Przegląd najciekawszych SUV-ów coupe na polskim rynku

profiauto.pl 3 lat temu

Jeszcze nie tak dawno temu termin coupe zarezerwowany był wyłącznie dla dwumiejscowych pojazdów nisko zawieszonych nad ziemią. Dziś to określenie stosowane jest często wobec SUV-ów i crossoverów z dynamicznie opadającym dachem.

SUV-y coupe dość licznie wpisują się we współczesny krajobraz motoryzacyjny

Z każdym rokiem na rynku jest ich coraz więcej i można mówić już o pewnej modzie. Klienci chętnie wybierają taki rodzaj nadwozia, a producenci to dostrzegli i powoli zagospodarowują niszę, jaką tworzą SUV-y coupe. Przyjrzyjmy się najciekawszym z nich oraz rzućmy okiem na cennik.

SUV coupe – kto był prekursorem?

AMC Eagle SX/4 z lat 80. zwiastował nową stylistykę. Osobliwie wyglądające podniesione kombi z wyróżniającym się tyłem nie odniosło jednak sukcesu na rynku. W kolejnych latach mieliśmy debiuty takich SUV-ów, jak Infiniti FX (2003 rok), czy SsangYong Actyon (2005). Obydwa idealnie uwypuklały styl coupe, ale również nie przebiły się do mainstreamu.

Zdecydowanie więcej szczęścia miało BMW X6. Masywny SUV projektu Chrisa Bangle’a zadebiutował w 2007 roku, wywołując od początku ogromne kontrowersje. Wielu krytyków twierdziło, iż nikt czegoś takiego nie będzie chciał kupić. Mylili się wszyscy, bo klienci pokochali nietypowego SUV-a. Po latach jego wygląd przez cały czas budzi emocje, ale to właśnie X6 uznaje się powszechnie za prekursora estetyki ściętego tyłu. Nie mogło go zatem zabraknąć w tym zestawieniu.

SUV coupe – BMW X6

To aktualnie 3. generacja SUV-a, który w nowej odsłonie zadebiutował w 2019 roku. BMW X6 nie straciło nic ze swojego wyrazistego designu. Optycznie SUV sprawia wrażenie jeszcze większego za sprawą grilla oraz wysoko umieszczonych, poziomych kloszy lamp z tyłu. Nerki mają opcję podświetlenia, a nowe adaptacyjne światła diodowe BMW LaserLight odznaczają się zasięgiem widzenia do 500 metrów.

Na wyposażeniu w bazowej wersji SUV-a znajdziemy skórzane wykończenie wnętrza, czterostrefową klimatyzację, 19-calowe felgi ze stopów lekkich, czy sportową kierownicę. Adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne posiada funkcję poziomowania wysokości auta o 80 mm.

BMW X6 zbudowane zostało na nowej płycie podłogowej i dostępne jest z mocnymi silnikami. Najsłabszy diesel xDrive30d ma 3-litrowy silnik z sześcioma cylindrami w rzędzie i generuje 286 KM. Jego cena zaczyna się od 355 300 zł. Najdroższą odmianą jest X6 M z benzynową 8-cylindrową jednostką pod maską o mocy 600 KM. Wysoką cenę 611 600 zł usprawiedliwiają osiągi godne aut sportowych – przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,9 s i prędkość maksymalna sięgająca 290 km/h z pakietem M Driver.

SUV coupe – Audi Q5 Sportback

Audi Q5 Sportback jest prawdziwą nowością na rynku. Auto zadebiutowało niecały rok temu, a jego znakiem rozpoznawczym jest oczywiście ścięty tył. To tak naprawdę jedyna różnica względem bardziej praktycznej odmiany Q5. Opadająca linia nadwozia wymusiła na projektantach okrojenie o 2 cm przestrzeni nad głowami pasażerom siedzącym z tyłu i zmniejszenie pojemności bagażnika z 550 do 510 l. Można to przeboleć, bo sylwetka Audi Q5 Sportback prezentuje się niezwykle ciekawie i pozwala wyróżnić się z tłumu innych podobnych SUV-ów na drodze.

Atrakcyjna stylistyka wymaga jednak znacznej dopłaty – 15 700 zł. Audi Q5 Sportback startuje w cenniku od 208 300 zł w przypadku wersji 35 TDI S tronic o mocy 150 KM, z 7-biegową przekładnią. Najdroższą odmianą jest SQ5 z napędem quattro i silnikiem V6 TDI. Jej moc to 341 KM, a cena – 361 500 zł.

SUV coupe – Renault Arkana

Renault Arkana łączy wszystkie cechy SUV-a ze stylistyką coupe. Auto bazuje na modułowej platformie CMF-B. Korzystają z niej już Renault Clio i Captur. Co ciekawe, SUV w wersji rosyjskiej wykorzystuje platformę B0+, znaną z Dacii Duster. Można go kupić z napędem na 4 koła. W przypadku europejskiej odmiany jest to niemożliwe.

