
Kiedy debiutowała w 1985 roku, była sensacją. Toyota Celica T16 imponowała nowoczesnymi rozwiązaniami i nie dziwi, iż dziś ma status kultowego auta – szczególnie w najmocniejszych wersjach. Ale popularniejsze odmiany również zasługują na uwagę.
Toyota Celica (T16)
- lata produkcji: 1985-1991
- ceny: od 8000 zł
Postrzeganie Toyoty w połowie lat 80. ubiegłego wieku było zupełnie inne niż jeszcze kilka lat wcześniej. Pozycja koncernu rosła, stał się globalny. A wiele modeli zaczynało wyznaczać standardy w swoich klasach. Japończycy postanowili, iż nowe usportowione coupe musi być właśnie takim samochodem – na wskroś nowoczesnym. Postawiono po raz pierwszy w modelu Celica na przednionapędową platformę. A Supra, będąca dotąd flagowym wydaniem Celiki, rozpoczęła własną drogę, jako oddzielny model. Inaczej pozycjonowany i wciąż z tylnym napędem.
https://magazynauto.pl/testy/toyota-mr2-radosc-z-jazdy-po-japonsku,aid,3209Dziennikarze w 1985 roku byli zaszokowani nowym modelem. Celica T16 wyglądała niezwykle nowocześnie, miała w gamie 16-zaworowe wysokoobrotowe jednostki z wielopunktowym wtryskiem paliwa oraz m.in. wielowahaczowe tylne zawieszenie. Wysoko oceniano jakość wykończenia, ale też stylistykę, która sprawiała, iż wielu konkurentów nagle zaczęło wyglądać bardzo staro.
1398
Silniki – tu nie ma gorszych
Po blisko czterech dekadach od debiutu można bez cienia wątpliwości stwierdzić, iż jednostki tego modelu dzielą się jedynie na słabsze i mocniejsze, bo trwałość jest w każdym przypadku niezwykle wysoka.
Podstawowa gaźnikowa odmiana 1.6 i oferowana w USA 2.0 o mocy 97 KM nie budzą emocji, ale auta nimi napędzane są niedrogie. Szesnastozaworowa wersja 1.6 i spotykane głównie za oceanem słabsze 2.0 (115, 125, 135 KM) z lekkiej Celiki robią już przyjemnie rozpędzające się auto.

Ale szczególnie warta uwagi jest odmiana napędzana jednostką 3S-GE. Zależnie od rynku i rocznika nosiła oznaczenia GTi, GT-i 16 oraz GT. Osiągała 140 lub 149 KM (mocniejsze wersje nie miały katalizatora). choćby dzisiaj reakcje na gaz i tempo, w jakim ten silnik nabiera obrotów, robią wrażenie.
benzynowy | benzynowy | benzynowy | benzynowy, turbo |
1587 cm3 | 1587 cm3 | 1998 cm3 | 1998 cm3 |
R4/8 | R4/16 | R4/16 | R4/16 |
86 KM/5600 | 124 KM/6600 | 149 KM/6400 | 185 KM/6000 |
135 Nm/3600 | 142 Nm/5000 | 180 Nm/4800 | 250 Nm/3600 |
175 km/h | 205 km/h | 210 km/h | 220 km/h |
12,4 s | 8,9 s | 8,7 s | 8,1 s |
7,1 l/100 km | 7,1 l/100 km | 7,7 l/100 km | 9,1 l/100 km |
Z rajdowym zacięciem
W seryjnej postaci doładowana wersja ze stałym napędem 4x4 wydaje się kilka lepsza od odmiany GTi. Wynika to z faktu, iż waży aż o ponad 200 kg więcej. Ale kultowy GT-Four (w Europie nazywany Turbo 4WD lub Turbo 4x4) powstał przede wszystkim z powodu wymagań homologacyjnych FIA. Seryjne auto było w rzeczywistości bazą dla A-grupowej „rajdówki”, o znacznie większej mocy.

