Pandemia koronawirusa skutecznie uniemożliwiła zorganizowanie wielu imprez motoryzacyjnych w ostatnich miesiącach w Europie. Nie odbyły się m.in. największe targi motoryzacyjne w Genewie. Ale są regiony na świecie, gdzie wirus znajduje się już pod kontrolą.
W Szanghaju realizowane są właśnie targi motoryzacyjne, na których dominują rodzime firmy i lokalni producenci. Oto subiektywny wybór najdziwniejszych pojazdów zaprezentowanych na Shanghai Auto Show 2021:
Wuling Hong Guang Mini EV Cabrio
To wersja kabrio najtańszego, czteroosobowego mikroelektryka w Chinach, który kosztuje 4300 dolarów. Cena determinuje niską jakość, ale nie przeszkadza to kupującym. W ostatnich 270 dniach sprzedało się aż 270 000 takich elektrycznych pudełek. Powstanie wersji z otwartym nadwoziem było więc kwestią czasu.
MG Cyberster Roadster
Ten dwumiejscowy koncepcyjny pojazd elektryczny jest hołdem wobec roadstera MG MGB z lat 60. Specyfikacja pojazdu pozostaje tajemnicą, choć firma MG twierdzi, iż jego zasięg wynosi aż 800 kilometrów, a pierwsza setka pęka w niecałe 3 s. Na uwagę zasługuje futurystyczny design auta z długą maską, szerokim zderzakiem i pasem świetlnym z tyłu. Czy MG Cyberster trafi do seryjnej produkcji? Czas pokaże.
ORA Punk Cat
Chińska firma Great Wall wskrzesiła/skopiowała Garbusa. W nowej interpretacji ikony chrząszcz stał się kotem (w nazwie Punk Cat) i zyskał dodatkową parę drzwi. Retro elektryk przyciągnął uwagę całego świata motoryzacyjnego, w tym Volkswagena. Podobno niemieccy prawnicy szykują już pozew, niezadowoleni z takiej inspiracji modelem Beetle.
Shanghai Auto Show 2021 – XPeng P5
Tak wygląda rywal Tesli Modelu 3, który zaledwie 53 godziny po debiucie zebrał ponad 10 000 rezerwacji. Ta liczba nie zaskakuje, jeżeli uwzględnimy koszt zwrotnej rezerwacji na poziomie 15 dolarów i obietnicę producenta odnośnie dożywotniego bezpłatnego ładowania dla pierwszych klientów. O samym aucie póki co kilka wiadomo. Ma być wyposażone w autonomiczną funkcję jazdy, a na jego pokładzie znajdzie się lodówka o pojemności 18 litrów.
Airo
Elektryczny i autonomiczny pojazd Airo to z jednej strony „wielofunkcyjny pokój z dodatkową przestrzenią do spożywania posiłków, pracy, gier i spania”, jak twierdzą jego styliści, z drugiej – mobilny oczyszczacz powietrza z gigantycznym filtrem HEPA. Wstępnie w produkcji od 2023 roku.
Hongqi L-Concept
Znana luksusowa marka Hongqi, wchodząca aktualnie w skład koncernu FAW, zaprezentowała koncepcyjną limuzynę przyszłości. Na jej wyposażeniu próżno szukać kierownicy, bo pojazd jest w pełni autonomiczny.
Uwagę we wnętrzu przykuwa tylko jeden fotel z przodu – dla kierowcy oraz kryształowe oświetlenie przypominające żyrandol.
Tank 800
Tank 800 jest kompilacją Bentleya Bentaygi, Rolls-Royce’a Cullinana i Maybacha GLS. Ocieka chromem i krzyczy kolorami złota i fioletu, które przyczyniają się do jego władczego wyglądu. Pod jego maską pracuje 3-litrowe V6, wsparte silnikiem elektrycznym (hybryda plug in), a cała moc – ponad 350 KM – trafia na 4 koła za sprawą 9-biegowej automatycznej przekładni. Wersja produkcyjna będzie bardzo zbliżona do przedstawionego prototypu i zadebiutuje na chińskich drogach już w 2022 roku.
Hongqi S9
Dzieło firm Silk EV i FAW zaprojektowane zostało we Włoszech, a pieczę nad projektem sprawował sam Walter De Silva. Hiperauto wykorzystuje napęd hybrydowy z silnikiem benzynowym V8 oraz trzema elektrycznymi motorami. Łączna moc takiego układu wynosi aż 1400 KM i według producenta pozwala osiągnąć pierwszą setkę w zaledwie 1,9 s. Prędkość maksymalna sięga podobno 400 km/h. Na rynku zadebiutuje 99 sztuk – każda z nich z ceną 1,45 mln dolarów.
Shanghai Auto Show 2021 – Roewe Jing
SAIC Motor stoi za budową SUV-a, który swoją sylwetką, jak i nazwą (Jing) nawiązuje do wieloryba. Szczególnie przednia kratka przypomina pysk tego morskiego ssaka. Specyfikacja układu napędowego nie została ujawniona, ale najprawdopodobniej samochód będzie dostępny z elektrycznym silnikiem oraz w wariancie hybrydowym (typu plug-in).
Źródło: carscoops.com