Renault Arkana w porównaniu z konkurencją z segmentu premium wypada tanio. Cennik otwiera wersja z silnikiem 1.3 TCe o mocy 140 KM i z dwusprzęgłową skrzynią EDC za 111 900 zł. Ma już całkiem bogate wyposażenie w podstawowej wersji ZEN, m.in. automatyczną klimatyzację, elektrycznie sterowanie i składane lusterka, bezkluczykowy dostęp, światła FULL LED, kamerę cofania i zegary z kolorowym wyświetlaczem.

Na szczycie gamy znajduje się hybryda E-Tech 145 KM z automatyczną przekładnią Multi-Mode. W wersji R.S.Line kosztuje 142 900 zł.

Porsche Cayenne Coupe

Zaskakująca zwrotność i zwinność pomimo sporej masy (2200 kg), doskonałe prowadzenie i precyzyjny układ kierowniczy. Poza tym znakomite wyciszenie i bardzo wysoki komfort jazdy – to tylko kilka cech największego SUV-a od Porsche. Wersja Coupe dodaje do tego zestawu jeszcze jedną cechę – elegancję. Styliści wykonali kawał dobrej roboty.

Debiut wersji Cayenne Coupe w gamie Porsche zwiastowały zamaskowane egzemplarze testowe od dawna. Nastąpił on w 2019 roku. Coupe ma pochyloną przednią szybę, usytuowane pod kątem słupki A oraz obniżoną o 20 mm linię dachu, przez co jest nieco niższe od zwykłego SUV-a. Prezentuje się jednak dynamicznie, szczególnie iż Porsche poszerzyło również nadkola i dorzuciło adaptacyjny spojler dachowy.

Bazowa wersja Porsche Cayenne Coupe skrywa pod maską 6-cylindrową jednostkę z turbodoładowaniem o pojemności 3 l i mocy 340 KM. Współpracuje z nią 8-biegowa przekładnia Tiptronic S. Jego cena to 423 000 zł. Po drugiej stronie skali jest zorientowana na osiągi wersja Cayenne Turbo GT z 4-litrowym V8 o mocy 640 KM (900 Nm). Jest w stanie pokonać pierwszą setkę w 3,7 s i rozpędzić się do 300 km/h, wymaga jednak wyłożenia na stół aż 963 000 zł.

SUV coupe – Mercedes GLE coupe

Największy SUV w gamie Mercedesa w wersji Coupe swoją premierę miał w 2015 roku. Dziś mamy już jego 2. generację, która pozostało większa od poprzednika. Na długość o 39 mm (4939 mm) a na szerokość o 7 mm (2157 mm). To auto budzące równie skrajne emocje, jak jego bezpośredni rywal BMW X6 – jego stylistykę można albo pokochać, albo znienawidzić. Trudno pozostać całkowicie obojętnym. Pomijając kontrowersyjny design kierowca w GLE może poczuć się jak król, nie tylko dlatego, iż siedzi się wysoko nad ziemią. Wnętrze zapewnia odpowiedni dla Mercedesa luksus i całą masę gadżetów, które mają uprzyjemnić jazdę.

Mercedes GLE Coupe zaczyna się w cenniku od wersji GLE 350e 4MATIC plug-in hybrid, która kosztuje 362 900 zł. Najmocniejszy wariant GLE 63 S 4Matic+ Coupe o mocy aż 612 KM startuje od 738 629 zł. Już w najtańszej odmianie otrzymujemy SUV-a wyposażonego w liczne systemy bezpieczeństwa i nowoczesne multimedia MBUX.

SUV coupe – Cupra Formentor

310 koni mechanicznych z 2-litrowej jednostki TSI, napęd na cztery koła i niezłe osiągi – 4,9 s do setki i prędkość maksymalna na poziomie 250 km/h. Tak w uproszczeniu można przedstawić Cuprę Formentor VZ, czyli nowego kompaktowego przedstawiciela młodej hiszpańskiej marki. Formentor nie ma już nic wspólnego z Seatem, powstał całkowicie od podstaw, łącząc wyrazisty styl ze sportowym sznytem.

Hiszpanie zadbali o to, by stylistycznie SUV nie odbiegał od innych pojazdów z logo Cupra. Mamy więc charakterystyczne miedziane wstawki wkomponowane w nadwozie oraz duże 19-calowe aluminiowe felgi utrzymane w tym samym odcieniu.

Cena Cupry Formentor VZ 2.0 TSI 310 KM z 7-biegową przekładnią DSG i napędem na cztery koła zaczyna się od 198 600 zł. W gamie silnikowej znajdziemy także bazową wersję 1.5 TSI o mocy 150 KM z napędem na przód, oraz 2.0 TSI 4Drive o mocy 190 KM. Nie brakuje też wariantów hybrydowych (plug-in), dostępnych z 6-biegowym DSG: 1.4 TSI e Hybrid 204 KM i 1.4 TSI e-Hybrid 245 KM. Ofertę niedługo uzupełni limitowana do 7000 egzemplarzy wersja VZ5 z 5-cylindrową 390-konną jednostką z Audi RS Q3.

Idź do oryginalnego materiału