Debiutuje nowy crossover Volkswagena. Nazywa się Nivus i w pierwszej kolejności pojawi się w Ameryce Południowej. Docelowo trafi do Europy.
Volkswagen Nivus przypomina trochę Polo na szczudłach
Volkswagen Nivus bazuje na tej samej platformie MQB-A0. Ma podwyższony prześwit i plastikowe panele nadwozia. Mierzy 4266 mm długości, czyli jest dłuższy od T-Crossa o 160 mm. Wymiary przekładają się na przestronność wnętrza i przede wszystkim pojemność bagażnika, która pomieści 415 litrów. W tym segmencie to bardzo dobry wynik.
Najważniejsze cechy stylistyczne Nivusa to opadający dach w stylu coupe i eleganckie światła LED z tyłu, które łączą się ze sobą listwą, tak jak w modelu T-Cross. Wyróżnikiem są także 17-calowe felgi. Generalnie crossover wygląda ciekawie. Ścięty tył wpisuje się w obecną modę, co z pewnością zagwarantuje mu duże zainteresowanie wśród klientów marki.
Wewnątrz układ deski rozdzielczej Volkswagena Nivusa odwzorowano z Polo
Dominuje 10-calowy ekran dotykowy na konsoli środkowej i cyfrowe zegary. W przeznaczonym na rynek brazylijski modelu wyeliminowano większość fizycznych przycisków.
Jeden silnik na początek i 3 warianty wyposażenia
W Ameryce Południowej Nivus będzie sprzedawany z 3-cylindrową 1-litrową doładowaną jednostką benzynową o mocy ok. 128 KM. Silnik sparowano z 6-stopniową automatyczną skrzynią biegów i napędem na przód. Nie przewidziano napędu na cztery koła. Można oczekiwać, iż w przypadku europejskiej odmiany Nivusa gama silnikowa będzie bogatsza.
Na liście wyposażenia wersji brazylijskiej znalazły się poduszki powietrzne w liczbie sześć, ABS, ESP, klimatyzacja, czujniki parkowania, czy wielofunkcyjna kierownica. Za dopłatą dostaniemy kamerę cofania, adaptacyjny tempomat, lektrycznie regulowane lusterka, czujniki deszczu i światła oraz kilka innych elementów pogrupowanych w opcjonalnych pakietach.
Nivus już w najbliższych tygodniach trafi do sprzedaży w Brazylii, a następnie zadebiutuje na innych rynkach Ameryki Południowej. Wersję europejską crossovera poznamy w drugiej połowie 2021 roku.
Zdjęcia: carscoops.com