
Fiat z dumą powraca do niezwykle ważnego dla rynku segmentu B, prezentując nowy model Grande Panda. Mieliśmy okazję przyjrzeć się z bliska wersji hybrydowej, a także pokonać krótką trasę tym ciekawym autem, które ma być, jak deklaruje marka, inteligentnym, komfortowym i przede wszystkim przystępnym cenowo rozwiązaniem dla europejskich rodzin. Z ceną startującą od 79 900 zł, nowy model ma szansę sporo namieszać na rynku.

Fiat Grande Panda. Fot. Dominik Łada / iMagazine.pl
Oryginalny design
Już na pierwszy rzut oka Grande Panda przyciąga uwagę swoim wzornictwem. Projektanci z Mirafiori w Turynie odważnie nawiązali do legendarnej Pandy z lat 80., nadając nowemu modelowi kanciastą, pełną charakteru sylwetkę. To kolejny, udany przykład retrofuturyzmu we współczesnej motoryzacji.
Uwagę zwracają detale, takie jak reflektory LED w stylu retro pikseli czy trójwymiarowy, tłoczony napis „PANDA” na drzwiach. Mimo wyrazistego stylu, samochód pozostaje kompaktowy. Przy długości niespełna 4 metrów (3,99 m) oferuje dość wygodną przestrzeń dla pięciu osób, co czyni go interesującą propozycją na miejskie wojaże.

Fiat Grande Panda. Fot. Dominik Łada / iMagazine.pl
Zaskakująco przestronne wnętrze
Wnętrze zaskakuje przestronnością i sprytnymi rozwiązaniami. Bagażnik ma pojemność 412 litrów, co jest bardzo dobrym wynikiem w tej klasie. Ciekawym elementem jest deska rozdzielcza z pomysłowym, 13-litrowym organizerem.
Fiat postawił także na zrównoważone materiały. W topowej wersji LA PRIMA deskę rozdzielczą pokryto materiałem BAMBOX Bamboo Fiber Tex, zawierającym 33% prawdziwych włókien bambusa. Z kolei do produkcji niektórych plastikowych elementów wykorzystano materiał Lapolen Ecotek, powstały z przetworzonych kartonów po napojach.

Fiat Grande Panda. Fot. Dominik Łada / iMagazine.pl
Płynna jazda
Podczas pierwszych jazd sprawdziliśmy, jak działa hybrydowy układ napędowy T-Gen3. Sercem układu jest 110-konny, trzycylindrowy silnik 1.2 turbo, który współpracuje z 48-woltowym systemem i automatyczną, dwusprzęgłową skrzynią biegów eDCT. Taki zestaw zapewnia płynną i cichą jazdę, zwłaszcza w ruchu miejskim.

Fiat Grande Panda. Fot. Dominik Łada / iMagazine.pl
Dzięki funkcjom takim jak e-creeping czy e-parking, samochód może poruszać się w trybie w pełni elektrycznym podczas manewrów przy niskich prędkościach (do 30 km/h na dystansie do 1 km). Automatyczna skrzynia biegów dodatkowo podnosi komfort, upraszczając prowadzenie do obsługi dwóch pedałów. Podczas naszej krótkiej przejażdżki ulicami Warszawy, komputer pokładowy użyczonego egzemplarza wskazała średnie zużycie paliwa na poziomie 8 l/ 100 km. Sporo, ale też trzeba uwzględnić znaczny ruch. Na rzetelne sprawdzenie średniego zużycia przyjdzie czas, gdy egzemplarz oryginalnego Fiata Grand Panda trafi do nas na redakcyjne testy.

Fiat Grande Panda. Fot. Dominik Łada / iMagazine.pl
Wersje wyposażenia, ceny
Grande Panda Hybrid będzie dostępna w trzech wersjach wyposażenia: POP, ICON oraz LA PRIMA. Już podstawowa odmiana POP oferuje bogate wyposażenie, w tym pakiet systemów bezpieczeństwa ADAS, manualną klimatyzację, 10-calowy cyfrowy zestaw wskaźników oraz stację dokującą na telefona.

Fiat Grande Panda. Fot. Dominik Łada / iMagazine.pl
Wyższe wersje, takie jak ICON, dodają m.in. 10,25-calowy ekran dotykowy, a topowa LA PRIMA łączy wszystkie dostępne pakiety, oferując najbardziej kompletne wyposażenie. Jak wspomniałem cena startuje od 79 900 zł.

Fiat Grande Panda. Fot. Dominik Łada / iMagazine.pl
Widełki cenowe zamyka Grande Panda z elektrycznym napędem o mocy 113 KM w topowej wersji wyposażeniowej La Prima w cenie od 125 000, a to oznacza, iż po odjęciu dofinansowania możemy mieć interesującego elektryka za kwotę zauważalnie niższą niż 100 tys. zł.
Galeria zdjęć – Fiat Grande Panda
Na koniec zapraszam jeszcze do galerii zdjęć nowego Fiata Grande Panda:































































Jeśli artykuł Nowy Fiat Grande Panda: pierwsza jazda [galeria] nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.