
Marzenie o posiadaniu samochodu luksusowej marki, takiej jak Maserati czy Bentley, jest w zasięgu coraz większej liczby Polaków dzięki rynkowi wtórnemu. Niestety, wielkie marzenie może okazać się wielkim rozczarowaniem.
Najnowsza analiza firmy CARFAX rzuca cień na ten segment motoryzacji. Z danych wynika, iż aż połowa używanych aut luksusowych w Polsce ma za sobą historię kolizji lub uszkodzeń. To znacznie więcej niż w przypadku średniej dla całego rynku pojazdów używanych, gdzie ten odsetek wynosi 39 proc.
Z raportu, który objął ponad 23 miliony pojazdów, wyłania się obraz rynku pełnego ryzyka. Aż 65 proc. luksusowych aut z drugiej ręki pochodzi z importu. Co czwarty taki pojazd ma ponad 15 lat, a średni wiek to 11 lat. Szczególną czujność powinien wzbudzić deklarowany średni przebieg, wynoszący zaledwie 72 tys. kilometrów, podczas gdy ogólna średnia dla aut używanych w Polsce to 220 tys. kilometrów. Taka rozbieżność może sugerować, iż liczniki części tych pojazdów były korygowane, co potwierdza ogólny wskaźnik ryzyka na poziomie 78 proc. dla tego segmentu.
Na ryzyka związane z zakupem używanego auta luksusowego zwraca uwagę Robert Lewandowski, menedżer ds. rozwoju biznesu w CARFAX Polska. – „Dominacja jakiejkolwiek marki może wynikać nie tyle z preferencji, co z dostępności tanich egzemplarzy sprowadzanych z zagranicy, często po szkodach” – wyjaśnia ekspert. – „Również niski deklarowany przebieg przy stosunkowo wysokim wieku pojazdów powinien wzbudzać czujność, zwłaszcza iż luksusowe auta bywają eksploatowane intensywniej, niż wskazuje licznik. W tej kategorii pozornie atrakcyjna oferta może oznaczać znaczne koszty serwisowe i rozczarowanie po zakupie”.
Analiza CARFAX wskazuje również, które marki cieszą się największą popularnością na wtórnym rynku luksusu w Polsce. Niekwestionowanym liderem jest Maserati – samochody tej włoskiej marki stanowią niemal połowę (48 proc.) wszystkich pojazdów w omawianym segmencie. Na drugim miejscu znalazł się brytyjski Bentley z udziałem 18 proc., a podium zamyka Ferrari (13 proc.). Kolejne pozycje zajmują Lamborghini (8 proc.) oraz Aston Martin (7 proc.). Zdecydowana większość, bo aż 88 proc. tych aut, napędzana jest silnikiem benzynowym.
Podsumowując, rynek używanych samochodów luksusowych w Polsce, choć dynamicznie się rozwija, jest obarczony wysokim ryzykiem. Atrakcyjna cena często idzie w parze z powypadkową historią, niepewnym pochodzeniem i potencjalnie wysokimi kosztami przyszłych napraw. Eksperci radzą, by przed podjęciem decyzji o zakupie wymarzonego auta dokładnie zweryfikować jego przeszłość w dostępnych bazach danych historii pojazdów, aby uniknąć kosztownego rozczarowania.
Nowy Range Rover Sport SV Carbon. Luksus, moc i dużo włókna węglowego [galeria]
Jeśli artykuł Pułapka na polskiego kierowcę. Zanim kupisz wymarzone Ferrari, poznaj mroczną stronę rynku nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.