Nowo otwarty 27 czerwca 2025 roku autodrom w Biłgoraju od samego początku miał być wizytówką regionu. Inwestycja przyciągnęła do miasta miłośników sportów motorowych, stworzyła nowe możliwości dla lokalnych klubów i przedsiębiorców oraz stała się impulsem do rozwoju turystyki. Jednak zaledwie kilka miesięcy od inauguracji projekt mierzy się z poważnym kryzysem wizerunkowym – liczne skargi mieszkańców dotyczące hałasu sprawiły, iż temat trafił pod obrady Rady Miasta.
Radny Tomasz Bednarz w interpelacji złożonej 25 września zwrócił uwagę, iż ryk silników w soboty i niedziele od godziny 8:00 zakłóca odpoczynek mieszkańców. Domaga się ograniczenia godzin imprez, a także przeprowadzenia pomiarów hałasu i budowy ekranów akustycznych.
Problem jednak nie jest tak jednoznaczny. Hałas faktycznie stanowi uciążliwość – ale, jak pokazują opinie mieszkańców, przedostaje się tylko w jedną stronę, w kierunku północnym, gdzie nie zastosowano odpowiednich zabezpieczeń. Od strony ulic Motorowej i Tarnogrodzkiej tor otoczono wałami i ekranami dźwiękochłonnymi, co rozwiązało problem niemal całkowicie. Właśnie tam mieszkańcy nie zgłaszają większych uwag. Pominięto natomiast północną część od strony rzeki. Skutek jest taki, iż odbijający się od trybun i istniejących ekranów dźwięk wzmacnia się i niesie wprost na zabudowania miasta.
Autodrom to ogromna szansa dla Biłgoraja. Zawody motocyklowe i samochodowe przyciągają kibiców, którzy zostawiają pieniądze w lokalnych hotelach, restauracjach i sklepach. To także miejsce treningów dla młodych sportowców, którzy w końcu mają profesjonalny obiekt z prawdziwego zdarzenia. Ograniczenie działalności toru byłoby marnotrawstwem tej inwestycji.
Rozwiązanie problemu wydaje się stosunkowo proste: należy dokończyć zabezpieczenia od strony północnej, otaczając nimi obiekt z każdej strony. Oczywiście pojawia się pytanie o finanse. Gdyby zabezpieczenia zostały wpisane do pierwotnego projektu, sfinansowano by je w dużej mierze ze środków zewnętrznych. Teraz powiat musiałby pokryć koszty w całości. Nie zmienia to jednak faktu, iż dalsze odkładanie działań oznaczałoby jedynie narastanie konfliktu i jeszcze większe koszty w przyszłości – także wizerunkowe.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.