To zdecydowanie najlepsza Tesla Cybertruck, jaką widzieliśmy. Za kierownicą siedział projektant pick-upa

1 rok temu

Tesla Cybertruck to chyba najbardziej wyczekiwany model, jaki wyjedzie z fabryki amerykańskiego producenta samochodów elektrycznych. Jeszcze zanim zaczął na dobre istnieć, jako coś więcej niż prototyp, to w kolejce po taki pojazd ustawiały się tysiące chętnych. W tym miesiącu Cybertruck ma trafić w ręce pierwszych szczęśliwych nabywców, ale zanim to się stanie zobaczyliśmy go w zupełnie nowym wydaniu.

To najlepsza Tesla Cybertruck, jaką do tej pory widzieliśmy

Przywykliśmy już do tego, iż Tesla Cybertruk to futurystyczny pojazd od Elona Muska zbudowany ze stali nierdzewnej. Wszystkie egzemplarze pokazywane publicznie zawsze miały ten sam srebrny kolor i to było ich znakiem rozpoznawczym. Jedynymi kolorowymi elementami nadwozia były tyle światła i koła. Dlatego, to co udało się uwiecznić na ostatnich zdjęciach, robi piorunujące wrażenie.

Tesla Cybertruck w nieoczekiwanym czarnym matowym kolorze Stealth Matte Black i przyciemnionymi elementami nadwozia pojawiła się na imprezie Teslas & Coffee, jaka odbyła się w Santa Monica (USA). Zupełnie inny niż inne znane nam prototypy pickup zrobił piorunujące wrażenie. Każdy element nadwozia przyciemniono, łącznie z kołami i tylnymi światłami. To razem daje taki efekt, iż wielu pokusiło się o stwierdzenie, iż taki Cybertruck świetnie nadawałby się na Batmobil.

Słusznie zauważono, iż nie wygląda na malowaną lakierem, bo efekt jest podobny do owinięcia folią. Istnieje duże prawdopodobieństwo, iż tak jest odkąd Tesla oferuje folię fabryczną, którą reklamuje jako „samonaprawiającą się”. W dodatku do najtańszych nie należy. Za taką w odcieniach Slip Grey, Satin Ceramic White i Satin Stealth Black trzeba zapłacić 7500 dolarów.

This one is close pic.twitter.com/vNgYmrVu8y

— Nic Cruz Patane (@niccruzpatane) November 5, 2023

Czarny matt to nie jedyna nowość, jaką oferuje Tesla dla swoich samochodów

Jak niedawno pisaliśmy, Tesla zdecydowała się na ulepszenia dla swojego Modelu S i Modelu X. Z nadzieją, iż będą lepiej się sprzedawać, oferuje je w tej chwili w nowym kolorze lakieru – Stealth Grey. Taki matowoszary kolor, mogą już zamawiać klienci z Azji i Ameryki Północnej. To jednak nie znaczy, iż taki w późniejszym czasie nie trafi do Europy.

Owijanie folią Cybertrucka od Tesli, jak widać znajduje świetne zastosowanie. Trzeba brać jednak pod uwagę, iż ze względu na wielkość nadwozia tej będzie potrzeba znacznie więcej niż w przypadku Modelu S, czy X. W rezultacie rachunek może wynieść choćby 8000 dolarów. Jedno jest pewne – jeżeli Tesla nie będzie fabrycznie oferować Cyberturcka w takim wydaniu, to klienci sami sobie okleją elektrycznego pick-upa.

Prezentowany na zdjęciach i nagraniach poniżej, zrobił furorę w social mediach na imprezie fanów Tesli. Pierwsi szczęśliwcy mają odebrać swoje Cybertrucki 30 listopada. To wtedy dowiemy się jakie warianty koloru nadwozia dla nich przewidziano.

Ile będzie kosztować sam Cybertruck przez cały czas nie wiadomo. Elon Musk nie podał żadnych oficjalnych informacji na ten temat, oprócz komunikatu jak padł na oficjalnej prezentacji pick-upa w 2019 r. Mowa była wówczas o kwocie 39 900 dolarów. Dla wersji z 4 silnikami wyniosła ona 69 900 dolarów.

Best pic of the matte black Cybertruck yet pic.twitter.com/ufg7XrCFKd

— Sawyer Merritt (@SawyerMerritt) November 5, 2023

Don’t worry everyone, the Cybertruck looks horrible in matte black too pic.twitter.com/hMu0mUk1zJ

— Daniel Golson (@dsgolson) November 5, 2023

Idź do oryginalnego materiału