Toyota rzadko miała szczęście do silników Diesla, odkąd na stałe zadomowił się system Common Rail. W pewnym momencie Japończycy doszli do wniosku, iż wezmą diesle do aut osobowych od BMW, by finalnie z nich zrezygnować. Ale jeden mały diesel wyszedł jej wyjątkowo dobrze – 1.4 D-4D (1ND-TV) to własna konstrukcja Toyoty, którą dla odmiany wykorzystywało także BMW, tylko w marce w Mini. To jeden z najlepszych małych diesli na rynku.
Toyota miała wiele udanych silników, ale po 2000 r. diesle zwykle okazywały się wadliwe, bardziej lub mniej. Dwie konstrukcje można uznać za naprawdę dobre. To duży silnik do Land Cruisera i Hiluxa 2.8 D-4D (1GD-FTV) oraz mały, nieprodukowany już 1.4 D-4D (1ND-TV).
Debiut małego diesla Toyoty nastąpił w roku 2001, a silnik przetrwał aż do 2017 roku – w Yarisach i Corollach – nim na stałe pod maską japońskich aut zagościły wyłącznie benzyniaki i hybrydy. Co ciekawe, już w okresie 2015-2016 Toyota zapożyczała diesle od BMW do takich modeli jak Avensis i RAV-4 i były to ostatnie silniki tego typu montowane w samochodach osobowych tej marki.
Tymczasem diesel 1.4 D-4D był jedynym, który BMW zapożyczyło od Toyoty do napędu Mini One D pierwszej generacji. Była to jedyna marka, która go dostała, poza samą Toyotą.
Silnik występował tylko w trzech wariantach mocy: 75 i 90 KM w Toyocie oraz 75 i 88 KM w Mini. Moment wynosił 170–180 Nm w wersjach 75 KM, 190 Nm w Mini 88 KM i 205 Nm w Toyocie 90 KM. Konstrukcja samego bloku i głowicy nie zmienia się w zależności od mocy, czy choćby marki samochodu. Natomiast wersje wyraźnie różnią się osprzętem.
W Mini stosowano ten sam silnik co w Toyotach, ale bez pokrywy, za to z kołem dwumasowym
fot. Motor
Cechy konstrukcyjne silnika 1.4 D-4D
Czterocylindrowa jednostka ma kadłub i głowicę z aluminium, po dwa zawory na cylinder, napędzane pojedynczym wałkiem. Regulacja luzów zaworowych jest mechaniczna na śrubę. Wałek napędza prosty łańcuch. Za układ wtryskowy odpowiada firma Bosch. Początkowo stosowano wtryskiwacze elektromagnetyczne, a odkąd silnik spełniał normę Euro 5 (2008 r.) piezoelektryczne. W tym roku pojawił się też filtr DPF. W 2012 roku powrócono do elektromagnetycznych.
Turbosprężarka ma stałą geometrię w odmianie 75-konnej i zmienną w mocniejszych. Tu też dodano chłodnicę układu EGR. Generalnie jednostki 75 i 90 KM całkowicie różnią się osprzętem. Warto zaznaczyć, iż odmiana o mocy 75 KM zniknęła z rynku w latach 2005-2006, zależnie od modelu. Pozostała tylko wersja 90 KM oraz 88 KM w Mini, właśnie w okresie 2005-2006. Potem BMW zdecydowało się na małe diesle HDi.
