2 tygodni temu
Stanie w korku nigdy nie jest przyjemne, choćby jeżeli trwa zaledwie paręnaście minut podczas powrotu z pracy. jeżeli myślisz, iż to w twoim mieście panuje ogromny chaos w godzinach szczytu, to lepiej zobacz nagranie z Chin, które właśnie obiegło media społecznościowe. Samochodów na ulicy było tak dużo, iż niektórzy dotarli do domu dopiero po 24 godzinach. Co tam się wydarzyło?
REKLAMA
Zobacz wideo Kocioł na węźle A2 Mińsk Mazowiecki. Koszmar kierowców
Co się stało na autostradzie? Chińczycy utknęli na ulicy
Brytyjska gazeta "Daily Mail" opublikowała na Instagramie 9 października (czwartek) zaskakujące nagranie z Chin, które momentalnie stało się wiralem. To ujęcie z drona, na którym widać potężny korek prowadzący do stacji poboru opłat w Wuzhuang, w prowincji Anhui. Jest to największy tego typu obiekt w całych Chinach, dlatego ma aż 36 pasów ruchów, które następnie zwężają się do czterech. Nikt jednak nie spodziewał się, iż w ciągu jednego dnia każdy z nich zostanie zapełniony, a kolejka aut będzie ciągnąć się aż po horyzont. Widok robi ogromne wrażenie - na nagraniu można zaobserwować sznury pojazdów poruszających się w ślimaczym tempie, podczas gdy ich reflektory rozświetlają na kolorowo zaciemnioną okolicę. Jak podaje "Daily Mail", korek był tak długi, iż trwał niemal 24 godziny.
Chaos wygląda pięknie, jeżeli cię w nim nie ma
Jak ci wszyscy ludzie korzystali z toalety?
Już nigdy więcej nie będę narzekać, jeżeli utknę w korku
- pisali pod nagraniem zaskoczeni internauci.
Zobacz też: Znaleziono kolejne martwe zwierzęta w Wielkopolsce. "Mamy podejrzenia, iż ktoś celowo truje koty"
Jaki był najgorszy korek drogowy w historii? Niechlubny rekord przeraża
Choć film udostępniono w czwartek, to został on nagrany już w poniedziałek 6 października. Jak czytamy w zagranicznych mediach, gigantyczny korek był efektem przedłużonej celebracji dwóch ważnych chińskich świąt - święta narodowego i Święta Środka Jesieni. Z tej okazji Chińczycy mają zwykle aż tydzień wolnego i rozjeżdżają się po kraju, by spędzić ten czas z całą rodziną. W tym roku świętowanie przedłużyło się jednak do ośmiu dni, dlatego ruch na ulicach był po weekendzie znacznie zwiększony. Portal The Indian Express poinformował, iż Ministerstwo Kultury i Turystyki odnotowało teraz rekordową liczbę 888 milionów podróży w okresie świątecznym. W ubiegłym roku było to 765 milionów. Szacuje się, iż przed stacją poboru opłat mogło stać choćby 120 000 pojazdów.
Co ciekawe, nie jest to największy korek w historii Chin. W sierpniu 2010 roku kierowcy utknęli na autostradzie między Pekinem a Tybetem po tym, jak kilka ciężarówek zepsuło się w połowie trasy. Korek rozciągnął się na ponad 100 kilometrów i trwał aż 12 dni.
Źródło: indianexpress.com, instagram.com/dailymail
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
