Xiaomi, czyli gigant na rynku elektroniki użytkowej i telefonów wchodzi do branży motoryzacyjnej. Chińczycy mają nadzieję, iż będzie to wejście smoka. Oto ich pierwszy model – Xiaomi SU7.
Xiaomi SU7 jest elektrycznym sedanem
Wygląda trochę jak Porsche Taycan i m.in. z Taycanem przyjdzie mu rywalizować. Dynamicznie narysowana sylwetka o długości prawie 5 metrów i interesujący tył ze światłami połączonymi listwą wpadają w oko.
Xiaomi zapewnia, iż od strony technologicznej ich pojazd ma wszystko, by rywalizacji z niemieckim elektrykiem sprostać. Bazę stanowi nowatorska platforma o dużo mówiącej nazwie Modena i architektura 400 lub 800-woltowa. Wsparcie zapewnia koncern Beijing.
Na początku na rynek trafią dwie wersje pojazdu – podstawowa i Max
Pierwsza posiada jeden silnik (nazwany przewrotnie V6) o mocy 300 KM i momencie obrotowym 400 Nm, które trafiają na tylną oś. Na pewno nie można jej odmówić tego, iż jest szybka, o czym świadczy przyspieszenie do setki w zaledwie 5,28 s. Sedan wykorzystuje architekturę 400V, a jego akumulator o pojemności 73,4 kWh zapewnia zasięg na poziomie 668 kilometrów.
Xiaomi Su7 w wyższej specyfikacji Max dysponuje już dwoma silnikami (określonymi jako V8), które łącznie generują 682 KM (838 Nm). To przekłada się na przyspieszenie do setki w niecałe 3 s. Prędkość maksymalna sięga 265 km/h i jest porównywalna z osiągami Porsche Taycan.
W tym przypadku bateria o pojemności 101 kWh pozwoli pokonać przy pomyślnych wiatrach nawet 800 kilometrów. Pomóc ma w tym aerodynamiczna sylwetka auta i niski współczynnik oporu powietrza wynoszący 0,195 Cx. Dzięki technologii szybkiego ładowania i architekturze 800V można zwiększyć zasięg do 220 km w zaledwie 5 minut. Ładowanie 10 minut pozwoli pokonać choćby 390 km.
To jednak nie koniec. W planach jest wariant z baterią o pojemności 150 kWh, którego zasięg wyniesie aż 1200 km. Poznamy go w przyszłym roku.
Wnętrze nie odbiega specjalnie od kokpitów pojazdów elektrycznych premium
Na środku deski rozdzielczej umieszczono 16,1-calowy dotykowy ekran multimediów, a przed oczami kierowcy niewielki cyfrowy wyświetlacz. System operacyjny to dobrze znany miłośnikom marki HyperOS. Xiaomi SU7 może poruszać się w pewnych sytuacjach autonomicznie, dzięki pakietowi składającemu się z lidaru, wielu kamer i radarów. Warto też odnotować, iż na wyposażeniu sedana nie brakuje licznych systemów z zakresu bezpiecznej jazdy oraz pneumatycznego zawieszenia zapewniającego odpowiedni komfort podróżowania.
Nieznana wciąż pozostaje cena
Konkurent Taycana z pewnością tani nie będzie, o czym wspomniał sam dyrektor generalny, Lei Jun, ale na ten moment Chińczycy nie mają potrzeby zdradzić, ile sobie za niego zażyczą. Nie ujawniają również, w jakich krajach poza Chinami, auto zadebiutuje. Trzeba się jeszcze przez chwilę uzbroić w cierpliwość. Debiut na drodze nastąpi w 2024 roku.
Zdjęcia: Xiaomi
