Niewiele marek może się pochwalić ofertą SUV-ów najczęściej rejestrowanych na naszym rynku. W portfolio modeli Toyoty są aż trzy takie modele. Hybryda C-HR ma jednak topowego rywala, który oferuje więcej luksusu w lepszej cenie. Dla tych, którzy szukają japońskiego hybrydowego samochodu z modnym nadwoziem, jest dobrym wyborem.
Japoński luksusowy SUV to teraz świetny plan „B”
W portfolio modeli Toyoty C-HR stanowi jedną z najchętniej wybieranych opcji z napędem hybrydowym. Alternatywą jest SUV marki premium Toyoty- Lexus LBX. Dzięki eleganckiemu wyglądowi i większemu skupieniu się na luksusie staje się atrakcyjniejszą opcją. Teraz w specjalnej ofercie pozostaje bliżej wielu portfeli. Dodatkowym atutem jest silnik hybrydowy, który pozwala na niskie zużycie paliwa i renoma solidności na miarę oferty japońskiego producenta.
Do jego mocnych stron zalicza się bagażnik. W wersji z napędem na przednie koła oferuje pojemność 332 litrów, a w wersji z napędem na wszystkie koła 284 litry. To w zupełności wystarczy na codzienne potrzeby większości kierowców.
Zbudowany na tej samej platformie, co model od Toyoty – Yaris Cross ma bardziej luksusowy charakter. Niezależnie od wyboru w każdym poziomie wyposażenia nowego Lexusa LBX można poczuć się premium. Ponadto jak na japońską markę przystało zaoszczędzić na wydatkach. To ze względu na oferowany napęd hybrydowy. Dlatego teraz to świetny plan „B” w wersji premium dla hitu Toyoty. Ile trzeba teraz wydać, by Lexus LBX stanął w garażu?
Lexus LBX jest atrakcyjną opcją pod względem relacji ceny i wyposażenia
Dla wersji LBX i ELEGANT z Pakietem COMFROT i TECH korzyść finansowa wynosi odpowiednio 19 000 i 25 000 zł. Najwyższa wersja wyposażenia COOL to teraz oszczędność 23 000 zł. Japoński SUV dzięki temu zaczyna się w cenniku już od 134 900 zł (dla modeli wyprodukowanych do 11’2024).
SUV już w standardzie ma bogate wyposażenie, w tym automatyczną skrzynię biegów, kamerę cofania, klamki e-Latch, 17-calowe felgi i najnowszą wersję Lexus Safety System+ 3. Za stosunkowo niewielką dopłatą można wyposażyć Lexusa LBX w wirtualny kokpit, elektrycznie sterowaną pokrywę bagażnika, czy system monitorowania martwego pola BSM.
Nowy napęd hybrydowy przemyślano tak, aby nie tylko był wydajny, ale by także pod względem osiągów gwarantował przyjemność z jazdy. Łączna moc układu wynosi 136 KM, a maksymalny moment obrotowy to 185 Nm. Te dodatkowe 20 koni mechanicznych więcej niż w modelu Toyoty zawsze się przyda. Przede wszystkim jednak poziom wyposażenia standardowego w zakresie technologii i jakość materiałów, daje LBX przewagę nad modelem Toyoty. Teraz wyposażony w mocną baterię (NiMH) został także zoptymalizowany pod względem możliwości jazdy bez grama paliwa.
To dobry moment, by skorzystać z atrakcyjnych warunków finansowania i bez zbytniego obciążania budżetu mieć w garażu solidnego japońskiego SUV-a premium. Prawdą jest jednak, iż Lexusowi będzie bardzo trudno ukraść popularność kuzynce od Toyoty.