1 dzień temu
Konkurent Tesli, Rivian, spełnił wymagania dotyczące inwestycji Volkswagena w wysokości miliarda dolarów, osiągając cel w postaci zysku. Rivian powiedział, iż zastrzyk gotówki jest teraz spodziewany 30 czerwca. Powodem jest to, iż firma produkująca samochody elektryczne osiągnęła zysk brutto drugi kwartał z rzędu. W zeszłym roku Volkswagen zobowiązał się zainwestować w Rivian kwotę 5,8 miliarda dolarów. Dzięki współpracy Volkswagen zyskuje dostęp do architektury elektronicznej Rivian i ma nadzieję, iż pomoże to rozwiązać problemy z oprogramowaniem. Miliardy z Niemiec dadzą firmie Rivian wolną rękę w zwiększeniu produkcji tańszego modelu w przyszłym roku, co powinno wpłynąć na wzrost sprzedaży.
Ciężar opłat celnych
Obecnie jednak niepewność związana z represjami celnymi wprowadzonymi przez prezydenta Donalda Trumpa (78) powoduje przeciwności. Rivian obniżył swój cel dostaw na ten rok do 40 000–46 000 pojazdów. Niecały miesiąc temu potwierdzono wcześniej zakładaną liczbę od 46 000 do 51 000 samochodów. Rivian w tej chwili produkuje duży SUV, pickup i furgonetkę dostawczą wykorzystywaną przez Amazon.
Dyrektor generalny Rivian, RJ Scaringe (42), spodziewa się, iż cła importowe zwiększą koszt jednego samochodu o „kilka tysięcy dolarów” w tym roku. W rozmowie telefonicznej z analitykami stwierdził, iż trudno jest podać konkretne liczby po roku 2025.
Mam nadzieję na tańszy model
Scaringe podkreślił, iż niepewność sprawia również, iż konsumenci przy zakupie samochodu zwracają większą uwagę na cenę. Przy obecnych modelach średnia cena sprzedaży Rivian w ostatnim kwartale wyniosła 88 500 dolarów. „Wielkość tego rynku jest ograniczona”. Dlatego Rivian stawia przede wszystkim na przyszły model R2, którego cena zaczyna się od 45 000 dolarów.
W ostatnim kwartale sprzedaż Rivian utrzymała się na poziomie z poprzedniego roku i wyniosła nieco ponad 1,2 miliarda dolarów. Kalifornijska spółka zmniejszyła stratę netto do 541 milionów dolarów z 1,445 miliarda dolarów rok wcześniej.
