Suzuki Jimny trafi do Europy w wersji elektrycznej. Planowanych nowości jest więcej

profiauto.pl 1 rok temu

W Suzuki realizowane są prace na elektrycznym wariantem terenowego Jimny, który pojawi się na europejskim rynku. W planach są także cztery inne modele z napędem elektrycznym.

Do 2030 roku Suzuki zamierza zaprezentować w Europie 5 modeli z napędem elektrycznym

Pierwszy z nich zadebiutuje już w przyszłym roku. W sumie Japończycy chcą, by 80% gamy modelowej do końca dekady została zelektryfikowana. Pozostałe 20% stanowić będą hybrydy.

Wśród planowanych elektrycznych modeli jest stare, dobre i lubiane Suzuki Jimny

Świadczy o tym udostępniona grafika z charakterystyczną sylwetką auta i podświetlanym przodem. Mała terenówka jest na cenzurowanym w Europie z powodu emisji CO2 – nie kupimy już wersji z kanapą z tyłu, z której producent musiał zrezygnować. Jedynym sposobem na przetrwanie Suzuki Jimny na naszym rynku była zmiana kategorii homologacji na N1, czyli na auto dostawcze.

Debiut elektrycznego Jimny pewnie nie wszystkim się spodoba, ale oznaczać będzie jedno – powrót osobowej odmiany, pozbawionej kratki oddzielającej kierowcę i pasażera od przestrzeni bagażowej. Czy będzie równie dzielne w terenie, jak jego spalinowy odpowiednik? Nie mam wątpliwości. To, iż zachowa pudełkowe nadwozie, jest niemal oczywiste.

Poza Suzuki Jimny pojawią się jeszcze cztery inne modele

Trzy z nich wyglądają na niewielkie crossovery, choć niewykluczone, iż wśród nich znajduje się również nowy Swift. Mały hatchback jest niezwykle ważnym modelem w portfolio japońskiej marki i ma stałe grono fanów. Wersja na prąd wydaje się więc dość sensowna. Najciekawsza jest jednak sylwetka czwartego pojazdu, bo wskazuje na kei cara. A tego w Europie jeszcze nie grali.

Zdjęcia: Suzuki

Idź do oryginalnego materiału