Volkswagen dostosował ceny SUV-a do możliwości finansowych Polaków i już sprzedaje się lepiej niż Toyota Yaris Cross. Wjechały kolejne zniżki

3 godzin temu

Volkswagen T-Roc zanotował świetny początek roku w Polsce. Bestsellerowy SUV niemieckiej marki w styczniu sprzedawał się lepiej niż Toyota Yaris Cross. Co stoi za tak zwiększonym zainteresowaniem tym modelem wśród Polaków? prawdopodobnie ceny, które mocno obniżono nie tylko na rocznik 2024, ale teraz także na rocznik 2025.

W kontekście polskiego rynku Volkswagen T-Roc najlepiej sprzedający się model marki z Wolfsburga. Spore rabaty zaczynają przekonywać coraz więcej klientów do zakupu. Samemu Volkswagenowi także zależy na intensyfikacji sprzedaży, nie tylko z powodów finansowych. Jeszcze w tym roku zadebiutuje zupełnie nowa, druga generacja modelu oparta na platformie MQB Evo (tej samej co nowy Golf). Zatem niewskazane jest, aby dealerom zalegały poliftingowe egzemplarze ustępującej generacji.

Jak tani jest nowy Volkswagen T-Roc?

Wyprzedaże rocznika modelowego 2025 w polskich salonach podkręcono do granic możliwości. Egzemplarze wyprodukowane jeszcze w 2024 r. oferowane są z rabatem aż 24 tys. zł. To oznacza, iż ceny zaczynają się od 103 490 zł. Natomiast w tym miesiącu postanowiono też dać spore upusty na rocznik produkcji 2025, który przeceniono o 20 tys. zł. Ceny tegorocznych egzemplarzy zaczynają się 107 490 zł. Tak dy duże zniżki oferowane są na wszystkie wersje benzynowe i w dieslu, łącznie z topową odmianę R Black Edition (200 290 zł).

Najtańszy T-Roc ma pod maską 116-konny silnik benzynowy 1.0 TSI, współpracujący z 6-biegową manualną skrzynią. Trudno jednak skupiać się na tzw. bieda wersji Life, gdy nieco wzbogacona odmiana Life Plus kosztuje tylko tysiąc złotych więcej (od 104 290 zł). Auto już na starcie ma wtedy 17-calowe alufelgi, reflektory LED Basic i przyciemniane tylne szyby. Bez dopłaty mamy też komfortowe fotele z regulacją wysokości oraz praktyczny podłokietnik ze schowkiem. Do tego długa lista systemów asystujących, dostęp bezkluczykowy (od wersji Life Plus), a choćby czujnik deszczu.

Nadal można kupić diesla, ale na bogato są tylko mocne benzyniaki

Pełną listę wyposażenia można łatwo sprawdzić i porównać z różnymi opcjami w promocyjnym cennikach roczników 2024 lub 2025. W kwestii jednostek napędowych najszerszy wybór wersji wyposażenia jest dla silników benzynowych 1.5 TSI o mocy 150 KM. W nich zamiast 6-biegowego manuala, można zażyczyć sobie 7-stopniowy automat DSG. Osoby, którym zależy na osiągach mogą wybrać silnik 2.0 TSI o mocy 190 KM lub 300 KM (R lub R Black Edition) z napędem na 4 koła (tylko w automacie). W ofercie przez cały czas jest też silnik Diesla (ceny od 124 690 zł) 2.0 TDI o mocach 116 i 150 KM. Nie jest on jednak dostępny w bogatszych opcjach.