Oto Genesis GV80 Coupe w pełnej krasie

profiauto.pl 11 miesięcy temu

Koncepcyjny Genesis GV80 Coupe prezentował się wspaniale. Jego produkcyjna wersja już nie wywołuje takiego efektu wow, ale i tak kierowcy BMW X6 będą spoglądali na niego z zazdrością.

Koreańczycy zaprezentowali oficjalnie Genesis GV80 Coupe

To całkiem spory, bo blisko 5-metrowy SUV z rozstawem osi wynoszącym 2955 mm. Odznacza się masywną sylwetkę, optycznie powiększoną przez 22-calowe felgi, dostępne w opcji. Z profilu przypomina trochę BMW X6, z którym będzie konkurował. Moim zdaniem wygląda od niemieckiego SUV-a znacznie ciekawiej.

Z pewnością mogą podobać się podwójne światła z przodu i z tyłu (choć już bez łączącej je listwy z koncepcyjnej wersji). Na pewno wrażenie będzie robił też opadający dach, który dodaje pojazdowi trochę sportowego sznytu i wpisuje się w obecną modę.

Genesis GV80 Coupe ma standardowo napęd na wszystkie koła i 8-biegową automatyczną przekładnię. Wyróżnia się również zbiornikiem paliwa o pojemności 80 litrów, co jest zaskoczeniem bardzo na plus.

Tu dochodzimy do tego, co znajduje się pod maską

Wybór sprowadza się do trzech jednostek benzynowych, przynajmniej na początek. Podstawowym silnikiem napędzającym koreańskiego SUV-a jest 2,5-litrowa 4-cylindrowa jednostka o mocy 300 KM (422 Nm). Wyżej w ofercie znajdziemy wariant z 3,5-litrowym V6 z podwójnym doładowaniem, który wytwarza 375 KM (530 Nm). W najmocniejszej wersji ten sam silnik wsparty elektryczną sprężarką generuje 409 KM (549 Nm).

Najwięcej różnic względem koncepcyjnej wersji znajdziemy we wnętrzu

Punkt centralny stanowi w nim 27-calowy ekran OLED, łączący multimedia i cyfrowe wskaźniki. Pokrętła dźwigni zmiany biegów i gałki do obsługi systemu inforozrywki mają eleganckie kryształowe wykończenie. Premium wylew się tu z każdej strony. Nie brakuje aluminiowych akcentów, prawdziwego drewna oraz świetnego nagłośnienia marki Bang & Olufsen.

Zniknęły za to cztery kubełkowe fotele z konceptu (można się było tego spodziewać), ale klienci nie powinni narzekać. W ich miejsce pojawiły się obszyte skórą wygodne fotele i tylna kanapa dla trzech pasażerów.

Czy zobaczymy go w naszej części świata? Tego niestety jeszcze nie wiadomo. Marka Genesis jest obecna w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii, więc jest taka możliwość. W pierwszej kolejności SUV zadebiutuje jednak na koreańskim rynku.

Zdjęcia: Genesis

Idź do oryginalnego materiału