Mimo wciąż wzrastających cen i kosztów życia ponad 40% Polaków planuje (i to jeszcze w tym roku) kupić auto. Raczej używane, za gotówkę i… w ogromnej większości przypadków nie będzie to elektryk. Dlaczego i co mogłoby skłonić potencjalnego nabywcę do zmiany zdania w tej ostatniej kwestii? Na to i wiele innych pytań na temat naszych preferencji zakupowych odpowiada najnowsza edycja badania „Portfele Polaków pod lupą”.
Owszem, zgodnie z najnowszą edycją badania „Portfele Polaków pod lupą”, przeprowadzonego na zlecenie Volkswagen Financial Services, aż 90 proc. ankietowanych twierdzi, iż inflacja w dużym stopniu wpłynęła na ich finanse i decyzje zakupowe, także te związane z ewentualnym nabyciem samochodu (70 proc.).
Mimo to wcale nie zamierzają oni rezygnować ze swoich motoryzacyjnych potrzeb i marzeń. W 2025 roku zakup auta planuje aż 43 proc. Polaków – to choćby więcej (wprawdzie tylko o 1 proc., ale jednak) niż w poprzedniej edycji badania.
Tak duży odsetek zdecydowanych na zakup zdaniem Dariusza Brodnickiego, Dyrektora Departamentu Marketingu i Brand Managementu w Volkswagen Financial Service, świadczy o „wysokim priorytecie, jaki Polacy nadają mobilności w codziennym życiu”. Podkreśla on jednak, iż „jednocześnie są oni bardziej ostrożni w swoich decyzjach”.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/sprzedaz-nowych-samochodow-w-polsce-w-2024-roku-podsumowanie,aid,4836Samochód nowy czy używany?
Okrągłe 40 proc. respondentów deklaruje, iż zamierza kupić auto prosto z salonu, pozostali postawią jednak na samochód używany. Co ciekawe, w porównaniu z zeszłoroczną edycją badania udział osób zainteresowanych zakupem nowego samochodu wzrósł, i to o 4 proc. (w zeszłym roku było to odpowiednio: 36 proc. i 64 proc.). Ankietowanym zadano jeszcze dodatkowe pytanie, co by wybrali: nowe auto w wersji podstawowej czy używane, ale z bogatszym wyposażeniem. Tu z kolei proporcje rozłożyły się odpowiednio: 44 do 56 proc.
A jeżeli samochód używany, to w jakim wieku? I oto zapytali ankieterzy. Okazuje się, znakomita większość badanych (90 proc.) nie kupi auta starszego niż 10 lat. Blisko połowa respondentów (47 proc.) wybrałaby samochód maksymalnie 5-letni, na auto w wieku od 6 do 10 lat – 43 proc.
Ile chcemy (możemy?) wydać na zakup auta? To zależy…
Jeśli chodzi o nowe auta, padają całkiem wysokie kwoty (choć biorąc pod uwagę to, jak zdrożały samochody – trudno się dziwić). I tak: najwięcej, bo 43 proc. badanych zadeklarowało chęć wydania 100-150 tys. zł, 22 proc. – 150-200 tys. zł, 11 proc. – powyżej 200 tys. zł.
W przypadku samochodów używanych w grę wchodzą niższe budżety. W większości przypadków nie powinny one przekroczyć 50 tys. zł: 35 proc. badanych deklaruje chęć wydania od 25 do 50 tys. zł, 34 proc. – od 10 do 26 tys. zł.
Wyższe wydatki zapowiadają znacznie mniejsze grupy nabywców: 18 proc. na auto używane planuje przeznaczyć 50-100 tys. zł., a już tylko 5 proc. chce wydać więcej niż 100 tys. zł.
Limit zaledwie 10 tys. zł zamierza ustawić sobie co dziesiąty badany (9 proc.).
https://magazynauto.pl/porady/jak-targowac-sie-o-auto-9-wskazowek-przydatnych-w-trakcie-negocjacji-ceny-zakupu-samochodu-uzywanego-1,aid,4734„Sprawdź auto używane przed zakupem!” Polacy biorą sobie tę radę do serca
W materiałach o autach używanych zawsze radzimy (zresztą nie tylko my), żeby przed zakupem samochodu z drugiej ręki, niezależnie od tego, jak wychwala go sprzedający, poddać pojazd wnikliwej kontroli.
Jak się okazuje, Polacy biorą sobie takie rady od serca i zdecydowanie nie chcą kupować kota w worku. Ponad połowa z nich (55 proc.) dokonuje takiego sprawdzianu w niezależnym warsztacie. To wprawdzie o 6 punktów procentowych mniej niż w poprzedniej edycji badania, ale za to wzrósł (o 11 p.p.) udział osób oddających auto do kontroli w ASO – na taką formę zdecyduje się już 40 proc. Polaków. Z kolei 29 proc. skorzysta z pomocy urzędu lub portalu oferującego tego typu usługi, a 26 proc. zrobi to samodzielnie.
https://magazynauto.pl/porady/sprawdzanie-auta-przed-zakupem-jakie-wady-dyskwalifikuja-a-ktore-mozna-zaakceptowac,aid,1840Kupujemy samochód – z jakim napędem i dlaczego nie elektryczny?
