Dostępne na rynku od 2019 roku Porsche Taycan doczekało się liftingu. Elektryk kilka zmienił się z zewnątrz, zyskał za to na mocy i wydajności. Wersja Turbo S ma 952 KM.
Porsche Taycan po liftingu
Już poprzednia wersja Turbo S odznaczała się absurdalną mocą 761 koni mechanicznych dostępnych w trybie overvoost. Auto przyspieszało do setki w 2,8 s, a jego prędkość maksymalna wynosiła 260 km/h.
Najwidoczniej w Porsche uznali, iż nie godzi się prezentować odświeżonej wersji topowego elektryka bez usprawnień, a te objęły układ napędowy. Nowy silnik przy tylnej osi jest teraz lżejszy i mocniejszy – w zależności od wariantu dostarcza o 107 KM więcej, co w przypadku Taycana Turbo S przekłada się na wspomniane 952 KM (1100 Nm). To z kolei oznacza, iż najszybszy Taycan jest szybszy w sprincie do setki od poprzednika aż o 0,4 s.
Osiągi to nie wszystko. Wzrosła również moc ładowania i pojemność akumulatorów
Taycan wykorzystując swoją architekturę 800V w optymalnych warunkach może korzystać z szybkich ładowarek 320 kW (wcześniej maksymalna moc ładowania wynosiła 270 kW). Napełnienie akumulatora od 0 do 80% zajmie zaledwie 18 minut.
Pojemność nowego lżejszego standardowego akumulatora zwiększyła się z 83,6 kWh do 89 kWh. jeżeli mowa o odmianie Performance Plus, jest to aż 105 kWh (brutto) wobec wcześniejszych 93,4 kWh. Zasięg w najszybszej wersji sięga 630 kilometrów, a w najbardziej optymalnej wynosi blisko 680 kilometrów
Poza tym Porsche poprawiło również zdolności Taycana w odzyskiwaniu energii w czasie hamowania. O ile wcześniej moc rekuperacji wynosiła 290 kW, to po liftingu Taycan może pochwalić się wynikiem 400 kW.
Wizualnie kilka się zmieniło
Taycan otrzymał nowe światła z przodu i z tyłu oraz zderzaki. Ciekawie prezentuje się logo Porsche umieszczone w tylnym pasie. Debiutują również nowe lakiery i wzory felg.
Wnętrze zyskało nowe wskaźniki i poprawiony system multimedialny. Pasażer z przodu może mieć do swojej dyspozycji własny ekran (opcja). jeżeli ktoś nie lubi skóry, alternatywą jest tapicerka w pepitę.
Porsche Taycan z bogatszym wyposażeniem w standardzie
Bez względu na wybór wersji Taycan może pochwalić się m.in. adaptacyjnym zawieszeniem pneumatycznym, elektrycznie składanymi lusterkami z oświetleniem otoczenia, inteligentnym zarządzaniem zasięgiem, czy pompą ciepła z nowym układem chłodzenia. Na pokładzie jest także ładowarka indukcyjna, oświetlenie ambientowe, czy podgrzewane przednie fotele.
W Europie elektryk będzie dostępny w trzech wersjach nadwoziowych, czyli Taycan, Sport Turismo i Cross Turismo. Ceny w Polsce startują od 969 000 zł za Taycana Turbo S, 974 000 zł kosztuje Taycan Turbo S Sport Turismo, a Taycan Turbo S Cross Turismo to wydatek 966 000 zł.
Zdjęcia: Porsche