Hyundai to globalnie jeden z najpopularniejszych azjatyckich producentów samochodów. Marka z Korei Południowej prezentuje nam szeroką ofertę, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Ten konkretny model jest dziś rywalem Toyoty Corolli. W mojej prywatnej opinii, jeżeli chodzi o wygląd, Toyota nie ma z nim żadnych szans. Wydaje mi się, iż niemal każdy kierowca chciałby takie cudeńko pod swoim domem.
Czy ten Hyundai może zagrozić Corolli?
Hyundai Elantra rocznikowo ma już 35 lat. Produkcję rozpoczęto bowiem w 1990 roku. Nie da się wprost i jednoznacznie stwierdzić, z czym mamy tutaj do czynienia. Żadne ogólniki się nie nadają, bo z kolejnymi generacjami Elantra się zmieniała. Na samym początku mieliśmy do czynienia z sedanem, który powstawał we współpracy z Mitsubishi. Zresztą, pod maską Elantry znalazły się wówczas właśnie benzynowe jednostki japońskiego producenta. Po drodze pojawiały się wersje liftback, coupe, kombi a choćby hatchback. Nie każdy o tym wie, ale to właśnie Elantra w wersji GT była pierwowzorem Hyundaia i30.
Wraz z szóstą generacją debiutującą w 2015 roku wprost zaczęło mówić się o tym, iż to bezpośredni rywal dla Toyoty Corolli. W 2020 roku na rynku pojawiła się już siódma odsłona modelu południowokoreańskiego producenta. I szczerze mówiąc… wygląda niesamowicie. Już bazowa Elantra wyglądała świetnie. Natomiast wersja po liftingu, nie mówiąc w ogóle o N-line, to absolutne arcydzieła. W mojej opinii, jeżeli chodzi o wygląd, Hyundai jest daleko przed Corollą. Oczywiście, z różnych powodów w 2024 to Corolla znów była najlepiej sprzedającym się modelem w naszym kraju. A najpopularniejszym Hyundaiem nie była Elantra, tylko Tucson.
Warto się skusić?
Aktualnie ceny nowej Elantry rozpoczynają się od 95 400 zł. Natomiast nikt nie powiedział, iż szukając dobrego auta trzeba od razu iść do salonu. Do dzisiaj bardzo popularnym samochodem w Polsce jest Hyundai Elantra piątej generacji. Mowa tutaj więc o modelu, który był produkowany w latach 2010-2015. Oczywiście wyglądem daleko mu do aktualnej wersji, ale to też był ładny samochód. Na portalu „Autocentrum” pojazd ma świetną ocenę na poziomie 4,4 na 5. Wśród głównych zalet użytkownicy wymieniają przestrzeń dla kierowcy i pasażerów oraz łatwość utrzymania pod względem kosztów.
Dziś wersję przed liftingiem można kupić za mniej, niż 30 tysięcy złotych. W przypadku tych po liftingu, musimy liczyć się z kosztem rzędu 30-35 tysięcy. Natomiast pamiętajmy o tym, iż mówimy tu o aucie z roczników 2014-2015. Samochód dostępny jest wyłącznie z silnikiem benzynowym. Najbardziej popularny wariant ma 132 konie mechaniczne mocy, natomiast jest też wersja z silnikiem o mocy 145 koni. Spalanie to okolice 6,5 litra w cyklu mieszanym oraz okolice 5 litrów w trasie. Niezbyt duży zbiornik paliwa o pojemności 48 litrów pozwala na przejechanie średnio 750 kilometrów.
Zdjęcia: Hyundai