Tempo rozwoju samochodów elektrycznych coraz częściej nie zależy od mocy silnika czy stylistyki nadwozia, ale od tego, jak gwałtownie da się zaprojektować i sprawdzić nową generację akumulatorów. Każda zmiana w chemii ogniw, konstrukcji pakietu czy sposobie chłodzenia to miesiące testów, dziesiątki prototypów i ogromne koszty, które znikają w czeluściach działów R&D. Nic więc dziwnego, iż […]