+17% po Q3).
– Ogólny obraz rynku pozostaje niestabilny i niepewny, ale jesteśmy zachęceni solidnymi wynikami w Europie, szczególnie w przypadku naszego portfolio samochodów zelektryfikowanych, na czele z modelem EX30 — powiedział Björn Annwall, dyrektor handlowy i zastępca dyrektora generalnego Volvo Cars.
Bestseller przez cały czas ten sam
W samym wrześniu na wyniku Volvo najmocniej pracował model XC60 (18 096 szt.). Drugie miejsce zajęło Volvo XC40, które wraz z elektryczną odmianą EX40 zgromadziły w minionym miesiącu 13 930 rejestracje. Podium skompletował pierwszy w historii szwedzkiej marki B-SUV, czyli elektryczne Volvo EX30 (9 610 szt.).