Pomysł na prezent dla miłośnika motorsportu

rallyandrace.pl 2 lat temu

Przed nami ważne rodzinne Święto, ale i coroczne dylematy co kupić najbliższej osobie pod choinkę. Nie każdy dostanie podpowiedzi co do prezentu. Możliwości są bardzo duże, ale ile razy można kupować model Subaru czy Mitsubishi.

Zrobiliśmy w redakcji małą burzę mózgów, aby zostawić wskazówki dla tych co szukają pomysłu na prezent na ostatnią chwilę dla osób, które startują lub interesują się motorsportem. Progiem jest 500zł. To i dużo i mało, w zależności do czego to porównamy. Ale w każdym z nas, szczególnie w mężczyznach, siedzi dziecko i nie będzie ono do końca zadowolone z kolejnych skarpetek czy płynu po goleniu. Postaramy się, aby za naszą radą były to prezenty udane i pieniądze dobrze wydane.

Modele, ale nie zabawki

Zaczynamy od klasyka czyli modeli. Tak jak wspomnieliśmy w każdym z nas siedzi dziecko. I na pewno modele są tematem uniwersalnym. Pamiętajmy, iż modele to nie zabawki. Stąd też ich cena. Kolekcjonerskie choćby te małe w skali 1:24 potrafią kosztować kilkaset złotych, niestety są też coraz trudniej dostępne, a w sklepach zaczęło świecić pustkami.

fot. iModels

Mamy też pełny wachlarz od modeli gotowych do samodzielnego złożenia np. z gamy Tamiya czy Heller. Gama modeli podstawowych jest całkiem szeroka od Subaru WRC po Corollę WRC. Są też 307 WRC czy modele z barwami z polskich oesów jak np. Seat Cordoba WRC Roberta Herby.

fot. mojehobby.pl

Dla nieco młodszych są np. rajdowe serie hot wheels czy majorette. Autka są małe, ale za to bardzo tanie. Niestety trafić wybrany model jest bardzo ciężko bo rozlokowane są po sklepach zupełnie losowo.

Są też modele ekstremalne do zdalnego sterowania przypominające swoim wyglądem rajdowe odpowiedniki. Jednak w pełni skompletowany zestaw wychodzi znacznie poza nasz budżet. Można spróbować z mniej profesjonalnym zestawem, ale przez cały czas z napędem na 4 koła. Lub zrobić pierwszy krok w kierunku profesjonalnym kupując pierwsze elementy zestawu.

fot. modelmania.pl

Model wyższego kalibru

Od jakiegoś czasu pojawiła się i jest rozszerzana oferta modeli silników. Są w skali ok. 1:4 i są wiernymi kopiami oryginalnym jednostek napędowych. Są do samodzielnego złożenia i posiadają ruchome elementy. Do tego blok silnika jest z przezroczystego tworzywa więc widać jak pracuje silnik.

fot. haynes polska

Klocki Lego

Lego miło nas zaskoczyło ostatnimi laty. Pojawiło się kilka pozycji związanych z ciekawą motoryzacją. Typowych rajdówek niestety za wiele nie ma. Jedno małe Audi S1 i uniwersalne auto rajdowe. jeżeli dopuszczamy pełny zakładany budżet to razem z małym Audi można zakupić coś dużego jak: Mustang, Fiat 500, McLaren Senna czy Corvette. Są i droższe zestawy, górna granica finansowa jest dosyć wysoka.

Coś praktycznego

Możemy wyjść ze strefy komfortu i zakupić coś bardziej praktycznego. W budżecie 500 zł mamy sporo możliwości na rękawice czy kask do motorsportu. Będą to gadżety do sportu amatorskiego. Kaski z homologacją FIA są niestety kosztem wielokrotnie wyższym niż nasz budżet. Dodatkowo trzeba będzie zdobyć wymiary do zamówienia kasku. Trzeba dokładnie zmierzyć głowę we śnie osoby dla której chcemy kupić kask, bo musi on pasować ciasno, ale jednocześnie umożliwić dopływ krwi do głowy. W tym przypadku zalecamy jednak konsultacje z osobą obdarowywaną lub umówić się ze sklepem na możliwość wymiany w razie problemu z rozmiarem.

fot. rallyshop.pl

Rękawiczki znacznie łatwiej dobrać. Bardziej uniwersalne są także gadżety samochodowe typu lampka dla pilota, otulina na klatkę czy uchwyt na kask, naklejki z oznaczeniami (prąd, linka) czy podstopnica. W budżecie mieścimy się także z podstawową kierownicą, ale tutaj wchodzimy już w trudny indywidualny teren gdzie trzeba wpasować się w czyjeś preferencje. jeżeli mamy takie możliwość i sygnały to jak najbardziej. Można wtedy sięgnąć jeszcze po mocowania fotela.