Co do zasady z tym silnikiem nie stosowano koła dwumasowego. Dwa znane nam modele, w których znajdziecie „dwumas”, to Mini One D oraz Toyota Urban Cruiser. Niestety cena takiego koła jest bardzo wysoka – ok. 2500 zł. To o tyle interesujące, iż w większych modelach, jak Toyota Auris i Corolla „dwumasy” nie stosowano.
https://magazynauto.pl/uzywane/auta-uzywane-lepsze-z-dieslem-niz-z-benzyna-tansza-eksploatacja-wieksza-przyjemnosc-z-jazdy-mniej-awarii-30-modeli,aid,4233Typowe usterki silnika 1.4 D-4D
Silnik sam w sobie był bezproblemowy, choć znane są przypadki nadmiernego zużycia oleju z powodu wadliwych tłoków i pierścieni w wersji 75 KM. Dziś można już powiedzieć, iż mamy to za sobą, bo minęło 20 lat. Więcej problemów jest z osprzętem. Zanieczyszczenie nagarem układu EGR, filtra DPF, a choćby turbosprężarki to dość powtarzalne przypadłości, ale rzadko uciążliwe. Usterki zdarzają się w układzie wtryskowym (regulator ciśnienia paliwa w listwie), choć same wtryskiwacze czy pompa są bardzo trwałe. Bardzo rzadko dochodzi do rozciągnięcia łańcuszka rozrządu. Jego przebieg jest prosty, a obciążenia nieduże.
Typową usterką, ale tylko w samochodach Mini, jest przegrzanie silnika. Wynika to nie tyle z jego konstrukcji, co z zastosowania przez BMW wadliwego zbiornika wyrównawczego, który pęka i ucieka płyn. Nim kierowca się spostrzeże, uszczelka pod głowicą nadaje się już do wymiany. W praktyce nierzadko pęka głowica. jeżeli w aucie pojawiają się wycieki płynu, należy sprawdzić zbiorniczek. jeżeli jest pęknięty, to znaczy, iż to zbiorniczek sprzed modernizacji. Trzeba kupić oryginalny po modernizacji (ok. 500 zł) lub używany (ok. 100-150 zł) dla auta z rocznika 2005 lub 2006. Nie ma sensu kupować zamiennika. Szkoda pieniędzy, a wymiana jest dość trudna.
Lista występujących problemów w silniku 1.4 D-4D:
- nadmierne zużycie oleju (już rzadko)
- zanieczyszczenie nagarem silnika i osprzętu (dość częste)
- usterki regulatora ciśnienia paliwa (przeciętnie często)
- rozciąganie łańcucha rozrządu (sporadycznie, przy dużym przebiegu)
- usterki koła dwumasowego (po dużym przebiegu)
- nadmierne zużycie sprzęgła w autach bez koła dwumasowego (dość częste)
- przegrzanie silnika (z reguły tylko w Mini).
Ceny części zamiennych
Części do samego silnika jest dużo, można kupić praktycznie wszystko, choć nie za bardzo można liczyć na dobrej jakości zamienniki. Chociaż silnik nie jest szczególnie popularny, to części używanych też jest dużo. Ważne, by kupować w miarę możliwości części oryginalne. Lepsze są używane, niż nowe zamienniki. Dobrze jest porównać cenę w ASO od Toyoty i od BMW, jeżeli silniki są z tego samego okresu produkcji. W sklepach BMW można też kupić do nowszych jednostek starsze części, bo wiele z nich pasuje (uszczelki, mocowania, elementy osprzętu, rozrząd itp.).
Zalecana lepkościowa i jakościowa klasa oleju to 5W-30 lub 5W-40, choć dopuszczalne są oleje o lepkościach choćby 10W-40 lub 15W-40 (syntetyczne) do aut bez filtra DPF. Klasa jakościowa to ACEA C2 lub C3.
Na wymianę trzeba przygotować 4,3-4,5 litra w zależności od modelu auta.
Przykładowe ceny części:
- rozrząd kompletny (zamiennik) – ok. 600 zł
- wtryskiwacz regenerowany (elektromagnetyczny) – ok. 750 zł
- wtryskiwacz nowy (piezoelektryczny) – ok. 1000 zł
- zawór regulacji ciśnienia paliwa – ok. 300 zł
- turbosprężarka regenerowana – 1200-1800 zł
- turbosprężarka nowa – ok. 3500 zł
- sprzęgło – ok. 500 zł
- koło dwumasowe – ok. 2500 zł.

1 godzina temu













