
Silnik spalinowy wciąż jest wyborem numer 1 zdecydowanej większości kierowców nie tylko w Europie, ale i na całym świecie. Producenci muszą reagować na popyt, a teraz właśnie zrobił to Ford. Amerykański producent wstrzymał „na czas nieokreślony” produkcję elektrycznego pickupa, który pojawił się na rynku zaledwie 4 lata temu. Zamiast tego przenosi swoje moce przerobowe na produkcję wersji spalinowej.
Silnik spalinowy 1, samochody elektryczne 0
fot. FordFord zaprezentował legendarnego pickupa o nazwie F-150 w elektrycznym wariancie zaledwie w 2021 roku. Mówił o nim jako o wielkim cudzie, samochodzie, który zrewolucjonizuje elektromobilność. Wszak F-150 to model, który od ponad czterech dekad jest najlepiej sprzedającym się samochodem nie tylko Forda, ale i całej Ameryki. jeżeli więc elektryk miał się sprawdzić w jakieś formie, to właśnie w takiej.
Jednakże, silnik spalinowy pod kątem użyteczności, ceny i kosztów eksploatacji wydaje się być na chwilę obecną nie do zastąpienia. Ponadto, elektryczne samochody cały czas są trapione przez bardzo szybki spadek wartości.
Ford mógł przewidzieć taki scenariusz i po prostu nie tworzyć takiego samochodu. Ale ideologia po raz kolejny była silniejsza od zdrowego rozsądku. F-150 Lightning miał być superhitem, jednak po 4 latach możemy już stwierdzić, iż był po prostu kolejną elektryczną klapą. Przez cztery lata obecności na rynku samochód miał sporo problemów, a Ford tracił pieniądze na każdym sprzedanym egzemplarzu.
fot. FordPickup w tej wersji po prostu się nie sprawdził
Wszystko to doprowadziło do dzisiejszej decyzji w postaci zawieszenia produkcji F-150 Lightning. Nie chodzi jednak o to, iż stworzyli ich za dużo. Po prostu nikt nie chce ich kupować, a producent przerzuca swoje siły gdzie indziej. Ford ogłosił wczoraj, iż silnik spalinowy pod maską tradycyjnego F-150 ma się dobrze. Firma zatrudni dodatkowo 1200 pracowników na trzecią zmianę. Będą oni odpowiedzialni za produkcję F-150 napędzanego benzyną.
Z drugiej strony, produkcja elektrycznego pickupa pozostanie zawieszona na czas nieokreślony. Nie ma nią zainteresowania. Jak twierdzi firma, silnik spalinowy jest dla niej bardziej opłacalny. Pracownicy, którzy do tej pory byli odpowiedzialni za wersję elektryczną będą teraz mogli przejść do zespołów pracujących nad spalinówkami.
Dyrektor operacyjny Forda, Kumar Galhotra: – Ludzie, którzy utrzymują nasz kraj w ruchu, polegają na najukochańszym pojeździe Ameryki – pickupie serii F. Mobilizujemy nasz zespół, aby sprostać temu zapotrzebowaniu.
fot. Ford
3 godzin temu















