Japończycy wiedzą, iż ślepe brnięcie w pełną elektryfikację jest na tym etapie za bardzo ryzykowne. Teraz trzeba stawiać na dywersyfikację produktową, a najlepszym pomysłem są układy mieszane, które stanowią kompromis doceniany przez klientów.
Właśnie dlatego niedługo zadebiutuje nowa hybryda Subaru. Ten doskonale znany producent z Kraju Kwitnącej Wiśni musi aktualizować swoją ofertę napędową, jeżeli chce zmieścić się w normach emisji spalin, a do tego zainteresować wystarczającą liczbę klientów.
Nic więc dziwnego, iż inżynierowie pracują nad nowymi rozwiązaniami w tym zakresie. Zgodnie z wstępnymi informacjami, jednym z pierwszych modeli z tym napędem będzie Crosstrek. Co ciekawe, ma oferować największy zasięg w historii seryjnych samochodów tej marki.
Aktualnie mówi się o zasięgu wynoszącym 999 kilometrów. To naprawdę godny rezultat w przypadku kompaktowego auta z silnikiem benzynowym. Subaru podało jednak te dane w oparciu o cykl WTLC, który do najbardziej rygorystycznych nie należy.
Krótko mówiąc, trzeba jeszcze chwilę poczekać na rzeczywiste dane. Wydaje się jednak, iż wynik przekraczający 800 kilometrów będzie odebrany pozytywnie. I wszystko wskazuje na to, iż zostanie osiągnięty bez większego problemu.
Nowa hybryda Subaru – brzmi znajomo
Sercem konstrukcji ma być jednostka benzynowa o pojemności 2,4 litra. To konstrukcja czterocylindrowa wspierana przez dwie jednostki elektryczne. Pierwsza z nich napędza przednie koła, a druga służy jako generator.
Moc systemowa nie została podana. o ile chodzi o tryb pracy, to jest on szeregowo-równoległy. To też oznacza, iż elektryk i benzyniak mogą równocześnie napędzać koła, choć oczywiście nie muszą – wszystko zależy od sytuacji.
Z układem będzie zintegrowany akumulator trakcyjny o pojemności 1,1 kWh. To też oznacza, iż mamy do czynienia z wariantem HEV. Zbierając to wszystko do „kupy”, można dostrzec w tym zbliżoną koncepcję do tej, która znajduje się na przykład w Toyocie Camry.
Jako iż ostatnio ogłoszono współpracę Subaru, Mazdy i Toyoty w zakresie nowych silników spalinowych, nie należy wykluczać wykorzystania wiedzy inżynierów tej ostatniej firmy w samochodach marki Subaru. Wydaje się to wręcz logiczne.