Nowe ceny paliw przed majówką. Ile zapłacimy?

3 godzin temu

Końcówka kwietnia przynosi pozytywne wieści dla kierowców – ceny paliw w Polsce nie tylko ustabilizowały się na niższym poziomie, ale według prognoz mają jeszcze spaść. Zbliżający się długi weekend majowy tym razem nie przyniesie tradycyjnego wzrostu kosztów tankowania – przeciwnie, podróżujący mogą liczyć na niewielkie oszczędności.


Zaskakujący trend: taniej przed majówką

Zazwyczaj okresy wzmożonych wyjazdów, jak majówka czy święta, wiążą się ze wzrostem cen paliw. Tym razem jednak sytuacja jest odwrotna – stacje nie tylko nie podnoszą cen, ale oferują także atrakcyjne promocje. Ceny już teraz są niższe niż w poprzednich tygodniach, a prognozy wskazują na dalsze zniżki.

Obecne średnie ceny paliw

Na chwilę obecną, średnie ceny detaliczne paliw w Polsce wyglądają następująco:

  • Pb98 – 6,68 zł/l

  • Pb95 – 5,88 zł/l

  • ON (diesel) – 5,95 zł/l

  • LPG – 3,04 zł/l

To znaczący spadek względem wcześniejszych miesięcy, a wielu kierowców z ulgą zauważa, iż na dystrybutorach znów pojawia się "piątka z przodu".

Dlaczego taniej? Czynniki globalne i regionalne

Za obniżki cen odpowiadają głównie uwarunkowania międzynarodowe. Z jednej strony trwająca gra interesów między USA a Chinami, z drugiej – nowa postawa Kazachstanu wobec porozumienia OPEC+. Kazachowie sygnalizują chęć postawienia interesu narodowego ponad interesy kartelu, co prowadzi do nadpodaży ropy na rynku i wywiera presję na obniżenie cen.

Prognozy cen na koniec kwietnia i początek maja (28.04–04.05)

Eksperci z serwisu e-petrol.pl przewidują dalsze, choć umiarkowane obniżki cen paliw. W nadchodzącym tygodniu można się spodziewać następujących widełek cenowych:

  • Pb98 – 6,58–6,70 zł/l

  • Pb95 – 5,79–5,91 zł/l

  • ON – 5,86–5,97 zł/l

  • LPG – 2,98–3,04 zł/l

To oznacza, iż kierowcy wyruszający na majówkowe wyprawy mogą zaoszczędzić kilka złotych na każdym tankowaniu – co przy dłuższych trasach przełoży się na odczuwalne korzyści.

Podsumowanie: taniej, choć bez rewolucji

Choć spadki nie są tak spektakularne, jak mogliby oczekiwać kierowcy, to trend jest jednoznacznie korzystny. Promocje na stacjach, niższe marże i korzystna sytuacja globalna sprawiają, iż tegoroczna majówka może być tańsza niż Wielkanoc. To dobra wiadomość nie tylko dla zmotoryzowanych, ale i dla całej branży turystycznej.

Idź do oryginalnego materiału