Max Verstappen znów na szczycie. Holender po raz pierwszy od rundy w Austin triumfował w wyścigu Formuły 1, tym razem pewnie wygrywając na ulicach Las Vegas. Aktualny mistrz świata okazał się szybszy od Lando Norrisa, lidera klasyfikacji generalnej, i dzięki temu podtrzymał swoje szanse na obronę tytułu na dwie rundy przed końcem sezonu. Trzecie miejsce przypadło George’owi Russellowi.

Start dostarczył ogromnych emocji. Lando Norris, ruszający z pole position, lepiej zareagował na zgaszenie świateł, jednak jego obrona przed Verstappenem zakończyła się błędem – zjechał zbyt agresywnie do wewnętrznej i nie zmieścił się w pierwszym zakręcie. Verstappen wykorzystał sytuację bezbłędnie i od razu objął prowadzenie, a Norris stracił jeszcze jedną pozycję, ponieważ chwilę później wyprzedził go znakomicie ruszający George Russell.
Dla Oscara Piastriego początek wyścigu mógł zakończyć się katastrofą. Australijczyk został uderzony przez Liama Lawsona, ale mimo kontaktu jego McLaren pozostał w pełni sprawny. Znacznie gorzej poszło Gabrielowi Bortoleto, który kompletnie pomylił punkt hamowania i doprowadził do dużej kraksy, eliminując z rywalizacji siebie oraz Lance’a Strolla. Na chaosie zyskali Isack Hadjar, awansując aż na piąte miejsce, Oliver Bearman, który wskoczył do czołowej dziesiątki, oraz Lewis Hamilton, podnosząc się po starcie z końca stawki na 12. lokatę.
Bearman nie był jednak w stanie utrzymać się z przodu – Charles Leclerc, ruszający w pościg po słabych kwalifikacjach, wyprzedził go już na piątym okrążeniu. Kierowca Ferrari kontynuował swój marsz do przodu i niedługo minął również Piastriego oraz Hadjara, którzy po chwili zamienili się pozycjami.
Liderzy dyktowali równe tempo i przez kilka okrążeń sytuacja wyglądała na stabilną. Jako pierwszy na zmianę opon zdecydował się Russell, który na 17. okrążeniu założył twardszą mieszankę. Piastri odpowiedział trzy okrążenia później i dzięki temu zyskał nad Sainzem i Leclerkiem, zatrzymującymi się nieco później.
Verstappen pojawił się w alei serwisowej jako ostatni z czołówki – na 25. okrążeniu – i bez żadnych problemów utrzymał pierwsze miejsce. Z tyłu natomiast zaczęły pojawiać się kłopoty Russella, którego dopadła usterka układu kierowniczego. Brytyjczyk nie był w stanie jechać tempem liderów i ostatecznie musiał przepuścić Norrisa, choć mimo trudności zdołał dowieźć samochód na podium.
Tuż za pierwszą trójką finiszował Andrea Antonelli, który jednak otrzymał karę za falstart i został sklasyfikowany za Oscarem Piastrim. Młody Włoch zdołał mimo to utrzymać za sobą Charlesa Leclerka, a dalej finiszowali Carlos Sainz Jr i Isack Hadjar. Ostatnie punkty wywalczyli Nico Hülkenberg oraz Lewis Hamilton.
Zwycięstwo Verstappena sprawiło, iż jego strata do Norrisa stopniała do 42 punktów. Lider klasyfikacji zwiększył z kolei swoją przewagę nad Piastrim do 30 „oczek”. Walka o tytuł wchodzi w decydującą fazę, a kolejna odsłona rywalizacji odbędzie się już za tydzień w Katarze.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.










