Segment kompaktowych SUV-ów pozostawia wiele opcji do wyboru. Ten nie jest łatwy, jeżeli weźmiemy pod uwagę, iż taki samochód musi dziś sprostać wielu zadaniom. Doskonała cena to nie wszystko, gdy w grę wchodzi jeszcze praktyczność.
Rodzinny kompaktowy SUV z Niemiec jest dobrą alternatywą dla Kia
Kiedy przychodzi do zakupu rodzinnego samochodu, to nadwozie w stylu modnego SUV-a może nie wystarczyć. Szalę zwycięstwa może przechylić praktyczność modelu, więc w tej sytuacji pojemność bagażnika ma najważniejsze znaczenie. Rzecz jasna zaraz po tym jest atrakcyjny cennik i wyposażenie.
Jeśli spojrzymy na cenniki uwzględniające rabaty, to oferta niemieckiego producenta ma taki model, który staje się dobrą opcją dla Kia Sportage. Tej na wyprzedaży rocznika próżno szukać, bo wszystkie atrakcyjne cenowo opcje nie są już dostępne w ofercie. Opel Grandland z etykietą eko z uwagi na technologię hybrydową ma wiele atutów i może zaoszczędzić na wydatkach na paliwo.
Niemiecki SUV z uwagi na pojemność bagażnika od 514 -1610 l. oraz przystępną cenę uwzględniającą rabat jest propozycją, którą warto wziąć pod uwagę. Model pozostający w trzech opcjach mechanicznych do wyboru zaczyna się od 114 900 zł, a kończy na 135 900 zł. Przy czym hybrydowy Grandland oszczędza aż 40 000 zł. To oferta w sam raz, aby z powodzeniem zastąpić Kia Sportage, Skodę Karoq i inne rodzinne SUV-y.
Atrakcyjny Grandland w przystępnej cenie zaspokoi nie tylko podstawowe potrzeby
Grandland z 2024 r. jest w ofercie z silnikiem benzynowym i diesla, a ta pierwsza opcja może mieć także technologię hybrydową. jeżeli chodzi o moc, to najtańsza oferuje 130 KM a hybryda i diesel 136 KM. Grandland z pożądaną etykietą eko i w promocji wypada najkorzystniej w wyższych wersjach niż podstawowa. Co wielu doceniło i próżno jej szukać w ofercie, bo Polacy zwyczajnie wykupili Grandland GS Advanced Leather. Jednak dobrą opcją wciąż dostępną jest poziom wyposażenia Advanced za 139 900 zł oferujący wszystko, co potrzebne i choćby więcej.
Nawet najtańszy Opel Grandland GS Light nie ma czego się wstydzić. Hybrydowy w cenie 132 400 zł oferuje m.in.:
– zaawansowany system parkowania,
– adaptacyjne reflektory pikselowe IntelliLux LED,
– elektryczne otwieranie i zamykanie bagażnika,
– układ ostrzegania o pojeździe w martwym polu,
– układ utrzymania pojazdu na pasie ruchu,
– tempomat adaptacyjny,
– podgrzewane i elektrycznie składane lusterka,
– relingi dachowe,
– klimatyzację dwustrefową automatyczną,
– 18-calowe strukturalne obręcze kół i wiele innych.
Wyposażony w silnik benzynowy z turbodoładowaniem o pojemności 1,2 litra i automatyczną skrzynię biegów Grandland zapewnia dobre osiągi nie tylko w mieście. Rozwija prędkość 200 km/h i nie traci przy tym na zużyciu paliwa. To wynosi 5,3- 6,2 l/100 km.
W rezultacie oferta specjalna na model z roku produkcji 2024 r. czyni go atrakcyjną opcją dla rywali z modnego segmentu. Dla wielu znacznie atrakcyjniejszy, jeżeli chodzi o wygląd Grandland w wersji PHEV może okazać się najlepszą opcją. Ten jednak z rocznika 2025 startuje z poziomu 202 400 zł. W rezultacie pozostaje poza zasięgiem wielu portfeli.