Suzuki Vitara FL to nowa odsłona crossovera, który zadebiutował 10 lat temu podczas targów motoryzacyjnych w Paryżu. Pod maską tego sympatycznego i popularnego auta przez cały czas znajduje się oszczędna jednostka napędowa z 48-woltowym układem miękkiej hybrydy. Dowiedz się, co zmieniło się w tym miejskim aucie, jak się nim jeździ i ile trzeba za nie zapłacić.
Od trochę ponad dwóch lat jeżdżę Suzuki Vitarą. Jestem właścicielem egzemplarza wyprodukowanego pod koniec 2020 r., a więc po poprzednim liftingu, który miał miejsce na początku tego właśnie roku. Wówczas pod maską Vitary zaczął być montowany silnik benzynowy 1.4 Boosterjet o oznaczeniu K14D. W porównaniu do poprzednio stosowanej jednostki stracił nieco mocy (było 140 KM, jest 129 KM), ale za to zyskał na momencie obrotowym (było 220 Nm, jest 235 Nm). Kiedy pod koniec 2021 r. Suzuki pokazało następcę modelu SX4 S-Cross, nazwanego po prostu Suzuki S-Cross spodziewałem się, iż japoński producent pokaże także nową odsłonę Vitary.
Wiosną 2024 r. zaprezentowana została odświeżona Vitara, a po kilku miesiącach odebrałem kluczyki do auta w kolorze Titan Dark Gray Pearl.
Co zmieniło się na zewnątrz?
Face lifting zwykle nie oznacza zbyt wielu zmian. Tak samo stało się w przypadku poliftowej Vitary. W przypadku tego auta zmiany na nadwoziu sprowadziły się tylko do przeprojektowania:
- atrapy chłodnicy. O ile w wersji przedliftowej była ona ozdobiona pionowymi chromowanymi elementami, o tyle w Suzuki Vitarze FL elementy chromowane zniknęły. Teraz atrapa chłodnicy jest czarna i ozdobiona tylko jedną poziomą srebrną listwą. Drugim srebrnym ozdobnikiem jest logo producenta,
- pasa przedniego, który teraz w całości wykonany jest z błyszczącego tworzywa. Pytanie tylko, jak długo takie tworzywo będzie opierało się zadrapaniom, zabrudzeniom i jak będzie reagowało na szczotki na myjniach automatycznych. Żeby zachować ten element w dobrym stanie, zainwestowałbym w car wrapping i okleił pas przedni solidną przezroczystą folią.
Poliftowa Suzuki Vitara FL straciła też jeden element wyposażenia zewnętrznego, a konkretnie przednie światła przeciwmgłowe. Tych świateł nie ma choćby na liście wyposażenia opcjonalnego.
Suzuki Vitara FL – wymiary
Jeżeli chodzi o wymiary, to Suzuki Vitara FL mierzy tyle samo, co model przedliftowy, czyli ma:
- 4 185 mm długości,
- 1 600 mm wysokości,
- 1 775 mm szerokości,
- 2 500 mm rozstawu osi.
Taka sama jest też pojemność bagażnika (375 l) i zbiornika paliwa (47 l).
Jakie zmiany zaszły w kabinie?
Wewnątrz samochodu zmian jest więcej. Pierwszą z nich jest większy ekran systemu multimedialnego. W porównaniu do auta sprzed liftingu, urósł o dwa cale (było siedem, a jest dziewięć). Co więcej, jest na tym samym miejscu. Odpowiedź na pytanie, w jaki sposób udało się wpasować większy ekran, nie zmieniając przy tym rzeczą, designu deski rozdzielczej, jest prostu: odchudzone zostały ramki, które otaczają ekran.
System multimedialny zyskał też nowy interfejs graficzny. Jest o wiele czytelniejszy, a na ekranie dostępnych jest o wiele więcej informacji.
Przeprojektowane zostały także wskaźniki prędkościomierza i obrotomierza (producent zastosował inną czcionkę) i wyświetlacz komputera pokładowego. Pokazuje on teraz więcei informacji, a co ciekawe, (w końcu) po polsku. Szkoda tylko, iż nie można spolszczyć menu w aucie przedliftowym.
W aucie, którym jeżdżę, między górnymi nawiewami, znajdowała się zaślepka, na której miejscu można było zamontować opcjonalny zegar analogowy. W aucie poliftowym w tym miejscu umieszczona jest kamera, która monitoruje twarz kierowcy podczas jazdy, sprawdzając, czy nie zamyka oczu i w którą stronę patrzy. Kiedy system wykryje senność lub dekoncentrację, wyemitowane zostanie ostrzeżenie dźwiękowe, a na ekranie komputera pokładowego wyświetli się stosowna informacja. Kamerze towarzyszy czujnik podczerwieni, który umieszczony jest obok ekranu systemu multimedialnego. Czujnik ten podświetla twarz kierowcy w ciemności lub ograniczonym świetle i umożliwia działanie systemowi.
