Suzuki pokazało nową wersję swojego taniego hatchbacka. Porsche 911 Dakar dla ubogich

Suzuki Swift czwartej generacji to samochód pozostający wierny swoim korzeniom. W przeciwieństwie do większości swoich rywali, przez cały czas jest przystępny cenowo, nastawiony na miasto, ma niewielki silnik benzynowy i mało pali. Teraz japoński producent zaprezentował nową, uterenowioną wersję Swifta, która pozostało bardziej w punkt. Ma napęd na cztery koła i automatyczną skrzynię biegów.

Suzuki Swift wierne swoim założeniom

fot. Suzuki

Zbudowanie czegoś interesującego na takich fundamentach może i nie jest szczególnie trudne, ale tutaj musimy pochwalić za pomysłowość. Małe Suzuki ma prosty napęd na cztery koła, co jest unikalną cechą wśród małych aut. To samochód idealny dla miłośników przygód. Coś w rodzaju Porsche 911 Dakar dla ubogich.

Jak wspomnieliśmy, pozostające w sprzedaży Suzuki Swift jest wierne swoim korzeniom. Japończycy ani myślą o elektryfikacji, aby nie podnosić ceny swojego miejskiego hatchbacka. Auto zamiast tego można kupić z silnikiem trzycylindrowym 1.0 w wersji benzynowej z łagodną hybrydą lub bez. Przekłada się to na niskie ceny rozpoczynające się już od 62 500 złotych. Swift dostępny jest także z automatyczną skrzynią biegów i napędem 4×4.

fot. Suzuki

Ten ostatni jest wyjątkowo zaskakujący jak na auto tej klasy. System AllGrip nie angażuje jednak wszystkich czterech kół na stałe. Zamiast tego przekazuje moc 83 koni mechanicznych na przód. Jednakże, gdy przednia oś zaczyna się ślizgać, część mocy przekazywana jest na tył. Jest to dość prosty system, jednak jak na auto tej klasy i tak należy się cieszyć z jego obecności.

Wyjątkowa wersja „Dakar”

Holenderski dealer postanowił podkreślić zalety napędu 4×4, wprowadzając na drogi specjalną wersję AllGrip FX. Można nazwać go czymś w rodzaju Porsche 911 Dakar dla ubogich. Z przodu znajduje się listwa świetlna i diody zintegrowane z osłoną chłodnicy. Uwagę zwraca także bagażnik dachowy, który pomieści koło zapasowe. Biorąc pod uwagę 265-litrowy bagażnik tego Suzuki, jest to duża zaleta.

fot. Suzuki

Całości dopełniają naklejki, osłony błotników, czy gumowa osłona tylnego zderzaka. Holenderski dealer skorzystał ze standardowych, czarnych felg aluminiowych z oponami całorocznymi w rozmiarze 195/55/R16. Ich profil jest nieco wyższy niż ten w standardowym Swifcie. Specyficzne ustawienia systemu AllGrip pozwoliły zwiększyć prześwit o 32 mm.