Mediolańska firma Carrozzeria Touring, znana z takiego dzieła, jak Alfa Romeo Disco Volante, przygotowała kolejny niezwykły projekt. Odwołuje się nim do stylistyki streamline z lat 30. i 40. XX wieku.
Ten piękny kształt skrywa Ferrari F12 Berlinetta
Podwozie i układ napędowy pochodzą z włoskiego supercara, dzięki czemu Aero 3 może poszczycić się 6,3-litrową jednostką V12 o mocy 730 KM. Tę liczbę koni przekazuje na tylną oś 7-biegowa, sekwencyjna przekładnia, umożliwiając sprint do setki w 3,1 s.
„Masa jest wrogiem, a opór powietrza przeszkodą”
Takie credo przyświeca producentowi od lat. Aero 3 ma karbonowe panele w nadwoziu i jest lżejsze od Ferrari o 150 kg, co powinno mieć przełożenie na wrażenia z jazdy. Lepiej też wygląda – z trapezową osłonę chłodnicy i odważnymi wlotami powietrza z przodu.
Najwięcej dzieje się jednak z tyłu
Najpiękniejszym elementem jest gigantyczna płetwa rekina, która zaczyna się nad kabiną i rozciąga do tylnego zderzaka. Można dopatrzeć się w niej inspiracji Alfą Romeo z lat 30. poprzedniego stulecia. Nie ma żadnych funkcji aerodynamicznych i pełni rolę wyłącznie czysto estetyczną.
Charakterystyczny jest także kolor – Stratosphere Red
W kokpicie znalazło się polerowane aluminium oraz włoska skóra Foglizzo, która sąsiaduje z alcantarą i czarnymi matowymi wstawkami z włókna węglowego.
Cena nie została ujawniona, ale z pewnością będzie odpowiednio wysoka
Praca nad autem zajęła 5000 roboczogodzin. Prawdopodobnie każdy z 15 planowanych egzemplarzy będzie miał inną cenę – wpływ na to ma indywidualna konfiguracja klienta. Touring Superleggera Aero 3 zadebiutuje na żywo podczas imprezy Salon Prive w Londynie w dniach 23-25 września.
Zdjęcia: carscoops.com