15 godzin temu
Pierwsze automatyczne skrzynie biegów pojawiły się na rynku ponad 80 lat temu, jednak dopiero w ostatnich dekadach stały się popularnym wyborem kierowców. Dzisiejsze przekładnie pracują szybciej, płynniej i precyzyjniej, ale różnią się trwałością oraz kosztami serwisu. Dlatego przed zakupem używanego auta warto wiedzieć, które rozwiązania uchodzą za niezawodne i na co zwrócić uwagę już podczas jazdy próbnej.
REKLAMA
Zobacz wideo Nowe Porsche 911 Turbo S jest hybrydowe
Jak działa automatyczna skrzynia biegów? Pierwszy seryjny model pojawił się już w 1940 roku
Pierwsza seryjna automatyczna skrzynia biegów pojawiła się na rynku w 1940 roku w modelu Oldsmobile z systemem HydraMatic. Z czasem rozwiązanie to zyskało na popularności, stając się standardem w wielu samochodach. Dziś większość automatów sterowana jest komputerowo i potrafi błyskawicznie dopasowywać przełożenie do stylu jazdy kierowcy. Współcześnie spotykamy trzy rodziny przekładni. Klasyczne konstrukcje korzystają z konwertera momentu obrotowego. Skrzynie dwusprzęgłowe DCT i DSG z kolei opierają się na precyzyjnych układach mechatronicznych, a bezstopniowe CVT zapewniają płynną zmianę przełożeń bez wyraźnie wyczuwalnych biegów. Nowoczesne automatyczne skrzynie często oferują też różne tryby jazdy, na przykład sportowy lub ekonomiczny. W ten sposób kierowca może zdecydować, czy ważniejsza jest dla niego oszczędność paliwa, czy dynamiczne poruszanie się po drodze.
Automatyczne skrzynie biegów uchodzące za najtrwalsze. To one zbierają najlepsze opinie od lat
Wśród użytkowników samochodów z automatycznymi skrzyniami biegów i mechaników od lat najlepsze opinie zbierają konstrukcje ZF i Aisin, a także mercedesowskie 5G, 7G i 9G-Tronic. Równie dobrze oceniane są dwusprzęgłowe DSG DQ250. To właśnie wymienione przekładnie często przekraczają przebiegi 300-500 tysięcy kilometrów bez poważnych awarii. Największy wpływ na trwałość ma adekwatna eksploatacja. Regularna wymiana oleju ATF co 60-80 tysięcy kilometrów, aktualizacje systemu i adaptacja sterownika po serwisie potrafią znacząco wydłużyć życie automatu.
Zobacz też: Te auta praktycznie się nie psują. Przejadą ponad 400 tys. kilometrów. Oto nowy ranking trwałości
Metaliczne dźwięki, szarpnięcia czy długie czasy zmiany biegów to sygnały, iż przekładnia wymaga diagnostyki. Przed zakupem używanego auta z automatyczną skrzynią warto sprawdzić historię serwisową - na przykład czy poprzedni właściciel wymieniał olej, a warsztat wykonywał adaptacje sterownika. Lepiej unikać wersji pracujących na granicy momentu obrotowego silnika. W takich przypadkach zużycie łożysk i elementów ciernych postępuje szybciej. Dobrze dobrana, zadbana konstrukcja potrafi być bezobsługowa przez długie lata. Zaniedbana - stanie się najdroższym elementem auta.
Źródło: WP, ZM Serwis
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
