Subaru Outback 2.5i Platinum – ostatnie takie kombi | TEST

Stało się. Kolejne Subaru Outback będzie SUV-em – co nie każdemu się podoba. Na szczęście na rynku wciąż jest aktualna generacja tego auta, czyli świetne, uterenowione kombi. Zainteresowani, ale jeszcze niezdecydowani powinni się jednak pospieszyć z zakupem. W podjęciu ostatecznej decyzji może pomóc lektura naszego testu.

Aktualny Outback to jeden z filarów segmentu uterenowionych kombi i przy okazji jeden z ostatnich jego reprezentantów. To bowiem kolejna klasa, która ucierpiała na popularności SUV-ów. Allroad, Alltrack, Scout, Cross Country – te nazwy są dobrze znane miłośnikom motoryzacji, ale przechodzą do historii.

Obecna generacja Outbacka zadebiutowała na rynku w 2019 roku. Trudno powiedzieć, jak długo będzie jeszcze obecna w sprzedaży, bo japońska marka pokazała właśnie siódme wcielenie tego modelu. Ucinając tym samym spekulacje, czy będzie ono miało więcej z SUV-a czy pozostanie uterenowionym kombi. Stanęło na tym pierwszym, a internet wręcz zawrzał. Bo taki zwrot akcji niespecjalnie ucieszył fanów marki.

Tym bardziej więc warto się zainteresować aktualnym Outbackiem – póki jeszcze pozostaje w ofercie Subaru. Owszem, może nie jest to propozycja dla wszystkich, ale na pewno nie brakuje mu mocnych stron i charakteru.

Prześwitem wynoszącym 21,3 cm Outback zawstydza zdecydowaną większość SUV-ów. fot. Adam Mikuła/Motor

Długa lista zalet

Lista atutów tego japońskiego kombi jest wyjątkowo długa. Na jej czele znajduje się skuteczny napęd na obie osie, którego charakterystykę pracy można dostosować do warunków drogowych (X-Mode).

Jeśli dodać do tego solidny prześwit, to mamy tu pogromcę większości SUV-ów i doskonałe auto na bezdroża. Podróż nim będzie przy tym wyjątkowo spokojna, bo zawieszenie Subaru to przykład połączenia komfortu z pewnym i przewidywalnym prowadzeniem. Owszem, reakcje układu kierowniczego nie są zbyt ostre czy ekstremalnie bezpośrednie, ale mają spokojną, naturalną charakterystykę, która będzie odpowiadać użytkownikom tego wszechstronnego rodzinnego kombi.

Przy długości 487 cm Outback zapewnia przestronną kabinę i przepastny bagażnik. Jego wygodne fotele sprawdzają się w dłuższych trasach. Co stanowi wyjątek w przypadku japońskich samochodów, Subaru jest skutecznie wyciszone, a siedzisko kierowcy (pasażera już nie) ma regulację długości. System multimedialny ma nieco archaiczny styl, ale zapewnia bezprzewodową łączność ze telefonami.

1926

Kilka słabości

Outback dysponuje dopracowanymi systemami wsparcia kierowcy, ale zdarza się, iż czasem reagują zbyt pochopnie (zwłaszcza ten monitorujący koncentrację kierowcy). Na pokładzie brakuje ładowarki indukcyjnej czy wyświetlacza head-up, ale poza tym lista wyposażenia jest w zasadzie kompletna.

Wbrew pozorom problemem nie są stosunkowo niewysoka moc silnika ani skrzynia CVT, która symuluje przełożenia (7 biegów) i zapewnia płynną pracę. Większym zmartwieniem może być zużycie paliwa, zwłaszcza w mieście, gdzie sięga 10-11 l/100 km.

Ten wolnossący 2,5-litrowy bokser bez elektrycznego wsparcia ma przyjemną charakterystykę i kulturę pracy, ale nie jest mistrzem oszczędzania. fot. Adam Mikuła/Motor

Bez względu na nawierzchnię Outback zapewnia wysoki poziom komfortu. Zawieszenie skutecznie filtruje nierówności i jest ciche. fot. Adam Mikuła/Motor

Subaru Outback 2.5i Platinum – test: podsumowanie

• Obszerne kabina i bagażnik, łatwa obsługa, wysoki komfort, bogate wyposażenie, sensowna cena

• Zużycie paliwa, przeciętne osiągi

Subaru Outback VI generacji to solidne, bezpieczne, komfortowe i funkcjonalne kombi. Miejscami nieco konserwatywne, co też może być atutem. o ile właśnie takiego auta szukasz, warto się pospieszyć z zakupem, bo za chwilę idąc do salonu po Outbacka, spotkasz tam SUV-a.