To BMW kosztuje tyle, co 4 nowe Lamborghini. A wcale nie jest prosto z salonu

3 godzin temu

Było bardzo drogo, j­est jeszcze drożej. Limitowane BMW 3.0 CSL, będące tak naprawdę „M-czwórką” w przebraniu, już jako nowe kosztowało fortunę, ale teraz jeden z dealerów ekskluzywnych aut sprzedaje je za cenę kilku Lamborghini.

3.0 CSL, które pokazano pod koniec 2022 roku, powstało dla uczczenia 50-lecia „zbrojnego” ramienia BMW, czyli M GmbH. Od początku zakładano produkcję 50 sztuk tego samochodu, opartego na aktualnym M4.

Do naszego kraju trafił jeden egzemplarz. Wyceniono go na 4 550 000 zł, co oznacza, iż to najdroższe w historii BMW, jakie kiedykolwiek oficjalnie oferowano w Polsce.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/oficjalna-cena-bmw-3-0-csl-zwala-z-nog-jak-wypada-ona-na-tle-innych-modeli-tej-marki,aid,2889

Nie traci, a zyskuje na wartości

Samochody pokroju BMW 3.0 CSL często są kupowane jako inwestycja. To białe kruki, które w przeciwieństwie do masowych modeli po wyjeździe z salonu nie tracą na wartości. Wręcz przeciwnie – zyskują, co wynika z faktu, iż zwykle jest na nich więcej chętnych niż oferowanych egzemplarzy.

Teraz 1 z 50 wyprodukowanych BMW 3.0 CSL trafiło do dealera rzadkich samochodów – Hollmann International z Niemiec. Auto jest praktycznie jak nowe, a na jego liczniku widnieje przebieg zaledwie 50 km (TUTAJ znajdziesz ogłoszenie).

BMW 3.0 CSL nawiązuje do oryginału z 1972 roku. BMW

Cena? Potwornie wysoka. Dokładnie to 1 428 000 euro, co w przeliczeniu na naszą walutę daje około 6 110 000 zł. Czyli o około 1 560 00 zł drożej niż Niemcy wołali za zupełnie nowy egzemplarz tego samochodu.

Dla porównania cena najnowszego Lamborghini Temerario (następcy Huracana) ma zaczynać się od około 300 tys. euro. Oznacza to, iż za to konkretne BMW 3.0 CSL można by kupić 4 egzemplarze włoskiego supersamochodu, a w kieszeni pozostałoby jeszcze 228 000 euro.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/duze-zmiany-w-dziale-designu-bmw-odchodzi-domagoj-dukec-a-wraz-z-nim-zeby-bobra,aid,4514

Najmocniejszy silnik R6 w historii

BMW 3.0 CSL, choć oparte na aktualnym M4, ma nadwozie wykonane z plastiku wzmacnianego włóknem węglowym (CFRP). Wytwarzano je w specjalnym zakładzie, mieszczącym się poza Dingolfing – siedzibą M GmbH. M.in. z tego względu produkcja każdego egzemplarz tego auta trwała około 10 dni.

Pomiędzy przednimi kołami BMW 3.0 CSL pracuje najmocniejszy 6-cylindrowy silnik w historii tej niemieckiej marki. Oparto go na jednostce wyczynowej, stosowanej w M4 serii DTM. Wytwarza ona 560 KM (o 10 KM więcej niż M4 CSL) i 550 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

BMW 3.0 CSL w układzie przeniesienia napędu ma rzadką dziś przekładnią ręczną. BMW

Wkręca się na 7200 obr./min, a do pary ma... 6-biegową przekładnię ręczną, Moment obrotowy trafia z niej wyłącznie do kół tylnej osi. BMW nie podawało osiągów 3.0 CSL, ale nieoficjalnie mówi się o czasach przyspieszeń zbliżonych do M4 CSL. Czyli 0-100 km/h w 3,7 s i 0-200 km/h w 10,7 s.

https://magazynauto.pl/porady/co-jest-lzejsze-od-nowego-bmw-m5-mozesz-sie-zdziwic,aid,4552

Lekko już było

BMW 3.0 CSL poza oryginalnym nadwoziem, wyróżnia się też specjalnie dostrojonym, adaptacyjnym zawieszeniem. W tym niemieckim aucie zastosowano aktywny mechanizm różnicowy przy tylnej osi, a także system kontroli trakcji z dziesięcioma programami. Niezbędną siłę hamowania zapewniają hamulce ceramiczno-karbonowe.

Co ciekawe, pomimo lekkiego nadwozia BMW 3.0 CSL waży 1624 kg. We współczesnej motoryzacji to dość przeciętny wynik, ale w przypadku jego protoplasty waga pokazywałaby zaledwie 1270 kg.

981

Idź do oryginalnego materiału