Super pod choinką będzie wyglądać tarcza hamulcowa czy felga lub inna brakująca część samochodowa. No, ale tutaj osoba do której ma trafić prezent musi dać dokładne wytyczne ponieważ ryzyko nie trafienia w rozmiar czy model jest bardzo duże.

Dla gracza

Dla miłośnika motorsportu w świecie wirtualnym to oczywiście pozycje gaminingowe. Od samych tytułów po akcesoria do komputera lub do konsoli.

Profesjonalnej kierownicy dla gracza za 500zł nie kupimy, ale coś na początek już tak. Jak ktoś się przesiada z klawiszy czy pada to na początek wystarczy prosta kierownica. Budżet w zakresie profesjonalnym pozwala np. na zakup sensownych dodatków jak skrzynia biegów do kierownicy, hamulec ręczny czy pedalierę. Ważne jest tylko sprawdzenie i upewnienie się o kompatybilności dodatków do posiadanego już zestawu. Można tez zakupić stojak na cały zestaw, który pozwoli na późniejsze kompletowanie profesjonalnego stanowiska.

Możemy również „wyjść z domu”. Voucher na jazdy na profesjonalnym symulatorze to na pewno zupełnie inne emocje warte do podarowania komuś kto interesuje się motorsportem i simracingiem.

Ubiór codzienny

Tutaj mamy ogromny wachlarz możliwości z koszulkami, bluzami czy czapeczkami. Coś na wzór zespołów fabrycznych czy bardziej spersonalizowane i nietypowe oraz żartobliwe. To jest coś co się zawsze przyda jak nie rajd to na piżamę jak nie do końca trafimy z hasłem. Są firmy, które zrobią nam również koszulkę z naszą grafiką czy zdjęciem i tutaj ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia.

Vouchery

To opcja na zaproszenie wybranej osoby do dowolnej atrakcji. Tutaj możemy wybierać wśród przeróżnych przejażdżek sportowymi autami. Należy jednak pamiętać iż realizowane są one przy mocno zaciśniętych zakrętach więc nie ma możliwość „poszaleć”, ale jest to zawsze obcowanie z autem, które znamy tylko z plakatów i zdjęć. Można też pójść w gokarty albo w vouchery na zakup akcesoriów, aby można było samemu zadecydować co kupujemy w danej kwocie.

Detailing – więcej niż mycie

A może coś z zakresu pielęgnacji auta poziom wyżej niż mycie pod blokiem. Każdy lubi czasem samemu dopieścić auto i jego wnętrze. Detailing daje nam takie możliwości. Tylko pamiętajmy, żeby omijać preparaty marketowe i skupić się na tych z klasy co najmniej średniej. W sieci jest pełno sklepów z akcesoriami detailingowymi do mycia, polerowania, osuszania. Pamiętajcie, aby razem z preparatem zakupić dobrą mikrofibrę. choćby najdroższy wosk czy powłoka nie sprawdzą się, jeżeli będziemy wcierać go w lakier starą koszulką. Na początek polecamy przygodę z popularnym woskiem czy preparatami hydrofobowymi na bazie kwarcu dającymi długotrwały efekt. Jak nie mamy konkretów na prezent to również w detailingu można pójść w voucher na preparaty lub usługę gdzie studio zrobi za nas wszystko.

To się zawsze przyda

Narzędzia, tego nigdy za wiele bo coś się zgubi, albo zużyje. Sąsiad pożyczy i nie odda. Więc choćby podstawowe zestawy mają coś czego akurat brakuje. To taka męska biżuteria. Ważne, aby poruszać się w markowych zestawach, które niestety są droższe, ale za to znacznie solidniejsze. Co przy motoryzacji ma bardzo duże znaczenie.

Drugim pewniakiem jest kamerka sportowa. Mamy już sporo alternatyw do legendarnej kamerki GoPro więc nasz budżet jest wystarczający. Ewentualnie jak ktoś posiada już GoPro to można dokupić dodatki. Taka kamerka przyda się nie tylko na odcinku, ale także na wakacjach, na rowerze czy na basenie. I nie trzeba poprzestać na jednej sztuce.

Idź do oryginalnego materiału