Nowy król segmentu? W pełni elektryczny Mercedes GLC debiutuje z technologią z Klasy S i rekordowym zasięgiem [galeria i infografiki]

16 godzin temu

Mercedes-Benz na targach w Monachium zaprezentował samochód, na który czekało wielu – w pełni elektryczną wersję swojego absolutnego bestsellera, modelu GLC.

Nowy GLC z technologią EQ, który na rynek trafi w pierwszej połowie 2026 roku , naszpikowany jest technologią do tego stopnia, iż w wielu aspektach czerpie garściami z flagowej Klasy S.

Nowa twarz marki i wnętrze z przyszłości

Pierwsze, co rzuca się w oczy, to całkowicie przeprojektowany przód, który Mercedes nazywa nowym „ikonicznym grillem”. W erze aut spalinowych był to element funkcjonalny, tutaj stał się podświetlanym, zaawansowanym technologicznie dziełem sztuki. W opcjonalnej wersji składa się z 942 punktów świetlnych, które mogą tworzyć animacje.

Wnętrze to kolejny krok w cyfrową przyszłość. Dominującym elementem jest gigantyczny, opcjonalny ekran MBUX HYPERSCREEN o przekątnej 39,1 cala (99,3 cm), który jest największym wyświetlaczem w historii produkcyjnych Mercedesów. Równie imponujący jest panoramiczny dach SKY CONTROL, który nie tylko można przyciemniać w dziewięciu osobnych strefach, ale także opcjonalnie wyposażyć w ambientowe oświetlenie imitujące nocne niebo dzięki 162 zintegrowanych gwiazd. Ciekawostką jest też pierwszy na świecie certyfikowany przez The Vegan Society pakiet wegańskiego wnętrza.

Samochód znacząco urósł w środku. Dzięki dłuższemu o 84 mm rozstawowi osi w porównaniu do wersji spalinowej, pasażerowie z tyłu zyskali aż 47 mm więcej miejsca na nogi. Bagażnik ma pojemność 570 litrów (1740 l po złożeniu siedzeń), a z przodu wygospodarowano dodatkowy, 128-litrowy frunk.

Moc, zasięg i ładowanie wagi ciężkiej

Mercedes od razu startuje z mocnym uderzeniem. W momencie premiery rynkowej dostępny będzie topowy wariant GLC 400 4MATIC o mocy 360 kW (490 KM). Co bardziej imponujące, jego przewidywany zasięg w cyklu mieszanym WLTP to aż 713 kilometrów. Takie wartości są możliwe dzięki nowej generacji akumulatorów o użytecznej pojemności 94 kWh, w których zastosowano anody z tlenkiem krzemu.

Cały system oparto na architekturze 800 V, co pozwala na ultraszybkie ładowanie. Na odpowiedniej stacji DC (o mocy do 330 kW ) nowy GLC będzie w stanie zyskać do 303 kilometrów dodatkowego zasięgu w zaledwie 10 minut. Nowością jest też usługa MB.CHARGE, która jako pierwsza na świecie pozwoli na zdalną rezerwację stanowiska ładowania na firmowych stacjach Mercedesa. Ponadto, GLC jest przygotowany do ładowania dwukierunkowego (V2H/V2G), co oznacza, iż może służyć jako magazyn energii dla domu.

MB.OS – supermózg na kołach

Sercem nowego GLC jest autorski system operacyjny Mercedesa (MB.OS), który producent nazywa „supermózgiem” napędzanym sztuczną inteligencją. Integruje on i kontroluje każdy aspekt działania pojazdu – od multimediów, przez systemy wspomagania, aż po zarządzanie energią.

Co przełomowe, czwarta generacja systemu MBUX jest pierwszym na świecie systemem samochodowym, który integruje sztuczną inteligencję od Microsoftu i Google. Wirtualny asystent działa w oparciu o tzw. podejście wieloagentowe, korzystając w tle z narzędzi takich jak ChatGPT40, wyszukiwarka Bing czy platforma Gemini od Google, by udzielać jak najlepszych odpowiedzi na złożone pytania.

Technologia z Klasy S w SUV-ie

Nowy GLC czerpie pełnymi garściami z rozwiązań znanych z flagowej limuzyny. Pakiet technologiczny obejmuje zawieszenie pneumatyczne AIRMATIC oraz, co jest absolutnym przełomem w tym segmencie, skrętną tylną oś o kącie skrętu do 4,5 stopnia.

Dzięki temu manewrowanie staje się bajecznie proste – średnica zawracania zmniejsza się o 90 cm do zaledwie 11,2 metra, czyniąc z tego niemałego SUV-a auto zwinne niczym kompakt. Przy wyższych prędkościach tylne koła skręcają w tym samym kierunku co przednie, wirtualnie wydłużając rozstaw osi i zwiększając stabilność.

Praktyczność i technologiczne ciekawostki

Mercedes nie zapomniał o funkcjonalności. GLC 400 4MATIC może holować przyczepę o masie do 2,4 tony, a dopuszczalny nacisk na hak to 100 kg, co z łatwością pozwala na transport rowerów elektrycznych. Dla fanów jazdy w terenie przygotowano tryb TERRAIN oraz funkcję „przezroczystej maski”, która dzięki systemowi kamer pokazuje na ekranie wirtualny widok nawierzchni pod przednimi kołami.

Inżynierowie opracowali też nowy, zintegrowany układ hamulcowy One-Box, który płynnie łączy hamowanie cierne z rekuperacją energii. Odzysk energii jest niezwykle wydajny – sięga mocy aż 300 kW, co w trybie D- pozwala na tzw. „jazdę z jednym pedałem”. Całość wspierana jest przez armię czujników: do 10 kamer, 5 radarów i 12 czujników ultradźwiękowych, które zasilają danymi systemy wspomagania kierowcy MB.DRIVE.

Nowy Mercedes GLC – galeria i infografiki

Jeśli artykuł Nowy król segmentu? W pełni elektryczny Mercedes GLC debiutuje z technologią z Klasy S i rekordowym zasięgiem [galeria i infografiki] nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.

Idź do oryginalnego materiału