
Do sieci trafiły zdjęcia, na których widać jak wygląda nowe Subaru Forester bez żadnego kamuflażu. Podobno naśladownictwo to najwyższa forma uznania.
Nowe Subaru Forester zadebiutuje za kilka dni i wszyscy zastanawiają się, czy udźwignie ciężar sławy poprzednika i nadziei w nim pokładanych. Nie ukrywam, iż mało brakowało, a moja rodzina kilkanaście lat temu woziłaby się Foresterem, ale życie zdecydowało inaczej. Jednak sentyment do tego pojazdu został, choćby mimo jego spektakularnej wpadki sprzed kilku lat, gdy okazało się, iż użytkownicy nie potrafią obsługiwać sprzęgła. Ostatnia generacja zadebiutowała 5 lat temu, więc Subaru zamierza za chwilę zaprezentować nowy model, a iż najważniejszym rynkiem dla tego samochodu są Stany Zjednoczone, to ten model funkcjonuje jako Subaru Forester rocznik modelowy 2025, co oznacza, iż będzie wprowadzony do sprzedaży w drugiej połowie 2024 roku. Ale to Ameryka, tego nie da się ogarnąć umysłem, a już na pewno nie trzeźwym.
Więcej o Subaru napisaliśmy w:
- Czasami mniejszy jest lepszy. Mam w Subaru najsłabszy możliwy silnik i bardzo się z tego cieszę
- Oplastikowane hatchbacki to z reguły nieśmieszny żart, ale nie nowe Subaru Crosstrek
- Subaru Outback – ile mocy to „w sam raz”? Test pełen zaskoczeń
Nie przedłużajmy jednak niepotrzebnie, bo wiem, iż fani samochodów z Plejadami na masce są naszymi wiernymi czytelnikami i czekają na mięsko. Oto one:
Images of the 2025 Subaru Forester have surfaced online prior to its full unveiling on November 16. In addition, the CUV will ride on top of the automaker’s modified Global Platform and it could be offered with a 2.4-liter turbocharged four-cylinder engine. #Subaru #Forester pic.twitter.com/kyR8xvQmTE
— Cole Marzen (@cole_marzen) November 10, 2023
Muszę przyznać, iż to dobry design, widać w nim cechy charakterystyczne Forestera, ale podane w nowoczesny sposób. Przy czym nie jest to rewolucja, wierni fani nie zejdą na zawał (a przy średniej wieku klientów Subaru to duża zaleta), a spokojna ewolucja. Niestety mam cały czas wrażenie, iż już widziałem ten samochód. Poszukałem w naszych przepastnych archiwach i znalazłem. To Ford Explorer:
Są po prostu zbyt podobne, żeby spać spokojnie. Chociaż potwierdza to tezę z internetu, w myśl której wszystkie SUV-y wyglądają tak samo.
Nowe Subaru Forester – co wiemy?
Niedużo, bo Japończycy są skryci. Powstanie na zmodyfikowanej platformie Global, pod maską mają znaleźć się dobrze znane jednostki napędowe. Zmiany to wygląd zewnętrzny, przeprojektowane zawieszenie oraz zupełnie nowe multimedia. Więcej szczegółów poznamy już za tydzień.