Oddając samochód do naprawy nie mamy gwarancji, iż trafimy na uczciwego mechanika. Jak mechanicy oszukują klientów? Jak się bronić prze oszustwem?
Nie jest tajemnicą, iż na świecie nie brakuje mechaników praktykujących nieuczciwe metody serwisowania samochodów i chcących „wyciągnąć” od klienta jak najwięcej pieniędzy. Sposobów na naciąganie użytkowników aut jest mnóstwo, a ich perfidność polega w dużej mierze na tym, iż kierowca zwykle nie zdaje sobie sprawy z oszustwa. Nie może wobec tego natychmiast zażądać reklamacji usługi.
Z reguły amatorzy takiej „fuszerki” kierują się jedną zasadą: klient nie zna się na sprawie i nie zauważy problemu. Obdarzenie mechanika, blacharza lub wulkanizatora zbyt dużym zaufaniem może się wobec tego skończyć stratami rzędu kilku tysięcy złotych oraz… odbiorem auta w gorszym stanie technicznym niż przed odstawieniem do placówki. Dlatego jeżeli nie mamy w okolicy zaufanego mechanika i jesteśmy skazani na oddanie samochodu do nieznanego nam warsztatu, trzymajmy się kilku prostych reguł, a oszustwa lub kradzieży części uda się uniknąć.
Przyjrzyjmy się, jakie nieuczciwe praktyki stosują niektóre warsztaty zajmujące się mechaniką, blacharką i wulkanizacją. Podpowiadamy, co zrobić, by nie dać się im naciągnąć.
Jak oszukują mechanicy?
Montaż jak najtańszych części
Bardzo częstą metodą na oszukanie klienta jest zamontowanie w samochodzie tanich części zamiennych (lub choćby używanych!) i wystawienie rachunku jak za montaż markowych odpowiedników. Chcąc zweryfikować uczciwość zakładu, poprośmy o zwrot opakowań po użytych częściach, sprawdźmy czy rzeczywiście są przeznaczone do naszego auta i porównajmy ich ceny z tymi na rachunku.
Podmiana lub kradzież części
Przy okazji wykonywania zleconych czynności mechanicy-oszuści niekiedy wymontowują sprawne, drogie elementy auta (wtryskiwacze, pompy common rail, filtry DPF, katalizatory) i podmieniają je na używane części w gorszym stanie. Przy odbiorze klient zwykle nie zdaje sobie sprawy z nieuczciwej praktyki, a straty liczy się wtedy w tysiącach złotych. By się tego ustrzec, odbierając auto sprawdźmy parametry układu wtryskowego i skontrolujmy kondycję wydechu.
Dublowanie opłat za robociznę
Demontaż wybranych podzespołów samochodu wymaga od mechaników poświęcenia czasu w zdjęcie również innych elementów, by uzyskać prawidłowy dostęp. Często właśnie za to liczą sobie dodatkowe pieniądze, stąd przed pozostawieniem samochodu warto ustalić kolejność prac i wyliczyć kwotę za robociznę.
Poszerzanie zakresu prac
Mechanicy, by uprościć sobie pracę, zamiast wymienić całą część decydują się na wymianę całego podzespołu auta. To dla nich nie tylko skrócenie czasu pracy, ale i wypracowanie większych zysków. Klient w tej sytuacji niepotrzebnie traci pieniądze. Przed zostawieniem samochodu uprzedźmy mechanika, iż chcemy otrzymać zwrot wymienionych elementów.
Przeciąganie terminu naprawy
Czekające na naprawę auto naraża kierowcę na nowe koszty związane np. z dojazdem do pracy komunikacją miejską. Niestety, nie brakuje warsztatów „trzymających” na placach samochody o wiele dłużej, niż mogłaby trwać przewidywana naprawa. By klient nie mógł go zabrać, posuwają się choćby do wykręcania części. Receptą jest sporządzenie pisemnego protokołu obejmującego zakres prac i termin ich wykonania.
