Porsche Taycan Sport Turismo dopełni gamę elektryczną Taycana, która obejmuje sportową limuzynę i bardziej wszechstronny wariant Cross Turismo.
Dla Porsche rok 2021 był rekordowy pod względem sprzedanych samochodów
Niemcy przekroczyli magiczną liczbę 300 000 dostarczonych aut do klientów (dokładnie 301 915 sztuk). Do takiego wyniku wydatnie przyczynił się elektryczny model Taycan, którego w sumie zamówiło 41 296 klientów. Nic zatem dziwnego, iż Porsche wprowadza do gamy kolejną odmianę nadwoziową Taycana o nazwie Sport Turismo.
Porsche Taycan Sport Turismo – co je wyróżnia?
Z zewnątrz auto pozbawiono osłon nadkoli i paneli chroniących przed żwirem, które znajdziemy w Taycanie Cross Turismo. Przekłada się to na bardziej elegancki wygląd, a w wersji GTS – przyciemniane szyby i czarne elementy wykończeniowe na zderzakach, listwach progowych, obramowaniach szyb i lusterkach. Nie znajdziemy też na wyposażeniu bazowego Sport Turismo zawieszenia pneumatycznego, dodatkowych trybów terenowych oraz opcjonalnych relingów dachowych.
W porównaniu z limuzyną wersja Sport Turismo oferuje także większą przestronność. Z przodu jest to 9 mm więcej miejsca nad głową dla kierowcy i pasażera, 45 mm ekstra zyskują pasażerowie siedzący z tyłu.
W zależności od dobranego wyposażenia pojemność bagażnika w konfiguracji pięciomiejscowej wynosi 446 l i 1212 l przy złożonych siedzeniach. Przedni bagażnik, czyli frunk dokłada kolejne 84 l na niewielki pakunek.
Porsche Taycan Sport Turismo dostępne jest z tymi samymi układami napędowymi, co limuzyna
Oznacza to, iż model podstawowy ma napęd na tylne koła i dysponuje baterią o pojemności 79,2 kWh lub w opcji – 93,4 kWh. Wersje GTS, Turbo i Turbo S wyposażone są standardowo w napęd na wszystkie koła i posiadają większą baterią.
Wydaje się, iż klienci Porsche mają teraz szeroki wybór, jeżeli chodzi o rodzaj nadwozia, dostępność układów napędowych i wielkość akumulatora. Porsche Taycan Sport Turismo otwiera cennik kwotą 403 000 zł. Najszybsze w gamie Turbo S Sport Turismo jest niemal dwukrotnie droższe – to wydatek 808 000zł.
Zdjęcia: carscoops.com
