8 godzin temu
Skoda rozpoczęła rok 2025 solidnymi zyskami. Jedną z gwiazd oferty czeskiej marki oprócz pojazdów PHEV i BEV jest nowy kompaktowy SUV, który nie potrzebuje paliwa, by pokonać dystans ponad 300 km. Ma jednak problem, bo rywal obciął cennik i oferuje więcej, za mniej. Ponadto ma wiele do powiedzenia, jeżeli chodzi ceny do wydajności.
Bestsellerowa Skoda Elroq ma problem z nowoczesnym i technologicznym rywalem
Nie jest tajemnicą, iż Skoda Elroq jest jednym z tych SUV-ów czeskiego producenta, które przynoszą mu wiele powodów do radości. Nowy kompaktowy SUV, który nie potrzebuje grama paliwa, od października ubiegłego roku do końca marca uzbierał ponad 45 000 zamówień. Problem w tym, iż jego bezpośredni rywal postarał się o szereg argumentów, które przekonają wielu. To zasięg, nowoczesne technologie i stylistyka oraz nowa cena uwzględniająca zniżkę w wysokości 55 000 zł.
Nawet najtańszy Hyundai Ioniq 5, może przejechać 440 kilometrów bez użycia ani kropli paliwa i jest teraz w sprzedaży za 159 900 zł. W rezultacie uwzględniając dopłaty, technologiczny SUV pozwala wejść do świata zrównoważonej mobilności w bezkonkurencyjnej cenie.
foto: Hyundai
Zniżka na miejskiego SUV-a Hyundaia stawia pod znakiem zapytania zakup Skody
Hyundai podzielił gamę Ioniq 5 na wersje wyposażenia Dynamic, Techniq, Uniq i N Line. Najtańsza wersja z baterią 63 kWh pomimo zajmowania najniższego poziomu w hierarchii posiada bardzo szeroki zakres wyposażenia. Dodatkowo samochód o mocy 170 KM i z zasięgiem 440 km przyspiesza od 0 do 100 km/h w 8,5 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 185 km/h. Deklarowane średnie zużycie energii wynosi 15,6 kWh na 100 kilometrów. Dodatkowo wersje z zasięgiem 515-570 km i mocy 229 KM lepiej wyposażone można kupić teraz za 184 900 zł. To rzecz jasna nie uwzględniając oferowanej przez rząd dopłaty w wysokości maksymalnej 40 000 zł.
Najniższy poziom wyposażenia Dynamic uwzględnia takie funkcjonalności jak:
– reflektory LED,
– 19’ calowe felgi aluminiowe,
– system multimedialny z 12,3” ekranem dotykowym,
– łączność Android Auto i Apple Car Play,
– klimatyzacja automatyczna dwustrefowa,
– przednie fotele podgrzewane i podgrzewaną kierownicę,
– cyfrowe zegary z 12,3” wyświetlaczem,
– przednie i tylne czujniki parkowania i kamerę cofania z dynamicznymi liniami pomocniczymi,
– inteligentny tempomat z funkcją Stop&Go.
Uwzględniając cennik ze sporą obniżką, możemy kupić świetnego miejskiego SUV-a z odświeżonym designem, zwiększonym zasięgiem ( dzięki większym akumulatorom) oraz opcją N-Line z jeszcze lepszymi osiągami. Technologia 800V umożliwia nam szybkie ładowanie samochodu. Wersje z akumulatorem 84 kWh można uzupełnić energię na 336 km w 15 minut. To plus dobre osiągi bez rezygnacji z wyposażenia czynią propozycję Hyundaia bardzo konkurencyjną względem czeskiego SUV-a.
źródło: Hyundai
