Nissan wraca do Europy z marką NISMO. Nowy crossover „jeździ lepiej niż GT-R”

2 godzin temu

Japońska kultura motoryzacyjna jest jedyną w swoim rodzaju, dlatego też powrót kultowego NISMO do Europy wzbudził ogromne emocje, nie tylko wśród fanów marki. Nissan podczas prezentacji swojego zespołu w Formule E, pokazał także zebranym dziennikarzom najnowszego crossovera – Ariya NISMO. Zdaniem Japończyków, samochód „oferuje większą dynamikę i pewniejsze zachowanie w zakrętach niż GT-R NISMO”.

Nissan NISMO wraca do Europy

fot. Nissan

Gdy słyszymy NISMO, na myśl przychodzą nam takie kultowe modele, jak 300Z, czy GT-R. Nic dziwnego, iż fani motoryzacji tak ucieszyli się na powrót kultowego znaczka na Stary Kontynent. Ostatnim modelem, który mógł pochwalić się sportową wersją na naszym kontynencie był Juke, zaprezentowany jeszcze w 2013 roku.

Teraz jednak Japończycy przywracają NISMO do Europy za sprawą małego crossovera Ariya, który oczywiście jest elektrykiem. Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć go podczas Międzynarodowego Dnia Pojazdów Elektrycznych. SUV będzie miał moc 435 koni mechanicznych i moment obrotowy na poziomie 600 Nm. Nissan wyposaży elektryka w akumulatory o pojemności 87 kWh, a przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmie niecałe 5 sekund. Ale to nie suche fakty i liczby będą w przypadku tego modelu najważniejsze.

Jak czytamy w informacji prasowej, „Ariya NISMO oferuje większą dynamikę i pewniejsze zachowanie w zakrętach niż GT-R NISMO”. W jaki sposób udało się osiągnąć Japończykom tak zdumiewający rezultat?

fot. Nissan

Nie tylko mocny elektryczny silnik

Nissan Ariya NISMO wykracza daleko poza wyposażenie crossovera w potężną moc 435 koni mechanicznych. Zmiany zaczynają się już od aerodynamicznej sylwetki i zmienionych zderzaków, czy tylnego spojlera typu ducktail. Wszystkie zmiany pozwoliły uzyskać znacznie niższy współczynnik oporu aerodynamicznego, który wynosi 0,11 – w porównaniu do 0,18 dla standardowego crossovera.

SUV ma także nisko położony środek ciężkości, czy podwójny tylny dyfuzor, który w tym przypadku nie jest tylko ładnie wyglądającą atrapą. Pomaga on kontrolować przepływ powietrza, zwiększając siłę docisku. Do tego mamy też spojlery, czy aerodynamiczne kurtyny, wzorowane na rozwiązaniach znanych z Formuły E. Nie mogło także zabraknąć szerszych błotników, czy 20-calowych felg. Dzięki temu choćby ktoś, kto nie interesuje się motoryzacją, od razu zauważy, iż mamy tu do czynienia z wyczynowym modelem.

fot. Nissan

Ariya NISMO ma także zmodyfikowane sprężyny, stabilizatory i amortyzatory. Inżynierowie Nissana dołożyli także wszelkich starań aby idealnie wyważyć elementy podwozia, które pozwalają uzyskać wyższą sztywność nadwozia. Crossover ma także specjalnie dostosowany układ wspomagania kierowniczego, który podczas jazdy z mniejszą prędkością (w mieście, na ulicach osiedlowych), działa lekko. Podczas jazdy z wyższymi prędkościami staje się sztywniejszy.

Mnóstwo systemów zorientowanych na sportową jazdę

Czasy, w których kierowca miał do dyspozycji kierownicę, cztery opony i napęd na tylną oś, już dawno minęły. Dzisiejsze sportowe samochody pozwalają choćby mniej doświadczonym kierowcom poczuć dynamikę, dzięki czemu dają więcej frajdy, a przede wszystkim są dużo bardziej bezpieczne.

fot. Nissan

We wnętrzu Ariyii znajdziemy mnóstwo funkcji zapożyczonych niemal żywcem z symulatorów wyścigów, takich jak Gran Turismo. Jedną z ciekawszych jest funkcja i-Booster, zwiększająca efektywność hamulców. Nie zabrakło także „trybu NISMO”, wywołującego ciarki na plecach każdego kierowcy. Samochód ma także udoskonalony system e-4ORCE, który zapewnia komfort prowadzenia w każdych warunkach. Został on zaprogramowany specjalnie dla wersji NISMO, więc pozwala na uzyskanie idealnych parametrów napędu na wszystkie cztery koła.

Nissan łączy luksus, komfort i sport

Rzadko kiedy można połączyć ze sobą te wszystkie trzy cechy, jednak wydaje się, iż Japończykom ta sztuka udała się znakomicie. Projektanci zadbali o widoczność marki NISMO w całym pojeździe. We wnętrzu znajdziemy emblemat na fotelach, wyświetlaczach, a także na oponach oraz standardowo – z przodu i z tyłu nadwozia. Samochód ma także całkowicie przeprojektowane wnętrze.

fot. Nissan

Kierowcy decydujący się na wersję NISMO mogą liczyć na całkowicie zmienione fotele, zupełnie nowe materiały i detale wykończeniowe. Fotele, obszyte materiałem o fakturze zamszu, zostały stworzone do sportowej jazdy. Zapewniają lepsze podparcie i trzymanie ciała, a tym samym znakomite wrażenia z jazdy. O sportowym charakterze świadczą też czerwone przeszycia na kierownicy.

Eleganckim detalem jest zastosowana w wielu miejscach kabiny tekstura czernionego drewna, dzięki której wnętrze zyskało jeszcze bardziej wyrafinowany i nowoczesny styl. Klimatu dodaje także charakterystyczne dla Nissana czerwone oświetlenie Andon, efektownie podświetlające wnętrze pojazdu.

Rozpoczęcie sprzedaży Nissana ARIYA NISMO jest planowane na styczeń 2025 r., a model ten pojawi się na wszystkich europejskich rynkach, na których standardowa wersja tego crossovera jest już dostępna (z wyjątkiem Cypru, Malty i Irlandii Północnej). Dla najzagorzalszych fanów marki Nissan przygotował możliwość zamówienia tej wyjątkowej wersji w przedsprzedaży, przewidzianej na październik bieżącego roku.

fot. Nissan
Idź do oryginalnego materiału