5 dni temu
Amerykańska marka wyznaczyła kierunek w elektryfikacji pojazdów. W pewnym momencie zaczęła jednak odstawać od innych producentów – szczególnie w dziedzinach jakości i stylistyki. Elon Musk wie, iż nie można osiadać na laurach, dlatego Tesla Model Y 2025 jest udoskonalona tam, gdzie powinna, by utrzymać swoją wysoką pozycję na rynku.
Nie jest tajemnicą, iż firma założona przez ekscentrycznego miliardera ma bardzo dobry wizerunek i taki też marketing. Można wręcz stwierdzić, iż niektórzy jej fani zaczają o status wyznawców. Niemniej jednak konkurencja nie śpi, dlatego trzeba się rozwijać, tym bardziej iż Chiny zaczynają coraz śmielej wkraczać na terytorium okupowane dotychczas głównie przez wspomnianą Teslę.
Więcej wyrazistości
Dużą rolę odgrywa oczywiście design. Stosunkowo prosta sylwetka została urozmaicona nowymi elementami oświetlenia, które przedefiniowały stylistykę samochodu. Zmiany wydają się stosunkowo niewielkie, ale znacząco wpływają na całość.
Pas przedni wpisuje się w aktualnie panujące trendy. Z jednej strony nie ma w nim za dużo oryginalności, ale z drugiej – i tak wygląda nowocześniej i lepiej, niż dotychczas. I to wystarczy, by mówić o dobrym kierunku.
Tesla Model Y 2025Tuż przy krawędzi maski biegnie blenda LED podzielona na trzy części. To oczywiście światło dzienne. Nieco niżej, w zderzakach, znajdują się główne reflektory, które mają stosunkowo niewielkie rozmiary. Dzięki temu nie zaburzają formy. Przydałaby się jednak jakaś centralna wstawka, na przykład z nazwą marki, bo lity zderzak w tym miejscu wygląda trochę ubogo.
Tył też został „unormowany” zgodnie z obowiązującą modą. Mówiąc wprost, jego dominującym elementem jest pas świetlny składający się z przyciemnionych lamp i listwy LED delikatnie podświetlającej nazwę marki. Zderzak został wzbogacony masywną, czarną wstawką. o ile chodzi o wymiary, to nowy Model Y jest dłuższy o 41 milimetrów.
Tesla Model Y 2025 – wnętrze
Producent obiecał poprawę materiałów wykończeniowych oraz ich spasowania – trzymamy za słowo. Podejrzewamy, iż pojawią się także nowe opcje wykończenia, ale pod tym względem na pewno nie będzie to lider segmentu. Dominuje to bowiem minimalizm.
Rolę centrum dowodzenia pełni wyświetlacz multimedialny o przekątnej 15,4 cala. Jest więc minimalnie większy od tego poprzedniego (0,4 cala). Ma nieco inny interfejs i większe możliwości. Co ciekawe, z tyłu znajduje się kolejny ekran – ośmiocalowy, dla pasażerów drugiego rzędu.
Tesla Model Y 2025Producent postawił na nową formę oświetlenia nastrojowego, które ma uprzyjemniać podróż. Panele drzwiowe też są inne, nieco mniej surowe, a co za tym idzie – bardziej atrakcyjne. Umieszczono w nich głośniki o lepszej jakości, co oznacza, iż system audio będzie lepszy.
Przestrzeń w kabinie powinna być zbliżona do tej w poprzedniku, bo gabaryty auta są praktycznie identyczne. Tesla Model Y 2025 ma jednak zapewniać lepsze warunki podróży, dzięki poprawkom aerodynamicznym i wyciszeniu.
Tesla Model Y 2025 – zasięg
Amerykański crossover w najnowszym wydaniu ma być dostępny w kilku wersjach napędowych. Początkowo jednak będą oferowane dwie. Pierwsza z nich to podstawa, którą uzupełniono napędem na tylną oś. Jej zasięg ma wynosić 466 kilometrów.
Tesla Model Y 2025W ofercie znajdzie się także Tesla Model Y 2025 Long Range AWD. To oznacza napęd na obie osie oraz większy akumulator trakcyjny. Zgodnie ze wstępnymi informacjami, ma on wynosić 551 kilometrów, czyli o 18 kilometrów więcej, niż przed modernizacją.
Moc jednostek elektrycznych nie została ujawniona, ale wiemy, iż bazowa wersja przyspiesza do setki w 5,9 sekundy, czyli o 1 sekundę szybciej, niż ta poprzednia. W przypadku tej drugiej, osiągnięcie 100 km/h trwa jeszcze mniej, bo 4,3 sekundy.
Maksymalna moc ładowania pozostała taka sama, co oznacza, iż wynosi 250 kW. W kwadrans można więc uzyskać zasięg wynoszący 266 kilometrów. W niedalekiej przyszłości pojawi się także wersja Performance, której moc przekroczy 500 koni mechanicznych.