Niewykonanie napraw
Zlekceważenie przez mechanika próśb klienta o sprawdzenie kondycji np. układu hamulcowego lub zawieszenia naraża kierowcę na niebezpieczeństwo użytkowania auta. Czasami oszustom zdarza się pobierać pieniądze za coś, czego w ogóle nie zrobili. Najczęściej dotyczy to wymiany płynów eksploatacyjnych, dlatego domagajmy się pustych opakowań po rzekomo wykorzystanych elementach/płynach.
Jak oszukują blacharze?
Naprawa elementów do wymiany
Częstą praktyką blacharzy przy dokonywaniu bezgotówkowych napraw z ubezpieczenia jest klejenie lub szpachlowanie elementów zakwalifikowanych do wymiany. Oszustwo trudno wykryć po końcowym efekcie, gdyż część później zostaje malowana. Z uwagi na niemały okres trwania tego typu napraw, warto w międzyczasie odwiedzić warsztat i sprawdzić postęp prac, a przy odbiorze zmierzyć miernikiem grubość lakieru.
Montaż tanich części
Nie od dziś wiadomo, iż tanie zamienniki jakością i precyzją zmontowania znacznie odbiegają od elementów markowych. Tymczasem niektórzy blacharze bez skrupułów montują do auta tańsze części, a liczą jak za droższe. Nie bójmy się wobec tego żądać faktur zakupu przez warsztat części do naszego auta.
Błędna technologia naprawy
Nakładanie zbyt grubych powłok, niewłaściwe ilości utwardzacza, zbyt wczesne/późne nakładanie kolejnych warstw – to tylko nieliczne błędy, jakie popełniają blacharze chcąc zaoszczędzić czas i koszty wykonania naprawy. Efekt takiego niedbalstwa można zobaczyć od razu lub dopiero po kilku miesiącach. W tym przypadku musimy ocenić jakość nowej powłoki „gołym okiem”: szukać rys, niezgodności odcieni, zacieków lub kropek.
Niezabezpieczenie sąsiadujących elementów
Ślady po malowaniu na reflektorach, listwach lub uszczelkach dobitnie świadczą o tym, iż blacharz nie przyłożył większej wagi do zabezpieczenia sąsiadujących elementów nadwozia przed pyłem pochodzącym z malowania. W przypadku zauważenia tego typu niedoróbek natychmiast składajmy reklamację.
Jak oszukują wulkanizatorzy?
Nakłanianie do wyboru określonego ogumienia
W niektórych placówkach zajmujących się wymianą opon możemy od razu zakupić ogumienie do naszego samochodu. To bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ unikamy konieczności długotrwałego wertowania ofert sklepów internetowych. Przemyślmy jednak, co nam proponują zakłady wulkanizacyjne. Nie zawsze są to polecane opony, a takie, na których warsztat najwięcej zarobi. Dlatego nie kupujmy niczego pod wpływem impulsu, a polegajmy bardziej na wynikach testów opon, w tym publikowanych na łamach naszej redakcji.
Wymiana zaworów
Nawet jeżeli stare zawory zachowywały zupełną szczelność, często zostają ucinane przez wulkanizatorów przed wymianą opony, bez poprzedniego poinformowania o tym klienta. Koszt montażu nowych wynosi ok. 20 zł. Niby mało, ale można by było tego uniknąć, gdybyśmy poinformowali serwisanta o braku konieczności wymiany zaworów.
Montaż tanich elementów
Na wymianie opon też można szukać oszczędności. Zakłady wulkanizacyjne stosują np. tanie zaworki lub ciężarki, trwałością sporo odbiegające od markowych zamienników. jeżeli z opony po naprawie ubywa powietrza lub ciężarki zwyczajnie poodpadały, reklamujmy usługę.
Polecamy również:
Jak się nie naciągnąć podczas oględzin samochodu online?
Najgorsze prowizorki wykonane przez mechaników