TAXI2 – czy rozbito Lancera EVO VI uderzając w czołg?

rallyandrace.pl 2 godzin temu

Film „Taxi 2” co chwila powraca w ramach „nowości” i wiecznych „super hitów” w polskiej telewizji. Wiele scen znamy już na pamięć. Ale czasem miło obejrzeć taki luźny film nie analizując co jest realne, a co nie. Szkoda tylko tego Lancera rozwalonego o czołg. Ale czy to naprawdę było EVO VI?

O Peugeocie 406, który jest głównym samochodowym bohaterem filmu „Taxi 2” z 2000 roku wiadomo bardzo dużo. Do dyspozycji ekipy filmowej było aż 10 różnych egzemplarzy w zależności od ujęcia. Najmocniejsza wersja bazowała na silniku 3.0 24V. Pojawiały się modele bazujące na serii samochodów turystycznych, co było choćby słychać na niektórych ujęciach. Nie zawsze dźwięk był autentyczny. Ponoć podkładano odgłosy choćby z modelu 306 Maxi.

Czy rozbito oryginalne EVO VI?

Ale nas najbardziej interesuję czarne Mitsubishi bo dzięki nim w filmie pojawia się jakiś nadzwyczaj interesujący akcent. Trzy piękne egzemplarze pojawiły się w roli czarnych charakterów w części drugiej filmu. W finałowej scenie doszło do smutnej sceny czyli rozbicia jednej sztuki. Podczas kręcenie filmu rozbito wiele aut, ale czy pokuszono by się o rozbicie oryginalnego egzemplarza EVO VI Tommi Makinen Edition. Logika wskazuje, iż raczej nie. I słusznie. Rozbito „figuranta”.

Analiza poszczególnych klatek wyłania niedoskonałości ujęcia. Oryginały jak na prawdziwe auta JDM miały kierownicę po prawej stronie. Ale rozbite auto miało już kierownicę po lewej. Dodatkowo po głębszemu przyjrzeniu widać, iż tylne lampy są inne. Sfabrykowano także front pojazdu. Wszystko po to, aby w szybkiej sekwencji wyglądał jak prawdziwe EVO VI. Prawdopodobnie poświęcono model Carisma, który został „przebrany” za Lancera EVO.

Tylne światła i maska demaskują fałszywego Lancera
Stopklatka pokazuje, iż z przodu jest fałszywa maska

Idź do oryginalnego materiału