Panel do sterowania klimatyzacją, panel centralny z lewarkiem zmiany biegów, dźwignią hamulca manualnego i przyciskami do podgrzewania, jest taki sam jak wcześniej.
Do dyspozycji kierowcy i pasażera jadącego z przodu przez cały czas jest tylko jeden port USB.
Suzuki Vitara FL – silnik i wrażenia z jazdy
Silnik napędzający poliftowe Suzuki Vitara jest taki sam, jak w wersji przedliftowej. To benzynowa jednodstka, której pojemność wynosi 1.4 l, ma 129 KM mocy i maksymalny moment obrotowy 235 Nm. Silnik spalinowy współpracuje z 48-woltowym układem miękkiej hybrydy. Suzuki nazywa go SHVS, czyli Smart Hybrid Vehicle by Suzuki.
Układ miękkiej hybrydy, który znajduje się pod maską Suzuki Vitara FL składa się z trzech elementów:
- 48-woltowego urządzenia ISG (Integrated Starter-Generator, które zastępuje jednocześnie rozrusznik i alternator). ISG o mocy 10 kW (ok. 14 KM) wspomaga silnik spalinowy momentem obrotowym ok. 50 Nm,
- akumulatora litowo-jonowego
- i przetwornicy z 48 do 12 woltów.
Jakie są zalety takiego napędu?
Po pierwsze układ miękkiej hybrydy wyłącza silnik spalinowy jeszcze przed całkowitym zatrzymaniem samochodu. Wystarczy chwilę przed wyhamowaniem do zera wcisnąć pedał sprzęgła i wrzucić luz.
Po drugie, po wciśnięciu pedału sprzęgła (np. chwilę przed zapaleniem się zielonego światła), silnik uruchomi się ponownie bez żadnego wstrząsu. O tym, iż znów pracuje, a auto jest gotowe do jazdy, kierowca dowiaduje się z obrotomierza.
Auto z systemem miękkiej hybrydy, przynajmniej takie, jaka jest stosowana przez Suzuki, nie może co prawda być napędzane wyłącznie przez silnik elektryczny, ale za to ISG bardzo dobrze sprawdza się w roli uzupełniacza momentu obrotowego. Dobrze widać to podczas przyspieszania: prędkość się zwiększa, na wyświetlaczu komputera pokładowego widać, iż silnik elektryczny wspomaga motor spalinowy, a wskazówka obrotomierza leniwie przemieszcza się w prawą stronę. To zaleta numer trzy.
Energia w akumulatorze jest uzupełniana po zdjęciu nogi z pedału gazu oraz podczas hamowania.
Z własnego doświadczenia wiem, iż najszybciej można naładować akumulator do pełna podczas jazdy w górach. Każdy zjazd w dół, przy wykorzystaniu hamowania silnikiem, doładowuje baterię. A kiedy auto wjeżdża pod górę, to zgromadzona energia, jest wykorzystywana do wsparcia silnika spalinowego.
Suzuki Vitara z napędem na obie osie AllGrip (takim autem jeździłem podczas testu) do 100 km/h rozpędzała się w 10,2 sekundy (autu z napędem na przednią oś sprint do 100 km/h zajmuje o 0,7 sekundy mniej). W praktyce nie wyglądało to aż tak źle. Co prawda auto nie zwijało za sobą asfaltu podczas przyspieszania, ale bardzo sprawnie nabierało prędkości.
Kabina samochodu jest wygłuszona na tyle dobrze, iż choćby podczas jazdy z prędkością ok. 120 km/h, nie trzeba podnosić głosu, żeby porozmawiać z pasażerem, ani robić głośniej muzyki.
Spalanie
Według specyfikacji Suzuki Vitara z napędem na AllGrip w cyklu mieszanym spala średnio od 6,2 do 6,4 l/100 km. Najniższe średnie spalanie, jakie udało mi się osiągnąć podczas tygodniowego testu, wyniosło 5,9 l/100 km. Moja prywatna Vitara z napędem na przednią oś, zadowala się średnio od 5,5 do 5,7 l benzyny na każde 100 km. Podejrzewam, iż gdybym zmieniał biegi zgodnie ze wskazaniami GSI (Gear Shift Indicator, czyli systemu podpowiadającego optymalny moment na zmianę biegu), to być może spalanie byłoby mniejsze, ale za to przyjemność z jazdy byłaby mniejsza.
Suzuki Vitara bardzo dobrze radzi sobie w roli pożeracza przestrzeni, zarówno tej miejskiej (w końcu należy do segmentu miejskich crossoverów), jak i pozamiejskiej.
Dla tego auta nie jest problemem przewiezienie trzech osób i ich bagażu nad morze czy w góry. A co więcej, choćby kilkuset kilometrach nie wysiadałem z samochodu zmęczony.
Suzuki Vitara FL – ile kosztuje i jak jest wyposażona?