Ponad połowa planujących zakup auta (56 proc.) wybierze pojazd z silnikiem benzynowym (to o 5 proc. więcej niż w poprzedniej edycji badania). Cały czas z niechęcią patrzymy na samochody elektryczne – tylko 4 proc. badanych zadeklarowało chęć zakupu elektryka w tym roku.
Ankieterzy nieco „podrążyli” ten temat i zapytali respondentów o powody ich niechęci do pojazdów „na baterie”. Wśród głównych argumentów na nie badani wymienili: wysokie ceny takich samochodów (68 proc.), niewystarczającą ich zdaniem liczbę punktów ładowania (54 proc.) oraz zbyt mały zasięg (51 proc.).
https://magazynauto.pl/porady/problemy-z-autami-elektrycznymi-ladowanie-zasieg-obsluga-koszty-i-inne,aid,3317A co by ich w takim razie przekonało do zakupu? Jak nietrudno się domyślić – przede wszystkim eliminacja wspomnianych barier, czyli – niższe ceny (wskazało na nie 66 proc. badanych) i lepsza infrastruktura (51 proc.).
Co ciekawe, a adekwatnie dość przewidywalne, okazało się również, iż boimy się po prostu tego, czego nie znamy – 25 proc. respondentów jako istotny czynnik mogący pomóc w podjęciu decyzji o zakupie uznało możliwość wypożyczenia i przetestowania takiego pojazdu.
Finansowanie zakupu auta – tu wciąż króluje gotówka
Czy to używane, czy nowe – samochody najchętniej kupujemy za własne, zaoszczędzone środki. W przypadku aut z drugiej ręki aż 76 proc. respondentów planuje zakup za zgromadzoną gotówkę, bez zaciągania kredytu. To jednak o 4 p.p. mniej niż w zeszłorocznym badaniu. Na klasyczny kredyt zdecydowałoby się 11 proc., a na taki z niskimi ratami i opcją zwrotu na koniec umowy – 5 proc.
Wysokość ewentualnej raty w przypadku zakupu auta używanego na kredyt? Najwięcej z badanych (40 proc.) chciałoby płacić miesięczną ratę do 1000 zł, 29 proc. – do 500 zł, 20 proc. – do 1500 zł miesięcznie.
Motywacje wyboru takiej, a nie innej formy finansowania? Aż 49 proc badanych uważa, iż wybierają daną metodę (gotówkę lub kredyt), bo ich zdaniem najbardziej im się opłaca. Z kolei 36 proc tłumaczy swój wybór przyzwyczajeniem do danego rozwiązania.
W przypadku aut nowych – owe wybory (i nawyki) są podobne: najwięcej Polaków (54 proc.) finansuje zakup z własnych środków (więcej o 6 p.p. niż rok temu). Na llasyczny kredyt samochodowy stawia 24 proc., zaś na kredyt z niskimi ratami i opcją zwrotu auta – 17 proc.
Polacy są też coraz bardziej zainteresowani dodatkowymi usługami przy finansowaniu samochodu. W tegorocznej edycji badania aż 71 proc. ankietowanych oczekuje oferty przeglądów technicznych (wzrost o 6 p.p.) i ubezpieczenia (w górę o 7 p.p.). Respondenci (67 proc.) byliby także zainteresowani powiązanymi z finansowaniem usługami serwisowymi. Do pożądanych opcji dorzucili także serwis opon (z ich wymianą i przechowywaniem) oraz przedłużenie gwarancji fabrycznej (odpowiednio 33 i 41 proc).
Gdzie poszukujemy auta, które chcemy kupić?
Wybór najczęściej pada na internetowe portale ogłoszeniowe – wskazało na nie 69 proc. badanych, 54 proc. ankietowanych zamierza rozpuścić także wici w rodzinie i wśród znajomych lub porozmawiać z mechanikiem, 39 proc. poszuka takich informacji bezpośrednio na stronach producentów samochodów.
W stosunku do badań przeprowadzonych w ubiegłych latach w wyborze źródeł informacji o ofercie widać znaczny wzrost popularności stron firm, które finansują zakup samochodu, takich jak np. www.vwfs.pl (31 proc. – wzrost z 22 proc.). A to może być sygnał, iż potencjalni nabywcy powoli zaczynają zmieniać swoje podejście do zakupu auta. I już niekoniecznie chcą inwestować duże kwoty w jego posiadanie, a bardziej myślą o opłacie za jego użytkowanie (i dorzucone do takiej oferty dodatkowe usługi).