Omoda 9 Super Hybrid to jedna z najgłośniejszych premier Poznań Motor Show. Polska cena tego SUV-a stawia na równe nogi całą klasę premium

Marka Omoda & Jaecoo w niecały rok zdążyła zyskać dużą popularność w Polsce, a brandy koncernu Chery już wyciągają kolejny asy z rękawa. Podczas Poznań Motor Show jedną z najgłośniejszych premier była zdecydowanie Omoda 9 Super Hybrid. Z ceną 219 900 zł i wyposażeniem, jakie przy tym oferuje, SUV jawi się jako poważne zmartwienie czołówki segmentu premium.

Materiał powstał w ramach płatnej współpracy z Omoda & Jaecoo.

Wjechali jak do siebie

Klasa premium to jeden z najszybciej rozwijających się segmentów motoryzacyjnych w Polsce. Marki oferujące pojazdy z wysokiej półki zaczynają być coraz mocniejsze w rynkowym mainstreamie. Nic zatem dziwnego, iż ekspansja duetu marek Omoda & Jaecoo jest ukierunkowana także na ten rejon sektora motoryzacyjnego. Zresztą już pierwsze modele koncernu Chery w Polsce, czyli Omoda 5 i Jaecoo 7 zachwyciły Polaków, oferując wiele rozwiązań uznawanych za domenę klasy premium.

Polska premiera Omody 9 Super Hybrid na Poznań Motor Show 2025. // fot. WRC Motorsport & Beyond

Jednak to, jak luksusową konstrukcję potrafi zaoferować ta podbijająca Europę grupa, ma pokazać dopiero Omoda 9 Super Hybrid. Oficjalna prezentacja tego SUV-a na Poznań Motor Show była doskonałą okazją dla zaimponowania klientom, ale i rynkowym rywalom. Ujawniono bowiem cenę, czyli 219 900 zł, nie mówimy tutaj o cenie „od”. Wszystko dlatego, iż te brandy pokazują europejskim konkurentom, jak wiele można zaoferować w standardzie, bez ukrywania realnych kosztów.

Co zaoferuje Omoda 9 Super Hybrid?

Z tego względu ten atrakcyjny cenowo SUV premium będzie zmartwieniem zwłaszcza dla niemieckich potentatów klasy premium jak Audi, BMW czy Mercedes. Dlaczego? Nie da się ukryć, iż będą musieli się podzielić jeszcze większym kawałkiem tortu, który już mocno zabierają im Volvo czy Lexus. Omoda 9 Super Hybrid w cenie 219 900 zł zaoferuje m.in. panoramiczny dach o powierzchni 1,3 m2 czy 24,6-calowy zakrzywiony ekran (podwójny). Do tego 50-calowy wyświetlacz przezierny z rozszerzoną rzeczywistością (AR-HUD) no i wysokiej klasy nagłośnienie audio od Sony, w tym głośniki w zagłówkach. W takiej cenie zaoferowanie adaptacyjnych reflektorów LED czy kamery 540 stopni to dla marek Omoda & Jaecoo niemal oczywistość.

W Omodzie 9 luksus będzie na imponującym poziomie. // fot. materiały prasowe

Oczywiście Omoda 9 Super Hybrid imponuje także wspomnianym w nazwie modelu napędem hybrydowym. Co ciekawe, to jeszcze bardziej zaawansowana ewolucja „super hybrydy” niż ta, którą niedawno testowaliśmy w Jaecoo 7 Super Hybrid. Systemowa moc Omody 9 Super Hybrid to 537 KM. Odpowiada za to silnik spalinowy 1.5 T-GDI (143 KM, 215 Nm) oraz trzy silniki elektryczne (dwa z przodu, jeden z tyłu). Z kolei inteligentny napęd na 4 koła, a do tego aktywny system zawieszenia CDC zapewniają szerokie możliwości jezdne. Natomiast skrzynia DHT z trzema zestawami przełożeń umożliwią oszczędną jazdę, a kiedy trzeba sprint do setki w zaledwie 4,9 sekundy.

Jednocześnie 34,46 kWh bateria umożliwi aż 145 km zasięgu w trybie w pełni elektrycznym. W trybie hybrydowym, inteligentne zarządzanie energią i 70-litrowy zbiornik benzyny ma pozwolić na pokonanie dystansu ponad 1 100 km. Szerzej o niuansach napędowych Omody 9 pisaliśmy już w tym artkule. Ciekawostką jest fakt, iż super hybryda Omody zapewni znaną zwłaszcza z elektryków funkcję V2L, czyli możliwość zasilania baterię zewnętrznych urządzeń.

Chery idzie po więcej

Koncern Chery nie zamierza poprzestawać na dotychczasowych modelach. W Poznaniu można było zobaczyć też już dobrze przyjęte: Omodę 5, Jaecoo 7, a także jej super-hybrydowy wariant. Jednak po Omodzie 9 pojawią się kolejne premiery, które mogą podbić serca klientów w Polsce. Jeszcze w tym roku do polskiej ofert mają wejść Omoda 7 oraz Jaecoo 5.

Omoda 9 może namieszać w klasie premium. // fot. materiały prasowe