Toyota GR Yaris przebojem wjechała na rynek. 430 egzemplarzy, które przeznaczono do sprzedaży w naszym kraju, rozeszło się jak świeże bułeczki. I to pomimo ceny bazowej ponad 140 000 zł.
Toyota GT Yaris jest hot-hatchem z napędem na 4 koła, który nie ma konkurenta w segmencie B
Jego 3-cylindrowa jednostka o pojemności 1,6 l z turbodoładowaniem wypluwa 261 KM i odznacza się maksymalnym momentem obrotowym 360 Nm. To samochód skrojony na tor, z masą własną 1280 kg, dobrym wyważeniem i nisko położonym środkiem ciężkości. Dzięki temu przyspiesza do setki w 5,5 s i może rozpędzić się do 230 km/h. Prawdopodobnie pojechałby szybciej, gdyby nie ogranicznik prędkości. Małego sportowca w podstawowym wariancie Toyota wyceniła na 143 900 zł, co jest niemałą sumą. Cena ta jednak nie przestraszyła potencjalnych klientów, którzy ruszyli składać zamówienia.
Fenomen popularności sportowej Toyoty można porównać do tego, co się działo z Suzuki Jimny
Po małą terenówkę zaczęły ustawiać się kolejki, jak tylko trafiła do sprzedaży w 2018 roku. Klienci docenili jej walory jazdy w terenie i zachwycili się nową stylistyką. Auto po wyjeździe z salonu zyskiwało tylko na wartości.
Bardzo podobną sytuacją mamy teraz w przypadku Toyoty GR Yaris
Przydział na Polskę wynosił 400 sztuk z puli 40 000 egzemplarzy, które przewidziano do produkcji. Ostatecznie z zakupu ucieszyło się 430 szczęśliwców. Tym, którym nie udało się zapisać na listę kolejkową pozostaje zakup z rynku wtórnego. Cena jest jednak choćby 20% wyższa.
Toyota GR Yaris cieszy się też popularnością w świecie wirtualnym
Już 310 000 graczy zapłaciło za możliwość jazdy GR Yarisem w rozgrywkach Gran Turismo, dostępnej na konsoli PS4. Ta liczba pozostało bardziej imponująca, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, iż japoński hot-hatch zadebiutował w wirtualnej rzeczywistości stosunkowo niedawno, bo dopiero w zeszłym miesiącu.
