Renault Megane GrandCoupe powraca. 8 lat po debiucie pojawia się nowe, odświeżone wydanie

Renault Megane GrandCoupe zadebiutowało w 2016 roku. Rynkowo – szmat czasu temu i konstrukcyjnie samochód ten zdążył się już nieco zestarzeć. Ale ładna stylistyka i stosunkowo niewielka popularność sprawiły, iż GrandCoupe się nie opatrzyło i wciąż może się podobać. Renault postanowiło to wykorzystać i wskrzesić jego odświeżoną wersję. Nie ma jednak co liczyć na żadną rewolucję – to ten sam, znany samochód… ale z systemami, które spełniają wymagania przepisów unijnych GSR2 (General Safety Regulation 2).

Stylistycznie samochód niemal w ogóle się nie zmienił. Nie zaszły w nim też radykalne zmiany konstrukcyjne. Napęd stanowi stosowany wcześniej silnik 1.3 TCe o mocy 140 KM, znany również z gamy… Mercedes-Benz.

Renault Megane GrandCoupe wciąż ma jednak sporo do zaoferowania. Przede wszystkim to kompaktowa limuzyna – samochód, który coraz rzadziej spotykany jest w ofercie nowych samochodów. Nadwozie jest eleganckie i skrywa obszerną oraz wygodną kabinę, która pomieścić może 5 pasażerów i naprawdę pokaźny, ponad 500-litrowy bagażnik.

Kokpit, jak na dzisiejsze standardy, jest już wyraźnie przestarzały, ale dzięki standardowym klawiszom – jest bardzo intuicyjny w obsłudze. To idealne rozwiązanie np. dla seniorów, którzy często nie mogą się odnaleźć w nowoczesnych samochodach – jak na przykład ma to miejsce w Skodzie Octavii, której projektanci mocno postawili na multimedia, zabijając jej dotychczasową prostotę.

Tu tego problemu nie ma, wszystko jest duże i dość klarownie opisane. Przyzwyczajenia wymaga tylko pilot przy kierownicy do sterowania radiem, ale jest to “francuski patent”, który od lat stosowany jest w Renault.

Szkoda tylko, iż wraz z unowocześnieniem Megane GrandCoupe w nowoczesne systemy bezpieczeństwa, nie zadbano o aktualizację kamery cofania, która jakością obrazu przypomina telefony komórkowe sprzed dekady…

Istotne zmiany, które poczynił producent, aby móc znowu oferować ten model dotyczyły dostosowania go do przepisów unijnych GSR2 dotyczących standardu bezpieczeństwa. W związku z czym standardowo wyposażony został w takie elementy jak: system ostrzegania o nadmiernej prędkości z funkcją rozpoznawania znaków drogowych i funkcją inteligentnej zmiany prędkości (OSP/TSR/ISA), aktywny system wspomagania nagłego hamowania (AEBS) z funkcją wykrywania pieszych oraz innych pojazdów, system kontroli bezpiecznej odległości (DW), system utrzymywania pasa ruchu (LKA) oraz system kontroli zmęczenia kierowcy (DDAW).

Atrakcyjna cena i prosty cennik

Niewątpliwie największą zaletą Renault w tym wydaniu jest jego cena. Cennik Renault Megane GrandCoupe otwiera kwota 87 900 zł za podstawową wersję Evolution. Bogatsza odmiana Techno (m.in. karta Renault Hands Free, czujniki parkowania z tyłu i z przodu, światła full LED Pure Vision, felgi 17″) kosztuje 92 900 zł. Na szczycie cennika jest wersja Techno, ale z automatyczną skrzynią biegów, za 100 900 zł.

Flotowa limuzyna?

Renault Megane GrandCoupe nie ma czym zachwycać i trudno spodziewać się, aby rzucili się na nie miłośnicy motoryzacyjnych nowości. Ale to wciąż aktrakcyjna oferta dla wspomnianych seniorów, młodych rodzin, jak również firm.

Za racjonalną cenę otrzymuje się elegancki i stosunkowo duży samochód, który z powodzeniem może być używany w mieście – chociaż liczyć się trzeba ze zużyciem paliwa na poziomie powyżej 9 litrów benzyny, ale także w trasie. I tu Megane radzi sobie, ze względu na swój opływowy kształt, dużo lepiej niż SUV’y i crossover’y, generując przy tym mniej hałasu przy autostradowych prędkościach. Samo zawieszenie w typowo francuski, czyli miękki sposób, absorbuje nierówności. Za komfort jazdy – mocna piątka!