Cena poliftowej Vitary zaczyna się 105 900 zł. Co najmniej tyle trzeba zapłacić za podstawową wersję Premium. Środkowa wersja wyposażenia (Premium Plus) to min. 110 900 zł, a najwyższa, czyli Elegance, to wydatek co najmniej 120 900 zł.
Takie są ceny samochodów z napędem na przednią oś. Suzuki Vitara FL z napędem na obie osie jest dostępna w wersjach Premium Plus (od 122 900 zł) i Elegance (od 132 900 zł).
Wyposażenie
Warto dodać, iż już podstawowa specyfikacja (Premium) jest wyposażona m.in. w klimatyzację automatyczną, system multimedialny z ekranem 9 cali i interfejsem Android Auto/Apple CarPlay, kamerę cofania i system kluczyka elektronicznego.
Wersja Premium Plus oprócz poszerzonej gamy kolorystycznej (lakiery dwukolorowe), przynosi też m.in. elektrycznie regulowane szyby w przednich i tylnych drzwiach.
Do testu dostałem auto w najwyższej wersji: Elegance z napędem AllGrip. Cena testowego samochodu wynosiła 135 590 zł (dopłata uwzględniała 2 690 zł za lakier metalizowany).
Wyposażenie standardowe samochodu, którym jeździłem podczas tygodniowego testu obejmowało m.in.:
- światła do jazdy dziennej LED,
- reflektory LED Hi/Low (dla świateł mijania i drogowych) z funkcją automatycznego włączania świateł,
- tylne lampy zespolone LED,
- przednie i tylne czujniki parkowania,
- kamerę cofania,
- czołowe poduszki powietrzne dla kierowcy i pasażera,
- boczne i kurtynowe poduszki powietrzne,
- skórzaną kierownicę z przyciskami sterowania radiem i zestawem głośnomówiącym,
- komunikację bezprzewodowa Bluetooth z zestawem głośnomówiącym,
- gniazdo USB,
- jednostrefowa klimatyzacja automatyczna,
- system multimedialny z ekranem dotykowym 9 cali z funkcją nawigacji i interfejsem Android Auto i Apple CarPlay,
- 4 głośniki szerokopasmowe i 2 głośniki wysokotonowe,
- ozdobną listwę deski rozdzielczej (lakierowaną z mikrowzorem),
- elektrycznie regulowane, podgrzewane i składane lusterka zewnętrzne z wbudowanymi kierunkowskazami,
- tapicerkę siedzeń ze skóry syntetycznej i zamszu syntetycznego.
Bezpieczeństwo i komfort
Suzuki Vitara FL była też wyposażona w rozwiązania, które mają wpływ na bezpieczeństwo i komfort:
- System monitorowania kierowcy DMS (opisałem go wcześniej).
- Aktywny tempomat ACC, który dodatkowo został wyposażony w funkcję automatycznej redukcji prędkości do zarejestrowanej przez system rozpoznawania znaków drogowych TSR. Kiedy kierowca nie korzysta z aktywnego tempomatu, każde przekroczenie prędkości jest sygnalizowane najpierw komunikatem na wyświetlaczu, a następnie sygnałem dźwiękowym sygnałem.
- System utrzymywania pojazdu w pasie ruchu LKA. Kiedy oznakowanie poziome na jezdni jest nieczytelne, system wykorzystuje informacje uzyskane na podstawie poprzedzającej trajektorii jazdy samochodu.
- Układ hamulcowy z nowym systemem z podwójnymi czujnikami DSBS II. Dzięki temu został rozszerzony obszar wcześniejszego wykrywania pieszych, motocykli i pojazdów znajdujących się bezpośrednio przed samochodem lub po jego przekątnej.
Suzuki Vitara FL jest także kompatybilna z aplikacją Suzuki Connect. Aplikacja m.in.:
- informuje o statusie, np. kiedy wysiądziesz z samochodu i nie zamkniesz drzwi czy nie wyłączysz świateł,
- wyświetla na ekranie telefona mapę, na której zaznaczone jest miejsce, w którym zostawiłeś samochód,
- pozwala sprawdzać i zarządzać danymi, które zostały zebrane podczas jazdy,
- powiadamia o aktywowaniu kontrolek ostrzegawczych,
- powiadamia, kiedy aktywowany zostanie alarm w samochodzie lub silnik samochodu zostanie uruchomiony w czasie, kiedy zwykle nie korzystasz z auta.
Jeden z dziennikarzy testujących Suzuki Vitarę, określił to auto jako analogowe. W wersji poliftowej przez cały czas próżno szukać wielkich paneli ekranów. Suzuki Vitara FL to dobra propozycja dla kogoś, kto szuka samochodu, który bezpiecznie przewiezie go z miejsca A do miejsca B i będzie niezawodne (a tak się składa, iż Vitara znalazła się w gronie liderów najnowszego rankingu niezawodności „What Car? Reliability Survey”, który jest oparty na opiniach właścicieli samochodów). Co ważne, producent jest wierny sprawdzonej jednostce napędowej, która łączy niskie zużycie paliwa z całkiem niezłymi osiągami.