Nie ma co czekać na Toyotę Urban Cruiser. Terenowy SUV Made in Poland ma etykietę eko, napęd 4×4 i świetną cenę

1 dzień temu

Fani napędu 4×4 Toyoty z entuzjazmem przyjęli wiadomość o nadchodzącym modelu w modnym nadwoziu SUV-a. Taki mini Land Cruiser wkraczając na rynek, poważnie zagrozi konkurentom, ale zanim to się stanie, można przegapić średniej wielkości SUV-a, który też świetnie się nadaje do jazdy poza asfaltem.

Atrakcyjny i z terenowym charakterem jest dobrym wyborem w 2025 roku

Entuzjaści napędu 4×4 nie muszą czekać na nadchodzącego Urban Cruisera Toyoty, bo mogą mieć w atrakcyjnej cenie średniego SUV-a, który powstaje w fabryce Stellantis w Tychach. Bogato wyposażony nie rezygnuje z wydajności i sprawdzi się nie tylko w mieście, dając sporo euforii z jazdy.

Nowy Jeep Avenger 4xe, bo o nim mowa to mądry wybór, jeżeli chodzi o nowego SUV-a 4×4 w 2025 r. Prawdą jest, iż pomysł Toyoty na mini Land Cruiser’a z napędem na cztery koła na pewno zmieni rynek, ale potrzebna na to czasu. Tymczasem oferta na hybrydowego SUV-a z napędem na wszystkie koła w dobrej cenie nie każe czekać.

Już zwykły Jeep Avenger to doskonały przykład tego, iż nieduże modele, świetnie radzą sobie poza asfaltem. Nowość, jaką jest opcja z elektrycznym napędem na wszystkie koła, to cios w konkurencję. Bardziej stylowy od budżetowej Dacii Duster trafia na rynek z atrakcyjną ceną. Ma trzy poziomy wyposażenia i choćby w najtańszym nie musi niczego się wstydzić.

Avenger 4xe może poruszać się po szutrowej nawierzchni o nachyleniu do 40% oraz do 20% przy całkowitym braku przyczepności przedniej osi

Hybrydowy i z napędem na cztery koła SUV jest w cenie poniżej Toyoty Corolla Cross

Jeep podzielił gamę Avengera 4xe na wersje wyposażenia Upland, Overland i The North Face. Ta ostatnia powstaje w limitowanej liczbie tylko 4 806 egzemplarzy. jeżeli chodzi o komfort i funkcjonalność, to najtańszy Jeep Avenger w wersji Upland oferuje m.in.:
– 17-calowe felgi aluminiowe,
– światła przeciwmgielne w technologii LED,
– Reflektory przednie w technologii Full LED,
– fotel kierowcy z regulacją 6-kierunkową, a pasażerów z 4-kierunkową,
– podgrzewane i elektrycznie sterowane lusterka boczne,
– podłogę bagażnika z regulacją wysokości,
– system multimedialny z ekranem o przekątnej 10,25 cala,
– cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 10,25 cala,
– elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka, wewnętrzne z funkcją antyodblaskową,
– 10,1-calowy system informacyjno-rozrywkowy z ekranem dotykowym,
– jednostrefową automatyczną klimatyzację,
– kamerę cofania 180°z widokiem z góry i tylne czujniki parkowania,
– relingi dachowe, przełącznik trybu jazdy Selec-Terrain i wiele innych.

Jeep Avenger 4xe widok wnętrza

Podsumowanie

Każda z wersji Avengera otrzymuje przełomowy układ napędowy 4xe. Łączy on zalety układu hybrydowego z najnowocześniejszą technologią AWD. Jego sercem jest 48-woltowy układ hybrydowy, w którym 1,2-litrowy benzynowy silnik turbo o mocy 145 KM, wspomagają dwa silniki elektryczne. Każdy ma moc 28,5 KM (21 kW) i jest umieszczony zarówno z przodu, jak i z tyłu pojazdu. Taka konfiguracja z 6-biegową skrzynią automatyczną zapewnia napęd 4×4 i umożliwia jazdę w trybie w pełni elektrycznym ( przy niskich prędkościach). Ponadto dzięki prześwitowi 210 mm i głębokości brodzenia 400 mm dojedzie tam, gdzie wielu konkurentów nie może.

Na takiego SUV-a, który przyspiesza do setki w 9,5 sekundy i pojedzie z prędkością 194 km/h wydamy od 144 600 zł do 169 900 zł. To dobra cena jak na samochód wyposażony w technologię MHEV z korzyścią w postaci napędu na wszystkie koła. Zwłaszcza iż zużycie paliwa wynosi średnio 5,4 l/100 km.

Pierwszy Avenger 4xe wyprodukowany w Tychach pochodzi z ekskluzywnej serii specjalnej The North Face Edition, fot. Stellantis
Idź do oryginalnego materiału