Pojechaliśmy kupić najpopularniejszego na rynku busa do 70 tys. zł. To jak spacer po polu minowym
Zdjęcie: Dobrego busa szukaliśmy dwa tygodnie. Jest ich wiele w ogłoszeniach, ale ideałów niewiele
Osobowe minibusy to auta używane są głównie do ciężkiej pracy, choć zdarzają się i tacy, którzy chcą jeździć sporym busem, bo mają dużą rodzinę albo hobby, do którego potrzebne jest pojemne auto. Objechaliśmy pół Polski w poszukiwaniu ładnego egzemplarza Renault Trafic albo Opla Vivaro. Wybór jest olbrzymi, ładnych aut sporo, ale... Pułapek nie brakuje, bo na pierwszy rzut oka taki samochód z przebiegiem rzędu 600 tys. km potrafi wyglądać świetnie. Co ciekawe, starsze egzemplarze bywają droższe i bardziej poszukiwane od tych młodszych. Wiemy już, dlaczego.