W polskich salonach Kia w ostatnim kwartale 2024 r. klienci mogli uświadczyć obniżonych cen na wiele modeli. Jednak na grudzień zaplanowano jeszcze większe obniżki. Interesująco wygląda chociażby oferta na miejskiego crossovera koreańskiej marki. Kia Stonic jest wyprzedawana nawewt za 79 900 zł.
Kia Stonic to stylowy, miejski crossover, którego cena katalogowa zaczynała się od 84 900 zł. Jesienne promocje pozwalały na zakup tego taniego auta z segmentu B-SUV za 81 900 zł (rabat 3 tys. zł). Jednak kilka dni temu zaktualizowano cennik, który podkręca rabaty do 5 tys. zł. To oznacza, iż ceny za Stonica startują od 79 900 zł brutto. Jednak ta promocja dotyczy tylko aut dostępnych ze stoku, czyli już wyprodukowanych będących na stanie. Obniżki skończą się wraz z początkiem nowego roku.
Co oferuje najtańsza Kia Stonic?
Najniższą cenę uzyskamy za odmianę z silnikiem benzynowym 1.2 DPI. Choć ma tylko 79 KM, to świetnie nadaje się do montażu instalacji gazowej. W salonach Kia można zamówić montaż dedykowanej instalacji LPG za 6,5 tys. zł. Zużycie paliwa z jedyną dla tego silnika, 5-giegową skrzynią manualną waha się średnio w przedziale 5,7-6,2 l/100 km. Przyspieszenie do setki? Cóż, spod świateł wygracie z Polonezem czy Daewoo Lanosem, ale najlepiej tego nie próbować. Lepiej skupić się na oszczędnej jeździe, bo tu da się osiągnąć fajne wyniki.
W cenie 79 900 zł jest dostępne podstawowa wersja wyposażenia M. W jej skład wchodzi 6 poduszek powietrznych i pakiet elektronicznych systemów bezpieczeństwa. Ciekawą rzeczą jest, iż już w standardzie mamy przednie lampy projekcyjne ze statycznym doświetlaniem zakrętów. Światła pozycyjne i do jazdy dziennej to już z kolei LED-y.
Oczywiście w tych pieniądzach klimatyzacja dla wersji w biedzie jest manualna. Jednak są tylne czujniki parkowania z kamerą cofania, której obraz obserwujemy na 8-calowym ekranie dotykowym. System multimedialny ma Android Auto/Apple CarPlay, Bluetooth tuner radia cyfrowego i 6 głośników.
Od razu dostajemy też nawigację TomTom z 7-letnim planem darmowej aktualizacji. Prędkość i inne wskazania komputera pokładowego odczytujemy na małym (4,2″) wyświetlaczu TFT za kierownicą. istotną rzeczą jest, iż auto już w najuboższej wersji ma 16-calowe alufelgi.
Co w bogatszych wersjach?
Jeżeli zależy nam na lepszym wyposażeniu to ten najsłabszy, ale najlepszy pod gaz silnik jest dostępny też w odmianie L. W grudniowej promocji jest on dostępny za cenę katalogową odmiany M, czyli 84 900 zł. W L-ce zyskujemy m.in. projekcyjne światła przeciwmgielne i automatyczną klimę z funkcją odparowywania szyby przedniej. Na konsoli centralnej pojawia się podłokietnik ze schowkiem i złącze USB w jego tylnej części. Materiały wnętrza zyskują na jakości, na dachu pojawiają się relingi, w 332-litrowym bagażniku dostajemy podwójną podłogę. Do tego dochodzi czujnik deszczu czy lusterka z kierunkowskazami LED.
W wersji z 79-konną jednostką nie dostajemy tylko 17-calowych felg aluminiowych, bo te oferowane są tylko z mocniejszą jednostką 1.0 T-GDI (100 KM). Do przeniesienia napędu do wyboru jest tu 6-biegowy manual i dwusprzęgłowy, 7-stopniowy automat. Na obu skrzyniach zużycie paliwa jest podobne, z lekkim wskazaniem na manuala (średnio 5,4-5,9 l/100 km). Ręczna przekładnia jest też tańsza, bo w odmianie M w promcji jest za 86 900 zł, a automat DCT za 92 900 zł. W przypadku wersji wyposażenia L różnica także wynosi 6 tys. zł, bo 91 900 zł za manuala i 97 900 zł za automat.
W ofercie jest też najbogatsza wersja wyposażenia GT Line, ale nie dla silnika 1.2 DPI. Otrzymujemy w niej komplet zewnętrznego oświetlenia LED, system bezkluczykowy czy przednie czujniki parkowania. Szyby przednie są z kolei atermiczne, tylne przyciemnione, a dodatkowo zyskujemy nieco na stylistyce zewnętrznej. Z praktycznych rzeczy GT Line dodaje regulację wysokości fotela pasażera oraz przydatną siatkę na drobiazgi w bagażniku. Zwłaszcza teraz istotny jest też zwarty w tej wersji pakiet zimowy, czyli podgrzewana kierownica i fotele przednie z 3-stopniową regulacją. Kia Stonic GT Line z manualem w promocji kosztuje 98 400 zł, a z automatem 104 400 zł.
Co ciekawe, polski cennik Stonica jest zbieżny z promocyjnym cennikiem Hyundaia Bayona. Nie ma w tym ani krzty przypadku, bo oba samochody to technologiczne bliźniaki w ramach koreańskiego koncernu Hyundai Motor Company.