Subaru już lata temu przestało produkować topową wersję Imprezy. Od dłuższego czasu miłośnikom marki wystarczać musiała więc odmiana WRX – niby fajna, niby w miarę szybka, ale i tak dostępna też tylko w wybranych krajach. No, ale teraz wygląda na to, iż coś się może ruszyć: oto na rynku japońskim debiutuje nowa Impreza STI. Na razie jest limitowana do 500 sztuk i ma skrzynię CVT, ale JEST. Czy daje też nadzieję na powrót na inne rynki?
Ostre normy spalin zrobiły sporo dobrego dla naszych płuc i naszej planety, ale nie da się przy okazji ukryć, iż mają też… krew na rękach. Liczba modeli wykoszonych ze względu na ekologię jest długa i dość smutna – na niej znajdują się m.in. takie legendy jak np. Subaru Impreza WRX STI.
Model ten zniknął z Europy już lata temu, a potem także m.in. z USA i Japonii. Miłośnicy marki mogą dziś mieć jednak odrobinę lepsze humory: oto w Japonii pojawi się limitowana do 500 sztuk seria nowego STI. Auto dostanie klasyczne tylne skrzydło, niebieski lakier i… skrzynię bezstopniową. No, taki mamy teraz klimat.
https://magazynauto.pl/uzywane/uzywane-subaru-przeglad-modeli-ich-wady-oraz-zalety,aid,2067Nowe Suberu Impreza WRX STI: nie lubisz CVT? To... polubisz
Tak, to będzie CVT. Tak, wiemy, iż Subaru od dawna stawia na to rozwiązanie. I iż choćby w odmianie WRX warunkowo daje to radę. I iż jest opcja symulacji tzw. wirtualnych przełożeń. No ale STi? No właśnie, STI. W tym wypadku chcielibyśmy chyba jednak widzieć klasyczną przekładnię manualną. I chyba nie jesteśmy osamotnieni w tym pragnieniu.
Jeszcze bardziej frustrujące jest to, iż reszta parametrów wygląda świetnie. Pod maską Imprezy WRX STI S210 znajdzie się silnik FA24. Ten turbodoładowany, 2,4-litrowy czterocylindrowy bokser znany jest m.in. z WRX-a, ale tu został nieco wzmocniony. Nowy układ dolotowy, przeprojektowany wydech i modyfikacje ECU pozwalają osiągnąć moc 300 KM. Do tego klienci w Japonii dostaną m.in.: lżejsze felgi Subaru Tecnica International od BBS (19 cali), opony Michelin Pilot Sport 4S, sześciotłoczkowe hamulce Brembo oraz zmodyfikowane stabilizatory – poprawiają prowadzenie i hamowanie.
https://magazynauto.pl/testy/toyota-gr-supra-3-0-twin-scroll-turbo-wszystko-w-rekach-kierowcy-test,aid,3458Nowe Subaru Impreza STI: wnętrze zapowiada się fantastycznie
Nie da się też ukryć, będzie to najładniejsze i najbardziej rasowe wcielenie bieżącej generacji Imprezy. Wnętrze zachwyca karbonowymi fotelami kubełkowymi Recaro, które wyglądają jak żywcem wyjęte z Porsche 911 GT3.
Zła wiadomość jest taka, iż na razie dla nas, Europejczyków, nowe STI to takie trochę lizanie cukierka przez papierek. No bo decyzja Subaru o stworzeniu wersji STI bardzo nas cieszy, ale z drugiej strony – ograniczenie produkcji do rynku japońskiego i liczby 500 sztuk oraz zastosowanie bezstopniowej skrzyni biegów to jednak spora łyżka dziegciu. Poza tym CVT choćby w wersji WRX wydaje się mieć swoje ograniczenia, i to choćby mimo dumnej nazwy „Subaru Performance Transmission”. Tu chyba nie ma powodu, by oczekiwać czegoś innego.
Miejmy nadzieję, iż ten model pokaże Subaru realne zainteresowanie klientów wersjami STI i skłoni producenta do opracowania bardziej dostępnej globalnie wersji z… odpowiednią skrzynią biegów.