
Jest kwintesencją auta torowego przeznaczonego na ulice. Ponownie stało się najbardziej ekstremalne, najszybsze i najmocniejsze. Nowe Porsche 911 GT3 RS to wyrafinowane dzieło inżynierii i szczytowe osiągnięcie odchodzącej do lamusa motoryzacji. To także powód, dla którego Niemcy tak zaciekle walczyli w Komisji Europejskiej o przepchnięcie zapisu o e-paliwach.
Powszechnie wiadomo, iż Porsche jest w tej chwili liderem w rozwoju e-paliw. Ma udziały w jednej fabryce, mieszczącej się w Chile, natomiast druga – w amerykańskim stanie Teksas – niedawno otrzymała pozwolenie na budowę. Powstające w niej paliwo syntetyczne będzie w stanie „obsłużyć” do 400 000 samochodów rocznie. A wszystko to z miłości do „911”, która ma bronić się przed elektromobilnością tak długo, jak to tylko możliwe.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/klamka-zapadla-silniki-spalinowe-od-2035-roku-odchodza-do-lamusa,aid,2994Szczytowe osiągnięciem w historii tego modelu jest aktualne wcielenie 911 GT3 RS, które, bez dwóch zdań, wygląda, jakby właśnie uciekło z toru wyścigowego. Podkreśla to każdy detal jego nadwozia, które podporządkowano jednemu – przyczepności przy wysokich prędkościach.
Już poprzednik tego auta, szczególnie po modernizacji, imponował poziomem docisku wytwarzanego przez jego rozbudowaną aerodynamikę. Ale wypada on blado przy tym, co oferuje następca. Przykład pierwszy z brzegu to unikalne tylne skrzydło z systemem DRS. Aktywuje się go przyciskiem lub automatycznie (powyżej 100 km/h i 95% otwarcia przepustnicy), powodując redukcję wytwarzanych przez skrzydło oporów powietrza o prawie 30%.

Przy 200 km/h pakiet aerodynamiczny pracuje na 409 kg docisku, natomiast przy 296 km/h – na 860 kg. Przeciętnemu zjadaczowi chleba powyższe liczby mówią tylko jedno – iż to dużo. I to bardzo. choćby o 455 kg więcej niż u poprzednika!