Paweł Wysocki, kierowca rajdowy, który w swoim warsztacie przygotował już do sportu kilka takich samochodów, przyznaje, że Celica jest ciężka. Ale jednocześnie niezwykle stabilna. choćby na mokrej nawierzchni daje dużo czasu w reakcje i pozwala się łatwo kontrolować. I dodaje, iż mechanika Toyoty jest zadziwiająco trwała, w szczególności układ przeniesienia napędu. Do tego Celica to jedyne z homologacyjnych rajdowych aut ery grupy A z takim nadwoziem. Resztę konkurentów stworzono na bazie sedanów i hatchbacków.

Sprawdź przed zakupem
Pozostając w kwestii nadwozi – poza liftbackiem i mniej popularnym coupe na zlecenie Toyoty amerykańska firma ASC produkowała też kabriolety. Trafiały one oficjalnie również do Europy. I wciąż można znaleźć takie auta w dobrym stanie. Ale trzeba uważać, na rynku bywają też kabriolety z dachami niemieckiej firmy H.P. Schwan. Różnią się one od standardowych.
Celiki, choćby w wersji GTi, wciąż trafiają się w niezłych cenach. To warte uwagi auta, ale lepiej zapomnieć o egzemplarzach wybrakowanych i do napraw blacharskich.
https://magazynauto.pl/testy/toyota-gr-supra-3-0-twin-scroll-turbo-wszystko-w-rekach-kierowcy-test,aid,3458Toyota Celica (T16) – historia modelu
- 1985: debiut pierwszej przednionapędowej Celiki, w Europie gaźnikowy 1.6 i wtryskowy 2.0 149 KM, w USA 2.0 97 KM
- 1986: w USA nowa jednostka 2.0 115 KM, w Europie mocniejszy 1.6 124 KM, na rynku japońskim debiutuje GT-Four
- 1987: lifting, w Europie pojawia się wersja Turbo 4WD, w USA All-Track, debiut kabrioletu i GTi/GT-i 16 (140-149 KM)
- 1989: pierwsze zwycięstwo w Rajdowych Mistrzostwach Świata (Rajd Australii), koniec produkcji modelu T16
- 1990: Carlos Sainz zdobywa Celicą T16 rajdowe Mistrzostwo Świata
1399
Używana Toyota Celica (T16) – typowe problemy
- Korozja to największy wróg Celiki, rdzewieją podłoga, progi, błotniki, pas tylny, często na pierwszy rzut oka problemów nie widać, a części blacharskich w zasadzie nie ma na rynku

- Do Turbo 4WD ciężko już choćby kupić np. elementy układu napędu rozrządu

- Do słabszych wersji dostępność części jest kiepska, ale i tak lepsza, bo te same silniki i ich osprzęt występowały też w innych modelach Toyoty
Używana Toyota Celica (T16) – sytuacja rynkowa
W Polsce wciąż można kupić w korzystnej cenie GTI, pojawiają się nieźle rokujące auta, świeżo sprowadzone. Idealne egzemplarze w oryginalnym stanie zdarzają się w Niemczech. Za znacznie mniejsze kwoty (8-12 tys. zł) można czasami znaleźć Celiki w podstawowych wersjach, z silnikami 1.6.
Kabriolety w dobrym stanie oraz wersje GTI bez większych problemów blacharskich. |
Świetne egzemplarze GTI z małymi przebiegami (w Niemczech) oraz GT-Four do remontu. |
Nieźle utrzymane GT-Four, często po tuningu mechanicznym. Idealne kosztują dużo więcej. |
Używana Toyota Celica (T16) – podsumowanie
Kult odmiany GT-Four jest tak duży, iż wielu fanów youngtimerów zapomina o słabszych Celicach. To świetne auta, a wersja GTi zaskakuje też osiągami. Ceny przez cały czas bywają niezłe. Ale najważniejszy jest stan blacharki.