Super sedan – to kategoria, z którą kojarzymy głównie niemieckich producentów. Samochody takie jak BMW M5 łączą w sobie praktyczność, przestrzeń i sportowe osiągi. Jednakże, na rynku jest dużo większy wybór niż tylko BMW, Audi, czy Mercedes. Najlepszym przykładem może być ten Jaguar XFR. Brytyjski sedan ma 510 koni mechanicznych i rozpędza się od 0 do 100 km/h w zaledwie 4,9 sekundy. A do tego kosztuje dużo mniej od niemieckich odpowiedników.
Super sedan to nie tylko Niemcy
Od kilku lat Jaguar przyjął strategię, która nie daje mu wielu nadziei na przyszłość. Zamiast ośmiocylindrowych łobuzów, takich jak ten sedan, brytyjska firma chce oferować tylko samochody elektryczne. Te plany od samego początku nie miały racji bytu, a ostatnie posunięcia licznych producentów zmieniających swoje elektromobilne plany zdają się to potwierdzać.
Biorąc pod uwagę taki a nie inny rozwój sytuacji, wydaje się dość dziwne, iż jeszcze niedawno Jaguar miał w swojej ofercie auta takie, jak ten sedan. To tradycyjne modele XFR oraz XFR-S, które były konkurencją dla BMW M5, czy Audi RS6. choćby wtedy nie były one zbyt popularne, co niemieccy rywale. Nie do końca jednak potrafimy zrozumieć dlaczego.
Sportowy sedan od Jaguara był naprawdę dobrym autem. Pod względem dynamiki dotrzymują kroku niemieckiej konkurencji. A jeżeli zerkniemy tylko na prędkość maksymalną, Jaguar może być choćby szybszy. Niemieccy rywale trzymali się limitu 250 km/h, podczas gdy Jaguar ustawiał swojego XFR-a choćby na 280 km/h. Ponadto, sprint od 0 do 100 km/h zajmuje mu zaledwie 4,9 sekundy.
Jaguar XFR robi wrażenie do dziś
Już samo patrzenie na ten samochód sprawia ogromną przyjemność. Mamy bowiem do czynienia z autem, które nie jest tak popularne i opatrzone jak te od niemieckich firm. Co więcej, pod maską pracuje 5-litrowy silnik V8 z turbosprężarką o mocy 510 koni mechanicznych. W nowoczesnych sportowych autach nie znajdziemy już tak dużych jednostek.
Jeśli spojrzymy na rynek aut używanych, sedan oferuje naprawdę genialny stosunek jakości do ceny. Samochód ze zdjęć można kupić dziś u dealera w Niemczech. Jaguar pochodzi z 2015 roku – ma więc tylko 10 lat i zaledwie 76 000 km przebiegu. Wygląda jak nowy, ma mnóstwo wyposażenia, a z opisu wynika, iż jest w idealnym stanie technicznych.
Pierwotnie ten sedan kosztował kosmiczne 510 000 złotych. Dziś Jaguar wystawiony jest jedynie za 24 990 euro, czyli dokładnie 105 000 złotych. Za takie pieniądze nie będziemy w stanie kupić choćby podstawowej Skody Octavii. Z całym szacunkiem dla czeskiego kompaktu, nijak ma porównywanie go do tego Jaguara.