Porsche 911 GT3 RS (992) – prawdziwy przełom
Obecne 911 GT3 RS stanowi największy krok od debiutu modelu w 2004 r. I to nie tylko w trakcie jazdy na granicy przyczepności.
Nadwozie imponuje sztywnością skrętną. Jakość jest na jeszcze wyższym poziomie niż wcześniej, a multimedia – nowoczesne i łatwe w obsłudze. przez cały czas brakuje miejsca na telefon, za to na kierownicy mamy nie 1, a armię 4 pokręteł.
1269
To właśnie one odpowiadają za zmienność tego samochodu. Za ich pomocą wpływa się oddzielnie na ustawienia kompresji i odbicia przednich oraz tylnych amortyzatorów. Zmienia się stopień blokady mechanizmu różnicowego, a także poziom interwencji systemów stabilizacji toru jazdy i kontroli trakcji. Ostatnim z pokręteł przełącza się tryby jazdy – Normal, Sport i Track.
Choć brzmi to jak oksymoron, GT3 RS stało się dojrzalsze na co dzień. Owszem, zawsze jest skupione na drodze, sztywne i ostre, jednak teraz kolejne kilometry za jego kierownicą dokuczają mniej niż wcześniej.
Nie słychać już tego natarczywego uderzania kamyków o nadkola, nadwozie nie wpada w metaliczny rezonans, a głośność jest na tyle dobrze trzymana w ryzach, iż przemieszczanie się z wysokimi prędkościami nie przypomina już przebywania pod sceną koncertu metalowego.
https://magazynauto.pl/testy/mercedes-300-sl-kontra-porsche-911-carrera-3-2-legendy-lat-osiemdziesiatych,aid,3219Silnik to arcydzieło
4-litrowy, wolnossący boxer, znany z poprzedniego modelu, to przez cały czas oszałamiająca jednostka napędowa. Teraz zyskała dodatkowe 5 KM (525 KM), co zawdzięcza m.in. zoptymalizowanej głowicy cylindrów. Co ciekawe, poprawiono również przepływ powietrza w obrębie komory silnika. Gorące jest teraz kierowane wzdłuż boków auta, natomiast zimniejsze i gęstsze – w kierunku górnej części tylnej pokrywy. To kolejny ukłon w stronę aerodynamiki.
Pomimo swojego wyczynowego charakteru silnik GT3 RS nie dyszy i nie krztusi się przy obrotach bliskich jałowym. jeżeli to koniecznie, autem można więc jeździć w miejskich korkach. Wtedy jednak kierowca marzy tylko o jednym – aby w końcu uwolnić całą dostępną moc.
benzynowy |
3996 cm3 |
B6/24 |
525 KM/8500 |
465 Nm/6300 |
tylny, aut./7-bieg. |
457/190/132/246 cm |
10,5 m |
1450/345 kg |
– |
64 (opc. 90) l (Pb 98) |
275/35 R20; 335/30 R21 |
296 km/h |
3,2 s |
12,7 l/100 km |
500 (opc. 700) km |
1 331 000 zł |
1 518 183 zł |
O ile do około 5000 obr./min silnik przyspiesza raptownie, o tyle powyżej tej wartości – robi się już ostry jak brzytwa. Wtóruje temu fantastyczny, przeszywający dźwięk boxera. Brakuje tu jednak tego wysokotonowego wykończenia pojawiającego się w poprzedniku (bez filtra GPF) na ostatnich 500 obr./min.
Skrzynia biegów jest wybitnie reaktywna. W okamgnieniu zbija np. z 7. na 2. bieg i wręcz zdaje się czytać w myślach kierowcy.
Osiągi? O ton lepsze
Osiągi są tylko o ton lepsze niż w ustępującym modelu: 0-100 km/h w 3,2 s, 0-200 km/h w 10,4 s. Porsche chętnie i bez zająknięcia raz za razem pozwala korzystać z procedury startowej, a na gaz, m.in. dzięki swojej wolnossącej konstrukcji, reaguje raptownie i precyzyjnie.
Słowo „precyzyjnie” pasuje też do pracy układu kierowniczego. To bodajże jedno z najlepszych tego typu urządzeń w świecie motoryzacji. Z jednej strony pozwala na sterowanie z minimalistyczną dokładnością, a z drugiej – zapewnia multum odczuć. Po części uzyskano to dzięki układowi podwójnych wahaczy („zwykłe” 911 korzysta z kolumn McPhersona), które same w sobie zapewniają 40 kg docisku. Dodatkowo zoptymalizowano ich punkty obrotu, co jeszcze poprawia sprężenie zwrotne.
Ale w GT3 RS wszystko sprowadza się do jednego – jak najlepszej przyczepności w każdych warunkach. Dostępne są 3 różne komplety torowych opon przeznaczonych na drogi publiczne, ale zawsze są one potężne (275/35 R20 z przodu, 335/30 R21 z tyłu). Zawsze też przed forsowną jazdą należy je rozgrzać – inaczej mogą zaskoczyć brakiem przyczepności.
1,3 s |
3,2 s |
6,7 s |
10,4 s |
32,1 m |
31,8 m |
67,8 dB |
71,1 dB |
99 km/h |
2,4 |
13,0 l/100 km |
490 (opc. 690) km |
Wybuchowa mieszanka
Nowe GT3 RS to najbardziej wybuchowa ze wszystkich „911”. To auto na każdym kroku zadziwia szybkością oraz telepatycznymi reakcjami. Dotyczą one zarówno silnika, jak i układu jezdnego. Tylna oś skrętna nie tylko zwiększa szybkość reakcji, zwrotność i zwinność, ale i pracuje w sposób wyjątkowo neutralny. Zawieszenie, choć bardzo sztywne, niezwykle gwałtownie i skutecznie wybiera nierówności, dlatego Porsche jest szybkie nie tylko na torze, ale i na podniszczonym asfalcie.
https://magazynauto.pl/testy/toyota-gr-supra-3-0-twin-scroll-turbo-wszystko-w-rekach-kierowcy-test,aid,3458Przy GT3 RS choćby wprawny kierowca czuje się nieco zagubiony. Na sprawdzenie wszystkich ustawień może nie wystarczyć dnia spędzonego na torze, a by sprawdzić pełnię możliwości auta na drodze – może nie wystarczyć odwagi.
Nie ulega jednak wątpliwości, iż GT3 RS to „911” w szczytowej formie: wyrafinowane dzieło inżynierii, które może być kulminacyjnym osiągnięciem znanej nam motoryzacji. No chyba iż w przyszłości jego kolejne wcielenia otrzymają szansę w postaci możliwości zasilania przez paliwa syntetyczne.


Pakiet Weissach
Kosztuje 187 183 zł. Zawiera m.in. elementy z odsłoniętego włókna węglowego, stabilizatory z tego samego materiału czy klatkę bezpieczeństwa w tylnej części. Pozwala obniżyć masę GT3 RS o ponad 22 kg.


Porsche 911 GT3 RS: plusy i minusy
Nadwozie i wnętrze
- wysoka sztywność skrętna nadwozia, znakomita pozycja za kierownicą, świetne wykończenie, czytelne i gwałtownie działające multimedia
- brak bagażnika i miejsca na telefon, wysoki poziom hałasu
Układ napędowy
- fantastyczne osiągi, uzależniający dźwięk silnika, wybitnie reaktywna przekładnia, zużycie paliwa akceptowalne jak na takie osiągi, dostępność 90-litrowego zbiornika paliwa
Właściwości jezdne
- fenomenalne prowadzenie, niespotykana przyczepność, bliskie neutralnemu zachowanie w łukach, zmienność ustawień, chirurgiczna precyzja prowadzenia
- bardzo sztywne zawieszenie
Wyposażenie i cena
- spora lista dodatków
- astronomiczna cena, tylko 2 lata gwarancji mechanicznej, duże braki w wyposażeniu z zakresu bezpieczeństwa, przewidywane bardzo wysokie koszty eksploatacji
Porsche 911 GT3 RS – test: podsumowanie
Najnowsze GT3 RS stanowi szczytowe osiągnięcie „911”. To auto o wybitnie torowym charakterze, które ujmuje osiągami, prowadzeniem, dźwiękami oraz imponującą technologią. Liczba ustawień wprawia w osłupienie, a do poznania możliwości tego samochodu nadaje się wyłącznie jedno miejsce: tor wyścigowy. Absolutnie genialne auto.